Forum Klubu ROVERki.pl :: [Rover 214i 98r.]Wymiana płynu chłodniczego-mały problem
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Paul
Pią Lis 19, 2010 10:58
[Rover 214i 98r.]Wymiana płynu chłodniczego-mały problem
Autor Wiadomość
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Pon Maj 31, 2010 16:59   [Rover 214i 98r.]Wymiana płynu chłodniczego-mały problem

Witam
Otóż wymieniałem dzisiaj płyn chłodniczy. Wszystko ładnie szło do momentu odkręcenia śruby odpowietrzającej ( ni groma było ją odkręcić) więc znalazłem na forum inny sposób odpowietrzania układu
Cytat:
Zalej ciecz chłodzącą w zbiorniczek do poziomu max. włącz grzanie na full, odpal silnik i nie zakręcaj zbiorniczka wyrównawczego. Daj silnikowi popracować aż zacznie się zagrzewać (sprawdzaj co jakiś czas ręką węże idące z termostatu do chłodnicy). Jak silnik będzie się zagrzewać mocniej, parę razy ręką podkręć mu obroty (naciskając dźwignię przepustnicy powietrza). W zbiorniczku wyrównawczym kontroluj poziom lustra cieczy. Jeśli się obniży, to znaczy, że pompa wody wypchnęła powietrze z układu i zastąpiła go ciecz. Dolej wtedy w niego boryga do poziomu max. I tak kontroluj silnik cały czas, sprawdzając, czy lustro cieczy w zbiorniczku już nie opada. Jak przestanie, a ogrzewanie w samochodzie pojawi się, to zakręć korek zbiorniczka i przejedź się delikatnie samochodem parę km, kontrolując temp. silnika. Ponownie otwórz maskę i skontroluj poziom cieczy w zbiorniczku. Jeśli będzie za mały, dolej boryka, ale odkręcając korek na gorącym silniku, rób to powoli i najpierw odpuść nim ciśnienie z układu, bo inaczej się poparzysz. I już.

No i tak zrobiłem. Pojechałem się przejechać. Roverek szybko się nagrzał, z nawiewu leci cieple powietrze i myślę wszystko jest ok. Zatrzymałem się i sprawdzam poziom, a tu patrzę, a w zbiorniczku pusto :shock: . Patrzę na przewody, wszystkie ok. Odczekałem trochę i dolałem ponownie płynu do poziomu MAX. Zajechałem do domu i znowu sprawdzam poziom i jest ok. I teraz pytam się co to mogło być, czy źle odpowietrzyłem układ ?? I czy teraz będzie dobrze, bo nie chce żeby mi roverek staną gdzieś w szczerym polu.
Za każde sugestie będę bardzo wdzięczny
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Maj 31, 2010 16:59   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
macikd 




Pomógł: 12 razy
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 224
Skąd: Wro



Wysłany: Pon Maj 31, 2010 19:31   

Widocznie niedokładnie go odpowietrzyłeś. Zaczekałeś aż włączy się wentylator przy otwartej nagrzewnicy?
Jeśli dolałeś i już nie ubywa to wszystko z nim ok. Dla własniej pewnosci możesz go przez kilka dni kontrolować czy nic się nie zmienia, ale jeśli układ szelny i wszystko ok to nie ma powodu do obaw :wink:
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Pon Maj 31, 2010 20:20   

Ja też miałem problem z tą śrubą i nawet mechanik nie dał rady jej odkręcić więc kawałek wyżej z 3cm nawierciłem dziurkę 2-3mm i wkręciłem śrubę. Rok czasu tak jeżdże z odpowietrznikiem własnej roboty i nic się nie dzieje. Co do tego sposobu odpowietrzania to jak dla mnie lipa. To nie diesel że sam sie odpowietrza. Taki przepychany bąbel powietrza nawet nie wiesz jakie szkody może wyrządzić. Zresztą gdyby można było tak robić to zapewne konstruktorzy rovera nie dawali by odpowietrznika i była by jakaś nota techniczna o tym sposobie odpowietrzania. O zgrozo i dziw się że później tyle ludzi pisze że ma problemy z ukłądem chłodzenia, grzaniem samochodu a w skrajnych przypadkach HGF.

Dla mnie ten sposób jest nie dopuszczalny bo nigdy silnik się nie odpowietrzy w ten sposób w 100%.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Pon Maj 31, 2010 22:30   

Z tego co pamietam powinien dwa razy pobrac plyn, wiec po drugim dolaniu juz nie powinno uchodzic.

Ale kolega Vesper416 ma racje, taki sposob odpowietrzania jest pewny tylko w przypadku silnikow serii L. Co za tym idzie nie maja one sruby odpowietrzajacej

[ Dodano: Pon Maj 31, 2010 22:30 ]
Vesper416 napisał/a:
kawałek wyżej z 3cm nawierciłem dziurkę 2-3mm i wkręciłem śrubę

Sporo osób o tym pisze wiec chyba sprawdzony sposob
 
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Wto Cze 01, 2010 14:16   

macikd napisał/a:
Zaczekałeś aż włączy się wentylator przy otwartej nagrzewnicy?

Nie.
Wczoraj drugi raz dolałem płynu bo troszeczkę ubyło jeszcze i dzisiaj po przejażdżce sprawdzałem znowu płyn to już nic nie ubyło. A jeszcze takie pytanko mam, skąd będę wiedział, że układ jest już odpowietrzony ?? Jak już przestanie mi ubywać płynu ??
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Wto Cze 01, 2010 14:30   

O, cytują mnie.

Generalnie - tak. Silniki benzynowe Rovera serii K mają, niestety, powydziwiany układ chłodzenia i m.inn. trudno się go odpowietrza.
Poprawność odpowietrzania sprawdza się, kontrolując poziom cieczy w zbiorniczku oraz pracę układu chłodzenia. Generalnie, z moich praktycznych doświadczeń z tym silnikiem w Polonezie, wychodzi, że po dwóch-trzech sprawdzeniach po wymianie cieczy w układzie, silnik się odpowietrzał i nie było potem już kłopotów.

Dobrze jest, jak wyżej już pisałem, odpowietrzać silnik na pracującym, przy otwartym korku zbiorniczka, co jakiś czasu uciskając węże gumowe ręcznie, żeby popędzić ciecz. Oczywiście, sam układ musi być sprawny, szczelny i czysty.

Jak masz kamień w chłodnicy, czy silniku, to ocet wygania go pięknie. Ja wyczyściłem kamień w Polonezie dolewając litr octu do boryga na miesiąc (zrobiłem jakieś dwa tysiące km na takiej zupie). Rozpuściło kamień na pył i wyczyściło, zwłaszcza chłodnicę. W lato wentylator włącza się na max. 30 sekund, a nie jak wcześniej, na dwie minuty.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
colin1983 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 909
Skąd: TL

Rover 200

Wysłany: Wto Cze 01, 2010 14:41   

leszczu19901 napisał/a:
A jeszcze takie pytanko mam, skąd będę wiedział, że układ jest już odpowietrzony ?? Jak już przestanie mi ubywać płynu ??
A grzeje ci się?? Ja w taki sposób zmieniałem płyn w tamtym roku we wrześniu kłopotów żadnych nie mam silnik się nie grzeje trzyma temp na poziomie troszkę niżej niź połowa na wskaźniku.
_________________
http://www.youtube.com/wa...&feature=relmfu
 
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Wto Cze 01, 2010 15:04   

colin1983 napisał/a:
leszczu19901 napisał/a:
A jeszcze takie pytanko mam, skąd będę wiedział, że układ jest już odpowietrzony ?? Jak już przestanie mi ubywać płynu ??
A grzeje ci się?? Ja w taki sposób zmieniałem płyn w tamtym roku we wrześniu kłopotów żadnych nie mam silnik się nie grzeje trzyma temp na poziomie troszkę niżej niź połowa na wskaźniku.

Nie silnik się nie grzeje, wentylator się nie załącza, termostat się otwiera, z nawiewu leci ciepłe powietrze to wszystko jest chyba ok. :grin:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
colin1983 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 909
Skąd: TL

Rover 200

Wysłany: Wto Cze 01, 2010 15:09   

U mnie jest to i u ciebie też powinno :razz:
_________________
http://www.youtube.com/wa...&feature=relmfu
 
 
 
borsi 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 747
Skąd: Poznań Koło

Rover 400

Wysłany: Wto Cze 01, 2010 16:01   

płyn musi się dostać wszędzie dlatego widocznie jeszcze gdzieś był bombel powietrza.
ja też tak miałem gdzyż wleciało tylko 4 litry a do mnie wchodzi prawie 6 .
Przegoniłem auto zalałem do poziomu i wiecej problemu nie było.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Przyklejony: [Rover 200/25/MG ZR] Artykuły, z którymi warto się zapoznać
kasjopea Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 0 Pon Sty 24, 2011 18:27
kasjopea
Brak nowych postów [Rover 220 sdi '97]-wymiana płynu chłodniczego.
stan_w._j. Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Nie Paź 14, 2007 21:28
thef
Brak nowych postów [214i]Ubytki płynu chłodniczego.
Dydo Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 6 Pią Maj 29, 2009 00:28
KOSSA
Brak nowych postów [R-214i 16v 97r] Wyciek płynu chłodniczego
pawol Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Sro Lut 13, 2008 02:30
ash
Brak nowych postów [R214i 97r]wymiana płynu chłodniczego
tomasz123 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Czw Lis 13, 2008 10:37
wild_weasel



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink