Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 08:13
Jakość produktów obu firm jest porównywalna. Obecnie wszystkie układy klimatyzacji zarówno samochodowej jak i obiektowej napełniane są czynnikiem R134. Tylko bardzo duże przemysłowe układy chłodzące napełniane są amoniakiem.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
W starszych roverach (generalnie wszystkie przed 94r) klima była nabijana gazem R12. Wszystkie późniejsze wersje były nabijane już niestety gazem r134a.
Natomiast w domu mam klimę z 2006r, a pracuje ona na gazie r22. Jest tych czynników trochę ...
no to może inaczej, który lepszy (bardziej wydajny) bo docelowo moja klima będzie musiała pracować w około 40 stopniach (Turcja) a auto ma sporą kabinę
Chodzi ci o to który gaz lepiej schłodzi ? Bez wątpienia freon. Generalnie im bardziej szkodliwy dla środowiska tym lepiej będzie chłodzić. Niestety ale w dzisiejszych czasach jedynym popularnym gazem chłodniczym jest r134a, który jest przyjazny dla środowiska, ale też wymaga większego nakładu energii i nie chłodzi tak dobrze jak stary poczciwy freon.
Nie wiem dokładnie co ty chcesz zrobić, ale wnioskuje że to ma być klimatyzacja samochodowa. Napisz dokładnie co to ma być za autko i sprawa się wyjaśni na jakim gazie pracować będzie tam klima.
ogólnie to ja mam..... Tarpana, z silnikiem 1,6 rovera, do tego dokupiona kompletna klima z fiata coupe (bez kompresora bo tam jest na zwykłym pasku a nie chce mi się rzeźbić i toczyć na wielorowkowy, więc kupię inny kompresor a przespawa się krućce), moja buda jest 6 osobowa (więc spora objętość do wychłodzenia), auto jakieś super szczelne nie jest (choć wszystko idzie w stronę uszczelnienia, wygłuszenia i przede wszystkim załozenia izolacji termicznej bo obecnie wszędzie jest goła blacha)
samochód ma we wrześniu lecieć do Turcji (tak wrzesień, piękne upały tam będą) no i nie widzi mi się walenie tylu kilometrów w nie klimatyzowanej budzie
póki co w planach jest wywalnienie wszystkiego ze środka, zrobienie klatki, potem spawanie mocowań pod wszystko co będzie przykręcane (nowa już 4 deska rozdzielcza, ograniczniki drzwi, mocowanie nagrzewnicy i klimy bo fabrycznie nagrzewnica była w komorze silnika) itp itd ... więc jednym słowem stoję w bagnie i ciężko będzie się do września wyrobić chodząc przez miesiąc 8 godzin dziennie na praktyki a drugi miesiąc spędzając za kierownicą tira
narazie zrobiłem wymianę zawieszenia oraz układu hamulcowego na najnowszy typ jaki dało się wsadzić, póki co robi jak się należy
No to najlepiej bedzie jak kupisz kompresor klimy od rovera (pewnie trzeba bedzie przerobić króćce), potem poskładasz to wszystko i na koniec nabić gazem. Klima we fiacie coupe pracuje na gazie r134a i nie ma za bardzo możliwości (ani sensu) nabicia takiej klimy innym gazem.
no właśnie tak myślałem, choć mocowanie kompresora klimy i tak muszę zrobić nowe z powodu innego alternatora (roverowskie są zbyt mało wydajne) więc w takim przypadku już mi wszystko jedno jaki kompresor (nie musi być konkretnie do rovera)
a co do nabijania, w sumie kompresor jest smarowany olejem, a nabicie freonem może dało by się załatwić skoro wydajniejszy
Freon wydajniejszy, ale nie wystarczy ci samo nabicie tym gazem. Freon (R12) pracuje pod innym ciśnieniem i generalnie cały układ klimatyzacji jest inny.
Myśle, że w pełni sprawna klima nabita gazem r134a będzie w zupełności wystarczająca.
Witam mam freelandera 2004r. anglik! czy przy przekładce opłaca sie zamontować klimę?? tak żeby wszystko za jednym razem machnąć.jaki byłby wtedy koszt takiego montażu? może ktoś podpowie gdzie najlepiej kupić kompletny uniwersalny zestaw klimy? pozdrawiam
Witam mam freelandera 2004r. anglik! czy przy przekładce opłaca sie zamontować klimę?? tak żeby wszystko za jednym razem machnąć.jaki byłby wtedy koszt takiego montażu? może ktoś podpowie gdzie najlepiej kupić kompletny uniwersalny zestaw klimy? pozdrawiam
szukaj jakiegoś rozbitka wystawionego na części np na allegro i wyciągnij z niego CAŁĄ (łącznie z wiązkiami najlepiej) klimę, potem będziesz miał szybki montaż (tylko wymień sobie uszczelki na składaniach przewodów) i nabicie, dwa dni roboty i klima nabita i sprawna
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum