Wysłany: Nie Kwi 25, 2010 21:20 [220SD 97r] wskaźnik temperatury
Czytałem posty na ten temat a jednak dalej nie wiem Któregoś dnia zauważyłem że mam urwany kabelek we wtyczce za chłodnicą. Nie wiem czy to ma jakiś związek z tym że wskaźnik temperatury umarł. Jeżdzę na baaaardzo małych odcinkach i nie przywiązywałem wagi do, tego że w R wskaźnik nie zdążył się podnieść. Jednak kiedyś zauważyłem. Próba połączenia/naprawy kabelka nie poprawiła wskaźnika - nadal leży. I jak zimą było zimno ( bardzo wolno się nagrzewał, jak to diesel albo wolniej) tak po naprawie z dmuchawy szybko leci ciepłe powietrze. I tu strach że może za szybko się nagrzewa. Wentylator za chłodnicą ani drgnie. Czy jest to coś co sam naprawię ? Pomóżcie
SPAMU¦
Wysłany: Nie Kwi 25, 2010 21:20 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
jeszcze nie spotkałem diesla ,który by sie ZA szybko nagrzewał. Po jakiej "naprawie" zauważyłeś szybsze nagrzewanie ? po złączeniu tego kabelka ? Mało prawdopodobne by naprawiony kabelek był przyczyna przegrzewania. A wentylator chłodnicy w dieslu włączyć nie tak łatwo
za wskaźnik temperatury na desce odpowiedzialny jest ten czujnik zaznaczony jako 3
sprawdź tą kostkę którą zaznaczyłem i pryśnij w nią preparatem do czyszczenia styków, sprawdź również cały przewód od czujnika do tej kostki czy jest cały, jeśli to nie pomoże to już tylko wymiana tego czujnika na nowy i wskaźnik temperatury powinien ożyć
mój teraz też szybko się nagrzewa a wentylator zmusić do włączenia jest bardzo ciężko nawet latem
witam
mam taki sam problem ze wskażnikiem temperatury tylko że w benzynie.Czy ten rysunek
tyczy się też do rovera 400 1,4 1998 r. żebym mógł z tym coś zrobić sam ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum