Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Dziwne stuki pod maską
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Dziwne stuki pod maską
Autor Wiadomość
sebol11 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 558
Skąd: wwa

Rover 75

Wysłany: Pią Mar 12, 2010 22:44   [R75] Dziwne stuki pod maską
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie

Witam!!!! Mam problem ze swoim R75. Od kilku dni słyszałem pod maską jakieś dziwne jakby metaliczne stuki ,które z dnia na dzień stają się coraz głośniejsze.Postanowiłem więc pojechać do mechanika. Po oględzinach została postawiona diagnoza-kompresor klimy.Tak więc pojechałem po kompresor,wymienił ale niestety nic to nie dało :/ .Ściągnął więc jeszcze raz pasek i okazało się ,że stuki ucichły.Po założeniu paska i skręceniu kierownicy do oporu odgłosy-stuki stały się bardzo głośne.Po odpuszczeniu kierownicy znowu są bardziej ciche a po przekręceniu jej na maxa są b.głośne.Najgorzej jest na wolnych obrotach...Podejrzenie padło na pompę od wspomagania-ale czy na pewno??? Płynu w zbiorniczku wydaje się ,że nie ubyło...poradźcie coś proszę...

ps.jaki jest prawidłowy stan płynu w zbiorniczku od wspomagania???
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Lis 29, 2010 22:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Mar 12, 2010 22:44   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Pią Mar 12, 2010 22:58   

sebol11 napisał/a:
ps.jaki jest prawidłowy stan płynu w zbiorniczku od wspomagania???

Mi to właśnie wygląda na zapowietrzony układ wspomagania. Pod nakrętką masz taki patyczek na którym jest skala jak na bagnecie oleju. Już mały niedobór będzie powodował takie odgłosy.
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
sebol11 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 558
Skąd: wwa

Rover 75

Wysłany: Pią Mar 12, 2010 23:03   

a jak odpowietrzyć taki układ i w jaki sposób mógł się zapowietrzyć?
 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Pią Mar 12, 2010 23:33   

zapowietrzyć się mógł z racji niskiego poziomu płynu a odpowietrzy się po chwili sam jak dolejesz (jeśli jest za mało).
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Sob Mar 13, 2010 08:02   

Uruchom silnik i sprawdź jeszcze czy koło od pompy wspomagania nie ma czasami bicia.
 
 
joni_25x 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 170
Skąd: Piotrkow Tryb



Wysłany: Sob Mar 13, 2010 10:29   

:shock:

jezeli dolejesz plynu/oleju do wspomagania pokrecisz w prawo i lewo na maxa kilka razy to pompa powinna sie sama odpowietrzyc a jak sie nie odpowietrzy to zrob kilka km.

powinno przestac jezeli to zapowietrzony uklad wspomagania :roll:

pzdr
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
sebol11 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 558
Skąd: wwa

Rover 75

Wysłany: Sob Mar 13, 2010 15:13   

dolałem płynu i nic :/ ... Stukanie jest dalej.Jest to taki dziwny metaliczny pogłos.Jeżeli chodzi o bicia to mechanik wczoraj sprawdzał i chyba nic do zarzucenia nie było.A czy koło od pompy wspomagania jak się nim zakręci na sucho powinno chodzić bez odgłosów??? Jak się nim u mnie zakręci to słychać co jakiś czas takie delikatne "cyk".
 
 
joni_25x 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 170
Skąd: Piotrkow Tryb



Wysłany: Sob Mar 13, 2010 16:02   

sebol11, w takim razie konczy Ci sie pompa najpredzej..

a skrecales kolami na maxa ?? :???:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
przemek199 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 135
Skąd: Wołów



Wysłany: Sob Mar 13, 2010 16:11   

Witam wszystkich!
W zasadzie to nie znam sie na tych silnikach, ale jesli ma automatyczny napinacz paska wielorowkowego, tego wlasnie od klimy, wspomagania itd to moze byc walniety, lub sama rolka. Ja tez tak mialem w swoim, wlasnie jak sie dokrecalo do oporu kola to mocniej walilo, a wlacz klime to tez bedzie mocniej walilo. Ja stawiam na ten wlasnie napinacz. U szwagra w zupelnie innym aucie tez to sie dzialo. A mozna jeszcze go sprawdzic naciskajac na niego jak odpalony silnik w ta srube od rolki, jesli jest automatyczny, tak naciskajac zeby nie mial mozliwosci miec luzu, napinajac go, nie umiem opisac umiem zrobic, jesli ucichnie to masz przyczyne. Pozdro!
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Sob Mar 13, 2010 18:38   

Sprawdź w takim razie jeszcze koło pasowe. Były przypadki stukań w silniku i okazywało się że to wina koła.

przemek199 nie ma napinacza automatycznego.
 
 
sebol11 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 558
Skąd: wwa

Rover 75

Wysłany: Sob Mar 13, 2010 19:24   

joni_25x napisał/a:
sebol11, w takim razie konczy Ci sie pompa najpredzej..

a skrecales kolami na maxa ?? :???:


Skręcałem i właśnie przy skręceniu na maxa jest najgorzej...


Jeżeli chodzi o koło to jak wczoraj mechanik je rozkręcał to nie wyglądało najgorzej a przy zakręceniu na sucho chodziło ładnie:/
 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Sob Mar 13, 2010 23:08   

sebol11 napisał/a:
Stukanie jest dalej.Jest to taki dziwny metaliczny pogłos.

Przy zapowietrzonym powinno tak bardzo nieładnie jęczeć i delikatnie "popukiwać".
Może zmień mechanika? Najłatwiej...szczególnie że jesteś z Warszawy. Masz przecież na miejscu Mariusz'a418!
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
joni_25x 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 170
Skąd: Piotrkow Tryb



Wysłany: Nie Mar 14, 2010 09:16   

to chyba nie jest zadna pierdola....

jedz do fachowca z prawdziwego zdarzenia on Ci pomoze :ok:

pozdro
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
sebol11 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 558
Skąd: wwa

Rover 75

Wysłany: Nie Mar 14, 2010 21:36   

Muszę coś po kombinować...ciężki temat :/

[ Dodano: Nie Mar 14, 2010 21:36 ]
Podjechałem dzisiaj na spot i tam spotkałem się z Mariuszem...podejrzewa on odkręcenie się jakiejś części w rozrządzie tak więc jestem ugotowany :/
 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Wto Mar 16, 2010 15:02   

sebol11 napisał/a:
tak więc jestem ugotowany :/

Czemu? Masz diagnozę, teraz tylko naprawiać. Rozrząd zmieniałeś?
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Stuki, hałas i dym pod maską
siebener86 Rover serii 75, MG ZT 5 Pon Gru 20, 2010 16:26
Rowan
Brak nowych postów [R75] Dziwne stukanie pod maską.
Mr_G Rover serii 75, MG ZT 10 Sro Mar 12, 2014 12:02
cyngiel
Brak nowych postów [R75] Dziwne stukanie pod maską
diesel Rover serii 75, MG ZT 6 Sob Kwi 07, 2012 14:41
diesel
Brak nowych postów [R75] Dziwne stuki
se7en86 Rover serii 75, MG ZT 6 Wto Paź 07, 2008 20:42
se7en86
Brak nowych postów [R75] dziwne stuki podczas hamowania silnikiem
kris-tofer Rover serii 75, MG ZT 23 Czw Paź 06, 2011 09:38
21matys



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink