Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416]wskaźnik temperatury:(
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: szoso
Pią Lis 19, 2010 11:41
[R416]wskaźnik temperatury:(
Autor Wiadomość
blanca 



Dołączyła: 04 Mar 2010
Posty: 5
Skąd: Łódź



  Wysłany: Czw Mar 04, 2010 19:56   [R416]wskaźnik temperatury:(

Witam...niedawno kupiłam Roverka 416, pomijając problemy z rozrusznikiem, zaczęła wariowac mi temperatura tzn. raz wskaźnik pokazywał prawidłową temp. drugi raz w ogóle nawet nie drgnął lub minimalnie, mechanik stwierdził że to czujnik temp i rzeczywiście poprzedni był zepsuty, ale niestety żeby tego było mało okazało się że wskaźnik temp też jest walnięty :( szukam więc pomocy gdzie mogę coś takiego zakupić...
Z góry dziękuję za pomoc:)
Aha...zakochałam się w tym autku:)
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Mar 04, 2010 19:56   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
budyn26 




Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 160
Skąd: RZESZÓW



Wysłany: Czw Mar 04, 2010 20:00   

Tu masz czujnik na wskaźnik http://www.tomateam.pl/sk...m_dzial=-&c=429 a tu do ecu http://www.tomateam.pl/sk...m_dzial=-&c=885
 
 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1792



Wysłany: Czw Mar 04, 2010 20:00   

blanca napisał/a:
gdzie mogę coś takiego zakupić

kupic tanio zegary (angol) i zrobic przekladke wskaznika.
 
 
 
blanca 



Dołączyła: 04 Mar 2010
Posty: 5
Skąd: Łódź



Wysłany: Czw Mar 04, 2010 20:14   

Lechos napisał/a:
kupic tanio zegary (angol) i zrobic przekladke wskaznika.


jesteś pewien że od anglika będzie pasował?? i gdzie mogę takie zegary kupic?
 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1792



Wysłany: Czw Mar 04, 2010 20:20   

Cytat:
jesteś pewien że od anglika będzie pasował??
miedzy angolem a europa roznica jest tylko w predkosciomierzu
blanca napisał/a:
i gdzie mogę takie zegary kupic?
szrot, allegro
 
 
 
blanca 



Dołączyła: 04 Mar 2010
Posty: 5
Skąd: Łódź



Wysłany: Pon Mar 22, 2010 12:15   

Wymieniłam czujnik, wymieniłam zegar i nic...nadal świruje...
POMOCY
 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 17 Lip 2002
Posty: 2534
Skąd: Leszno



Wysłany: Pon Mar 22, 2010 12:27   

blanca napisał/a:
POMOCY
Po objawach z pierwszego posta, to wydaje mi się, że problem jest bardziej w połączeniach lub przewodach. Nie styka jakaś kostka po drodze albo przewód jest przerwany/przetarty (i być może niepotrzebnie wymieniałaś części :( ). Posprawdzaj po kolei kabelki od czujnika, popraw, co trzeba i będzie ok :) (mam nadzieję ;p )
 
 
kumilek23 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 304

Rover 200

Wysłany: Pon Mar 22, 2010 12:40   

poczekaj może za niedługo padnie kompletnie tak, że wskaźnik temperatury nie będzie się podnosił w ogóle, wtedy możesz być prawie pewna że to termostat, mi też tak najpierw świrował a potem padł kompletnie, okazało się że termostat szlag trafił :/
 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 17 Lip 2002
Posty: 2534
Skąd: Leszno



Wysłany: Pon Mar 22, 2010 12:50   

kumilek23 napisał/a:
poczekaj może za niedługo padnie kompletnie tak,
Takich 'rad' to może lepiej nie udzielaj :( To nie lampka w podsufitce, że może nie działać ;p
 
 
kumilek23 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 304

Rover 200

Wysłany: Pon Mar 22, 2010 12:53   

moim zdaniem lepiej zaczekać i dokładnie zdiagnozować problem niż lecieć w koszty i wymieniać co popadnie jednocześnie nie eliminując problemu...
 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 17 Lip 2002
Posty: 2534
Skąd: Leszno



Wysłany: Pon Mar 22, 2010 12:59   

kumilek23 napisał/a:
lepiej zaczekać i dokładnie zdiagnozować problem
W tym przypadku niekoniecznie, bo przy niedziałającym wskaźniku b. łatwo przegrzać silnik i dopiero mogą być koszty - uszczelka pod głowicą itd.
 
 
kumilek23 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 304

Rover 200

Wysłany: Pon Mar 22, 2010 13:01   

Paul napisał/a:
W tym przypadku niekoniecznie, bo przy niedziałającym wskaźniku b. łatwo przegrzać silnik i dopiero mogą być koszty - uszczelka pod głowicą itd.

Bezsprzecznie masz rację :grin:
 
 
blanca 



Dołączyła: 04 Mar 2010
Posty: 5
Skąd: Łódź



Wysłany: Wto Mar 23, 2010 10:33   

teoretycznie mój elektryk sprawdził wszystko, przewody, czujniki..itp. zamontował nowy zegar i stwierdził że też jest zepsuty i trzeba kupic nowy oryginalny :/ , Są dni że działa bez zarzutu, ale czasami nawet nie drgnie :/
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Wto Mar 23, 2010 11:08   

blanca - może niestosowna z mojej strony uwaga ale zmień tego elektryka. Zegary padają bardzo, bardzo rzadko. A żeby kupić drugi zepsuty to na prawdę trzeba by mieć ogromne "szczęście". Moim skromnym zdaniem albo człowiek się nie zna na robocie albo uprawia spychologię żeby Cię zniechęcić do wizyt u niego. Układ wskaźnika temperatury jest tak prosty w budowie i działaniu, że śmiem twierdzić iż mój 8 letni syn dałby sobie radę z jego zdiagnozowaniem i naprawą. 1 czujnik, 1 kabelek do licznika i wskaźnik w liczniku zasilany równolegle z pozostałymi zegarami - ot cała filozofia.
Jakby był potrzebny to w rave jest dokładny schemat podłączeń łącznie z kolorami kabli.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 17 Lip 2002
Posty: 2534
Skąd: Leszno



Wysłany: Wto Mar 23, 2010 11:34   

blanca napisał/a:
teoretycznie
I to jest kluczowe słowo !!
blanca napisał/a:
Są dni że działa bez zarzutu, ale czasami nawet nie drgnie
To jest tylko potwierdzenie teorii o braku kontaktu elektrycznego :P

A ten "elektryk" .... :strzela: go !
 
 
blanca 



Dołączyła: 04 Mar 2010
Posty: 5
Skąd: Łódź



Wysłany: Wto Mar 23, 2010 11:53   

darek_wp napisał/a:
A żeby kupić drugi zepsuty to na prawdę trzeba by mieć ogromne "szczęście".
zaczęłam wierzyć iż mam takiego pecha..
ale najlepszym rozwiązaniem będzie poszukać jakiegoś życzliwego kolegi który zajrzy pod maskę aby koszty były mniejsze, bo jak mechanicy widzą kobietę za kierownicą to wymienią pierdołę i zedrą ze mnie jak z psa...a może wystarczy jeszcze raz ten czujnik zmienić i sprawdzić wszystkie przewody...
Dzięki za cenne uwagi i porady:))

pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [r416 '97] Wskaźnik temperatury płynu
rodan77 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Nie Paź 03, 2010 06:54
rodan77
Brak nowych postów [R416] Wskaźnik temperatury, chyba za mało pokazuje
ziomek Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Wto Lut 17, 2009 13:22
KuBaB
Brak nowych postów [R416]w którym miejscu powinien być wskaźnik temperatury...
najko Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Pon Sty 24, 2011 23:33
des
Brak nowych postów [R45] Wskaźnik temperatury
panwilli Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 17 Pon Mar 28, 2011 19:22
panwilli
Brak nowych postów [R414 1.4Si 97r] wskaznik temperatury
budyn26 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Wto Wrz 15, 2009 20:01
budyn26



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink