Witam, na wstępie zaznaczam, że pytanie może się wydać dość banalne, ale potrzebowałbym potwierdzenia od użytkowników.
Otóż najprawdopodobniej czeka mnie wymiana świec. Oprócz tego także reszta elementów układu zapłonowego.
Rocznie robię niecałe 30k, w związku z tym mam pytanko o świece marki ISKRA. W katalogu online znalazłem model SFE65PRS-GAS 0,9, który powinien pasować do mojego autka. Jednocześnie ostatnio spotkałem się z pozytywnymi opiniami co do tej marki świec. Czy jest konieczność dokładania do NGK, jeśli będę je zmieniał co roku?
Gdyby ktoś chciał napisać, że warto dla zasady dołożyć do lepszej marki, to po zimie nastąpiła u mnie również wymiana tłumików i spawanie układu wydechowego, więc każdy, kto ma ciut dłużej autko wie, że trochę mnie to kosztowało i muszę liczyć fundusze.
Dziękuję i pozdrawiam
staffer
SPAMU¦
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 12:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
sam sobie odpowiedziałeś na pytanie , poza tym ile oszczędzisz na tych świecach 15-20 zł?
ale z innej beczki ile zapłaciłeś za wymianę i spawanie wydechu
sam sobie odpowiedziałeś na pytanie , poza tym ile oszczędzisz na tych świecach 15-20 zł?
ale z innej beczki ile zapłaciłeś za wymianę i spawanie wydechu
Wydech to niecałe 8 stów, w tym 2 nowe tłumiki.
Niestety do tego zawór nagrzewnicy i w związku z tym panel nawiewu i inne pierdółki, także budżet naprawowy został przekroczony.
Pomyślę jeszcze, bo różnica jest niewielka, tyle tylko, że zdziwiły mnie dobre opinie o tych świecach...
Stąd jakby ktoś miał informacje, to z chęcią czekam na opinie
nie polecam iskry
mialem problemy z nimi...
zamowilem na allegro okazalo sie ze przerywaja...
napisalem do iskry ze jest problem
przyslali mi drugie
niestety tez przerywaja
dziwna sprawa..
Iskry to bardzo dobrze świeczki, byle im przerwę właściwie wyregulować, przewody WN były OK, palec rozdzielacza i kopułka również, a cewka WN silna.
Osobiście w Polonezie 1.4 MPI mam świece NGK, które wymieniłem mu we wrześniu 2005 roku przy przebiegu silnika 76 kkm. Teraz jest marzec 2010, silnik ma 166 kkm, a świeczki wciąż te same i pięknie dają sobie radę, pomimo prawie pięciu lat żywota i 90 kkm przebiegu.
Wszystko zależy od stanu silnika i jego osprzętu. Świece to tylko kawałek dwóch drucików z gwintem i porcelaną.
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
, poza tym ile oszczędzisz na tych świecach 15-20 zł?
