Wysłany: Sob Kwi 10, 2010 16:18 [R214 LPG 96r] Przepustnica się zawiesza
Odwiedziłem gaziarza dzisiaj wyregulował mi gaz ale zauważył ,ze moja przepustnica się zawiesza (zdarzyło mi się to może 2 razy w czasie paru miesięcy) popsikał ją WD-40 i gdy tylko wyjechałem z zakładu i wrzucę luz od razu przepustnica sie wiesza na około~2700 obrotów. Znajomy polecił mi żebym popsikał silikonem w sprayu przepustnice a co wy o tym sądzicie ? Musze ją rozbierać? jak tak to prosił bym o jakaś instrukcje. Ewentualnie jakiego środka użyć na niej?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Kwi 10, 2010 16:18 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Prawdopodobnie masz plastikową przepustnice. Niestety bolączka roverków.
U mnie jedynym skutecznym rozwiązaniem wieszających się obrotów była wymiana plastikowej na aluminiową.
No ja jednak wolał bym to przeczyścić ponieważ nie lubię kupować używanych części jeżeli nie mogę ich dotknąć, zobaczyć przed zakupem.. A na śląsku w moich okolicach nie widziałem szrotu z roverkami A o giełdzie w Gliwicach to już nie wspomnę. Da się to po prostu na smarować żeby dobrze chodziło ?
Pomógł: 5 razy Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 43 Skąd: P-ń
Wysłany: Sob Kwi 10, 2010 20:08
idze to przesmarowac, ja tak zrobilem u siebie, stwierdzilem ze wyczyszcze przepustnice i tak ja wyczyscilem ze nie bylo grama "syfo-oleju-smaru" i zaczela sie zawieszac ladnie przesmarowalem klapke na rancie i okolice gdzie sie porusza oraz sprezynki i oske takim srebrnym smarowidlem w spreyu ale nie pamietam nazwy tego specyfiku, od tego czasu przepustnica sie nie zawiesza, zwroc tez uwage na linke gazu kilka kropel smaru czy oleju w pancerzyk nie zaszkodzi, ale powiedzialem sobie ze jezeli znow mi sie zawiesi to zmieniam na aluminium. pozdrawiam
Kupiłem dzisiaj specyfik do czyszczenia takich rzeczy i super wszystko wyczyściło i miało to tez niby od razu na smarować ale dalej obroty się zawieszają nawet jeżeli naciskam pedał gazu to czuje taki lekki opór na początku stawiany. przy samej przepustnicy jest taka nakrętka i wydaje mi się ,ze to ona mi to trochę blokuje czy poluźnienie jej pomoże mi ?
a może krokowiec pada? mi się obroty zacinają często na 1,5 tysiąca i muszę przygazować dość solidnie żeby spadły. W dziale tuningu było, że można włożyć przepustnicę od poldka(jest aluminiowa i tańsza, ma większą średnicę, 56 mm bodajże)tylko trzeba z niej ściąć obudowę krokowca.
[ Dodano: Wto Kwi 13, 2010 14:38 ]
tutaj masz temat na temat (ło matulu) przepustnicy z poldka z silnikiem Rovera
No mi sie obroty zawieszają jak w czasie jazdy wrzucę na "luz" i wtedy obroty przypuśćmy z 1500 skaczą mi na 3500 i dopiero jak przy gazuje to spadną ale ta wartość 3500 nie jest taka sama na rożnych wartościach się blokuje Ale czasem gdy jadę na jakimś biegu i puszcze gaz to tez blokują mi sie obroty i w ten cudowny sposób w roverku mam tempomat
Czytałem ten temat o przepustnicach z poldoroverkach już wcześniej ale na razie nie mam tyle czasu na grzebanie i boje sie o moje mechaniczne umiejętności Poza tym brakuje mi odrobinę czasu (maturka i egzamin zawodowy w tym roku)
Ale jazda z tą przepustnicą jest bardzo męcząca. I Nie wiem czy ja odpowiednio to sprecyzowałem ale mi sie blokuje ta "ośka" przez która leci linka gazu gdy ręcznie ja troszkę nacisnę to zostaje ona w tym stanie i silnik zaczyna szaleć
Dzisiaj rozebrałem przepustnicę i ją dokładnie przeczyściłem bo była bardzo brudna. Zniknął problem ,ze gdy przyciskam pedał gazu jest taka chwila zamulania taka blokada. Ale problem blokujących się obrotów niestety został Wina najprawdopodobniej leży po stronie linki gazu. Co mogę z nią zrobić ?
Czy trzeba ją wymienić ?
Jakie to są koszty ?
I Czy gdy nie jest używana (przy wyłączonym silniku) powinna być naprężona ?
Pedał gazu powinien mieć kilka mm skoku jałowego. Linka nie powinna by napięta. Możesz ją poluzować delikatnie na napinaczu przekładając tę kwadratową blokadę.
Jedynym efektem zbyt luźnej linki będzie duży jałowy skok pedału i nie otwieranie sie do końca przepustnicy przy wdepnięciu pedału w podłogę.
Przyczyną wieszania sie obrotów może być rowniez TPS, sprawdzałeś czy nie ma luzu ?
Zdejmij go na pracującym silniku w momencie zawieszenia sie obrotów. Poruszaj delikatnie, jeśli obroty spadną, to może być to. Nie zaszkodzi tez wymycie iglicy silniczka krokowego i korpusu. Jak zawiesza sie obroty sprobuj tez ręcznie domknąć przepustnice, jeśli się nie da jest ok.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum