Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1997
Witam wszystkich Dziś postanowiłem zabrać się za wypłukanie układu chłodzącego. Niestety wcześniej jak jeździłem jako chłodziwa używałem wody destylowanej – spowodowane było to wyciekiem płynu chłodniczego w okolicach rozrządu (patrząc od spodu). Niestety dziś (gdy chciałem płukać) układ nie pobierał wody ze zbiorniczka. Węże do chłodnicy puste temperatura – kreska na połowie. Chyba coś przymarzło – mam wywaloną kulkę w kolektorze (zaworek – obejście termostatu ), wcześniej przed mrozami wodę spuszczałem z górnego węża chłodnicy. Dziś po rozgrzaniu silnika znów zaczęło się lać – pod spodem plama płynu. Stwierdzam, że wylatuje głównie płyn znajdujący się w zbiorniczku, woda leje się strumieniem. W domu leży już nowa pompa wody, napinacz i pasek. Co może być przyczyną tak szybko uciekającego płynu (głównie na postoju) – w 100% pompa Na postoju przecież nie pracuje, a ciśnienia raczej nie ma żadnego, bo leci na odkręconym korku najwięcej. Dodam, że uszczelniacze były wymieniane od razu przy hgf około 7 kkm. Wyciek stał się nagle po powrocie z miasta, skończyłem jazdę (zawsze badam stan płynu chłodniczego) – był na max wszystko ok. Auto stało jakies 14 godz, przychodzę podnoszę maskę, przed rozpoczęciem jazdy sprawdzam jak wygląda sprawa z płynem, a tu ku zdziwieniu puuuusto. Dolałem destylowanej pojechałem 100km do domu, płynu nic nie uciekło. Na drugi dzień znów pustka. Kumpel zaproponował, że to koniec pompy. Czy ktoś ma jakies sugestie, pomysły
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lut 22, 2011 10:43 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
U mnie byla peknieta obudowa termostatu, a wlasciwie jej koncowka i wygladalo na walnieta pompe - sprawdz ta obudowe.
P.S. W takie mrozy smigasz na wodzie ... i jeszcze smigasz ?
Śmigałem, ale jak jeszcze nie było mrozów. Potem spuściłem wodę z górnego węża chłodnicy i tak autko stało. Obejżę tą obudowe termostatu, szczerze mówiąc nie pomyślałem o tym. Drogi zakup nowej
Nowej nie wiem za uzywke razem z ta rurka i termostatem w srodku dalem 50 pln. Mozna tez zrobic home fix (gdzie na forum jest watek) z tubki po pastylkach musujacych (chcialem sie tak zabawic ale nie mialem czasu). Wydaje mi sie tez ze powiniennes spuszczac plyn uzywajac dolnego weza
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum