Wysłany: Sro Lip 07, 2010 23:11 [R216 99r] Lampka w podsufitce nie swieci po otworzeniu drzw
Witam. Otoz moja dziewczyna jest szczesliwa posiadaczka rovera 216 z 98/99r. Ale mam maly psikus bo nie dziala lampka w podsufitowce po otworzeniu drzwi. sprwadzilem lampke i dziala, sprawdzilem czujniki i sprwane, instalacja od podsufitowki az do kostki przy bezpiecznikach przewodzi dobrze, prad przy stykach w drzwiach tez jest, bezpieczniki cale. Ktos moze sie spotkal z takim problemem ? Gdzie szukac usterki bo sam wychowalem sie na vw / mercedes a nie chce czegosc lubej popsuc.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lip 07, 2010 23:11 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Może nie ta żarówka jest założona co powinna być. U mnie była za mocna żarówka założona. Przełożyłem żarówkę ze schowka do podsufitki i obie zaczęły działać. Jeśli instalacja sprawna to tylko to mi przychodzi na myśl
_________________ Jeśli w czymkolwiek pomogłem to wystarczy kliknąć "Pomógł" Wdzięczność gwarantowana
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Czw Lip 08, 2010 09:58
Cudów to w instalacji nie ma. Jak jest sprawna lampka, dobrze ustawiony przełącznik, sprawne krańcówki w drzwiach to lampka musi świecić. Możliwe usterki to przerwy w instalacji, niełączące kostki lub uszkodzenie modułu MFU (czerwona puszka zamontowana z tyłu skrzynki bezpieczników w kabinie).
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
nie udalo mi sie sprawdzic instalacji od kostki przy bezpiecznikach w glab ( w strone lampki sprawna ). Nie wiem dokladnie gdzie prowadza przewody z krancowek bo wydaje mi sie ze sygnal z krancowek nie dociera do kosci. ten modul mozna jakos samemu zdiagnozowac / naprawic ? i czy latwy jest demontaz?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum