[hvil]

Witam,
Niestety nie uchroniłem się nawet pół roku bez bezwypadkowej jazdy, Pani zarysowała mi lewy róg pojazdu tylny. Uszkodzony został czujnik parkowania, listwa chromowa lewa i zderzak zarysowany az do plastiku.
<zalaczam foto uszkodzen>

Pani była wporzo podpisała protokół, udałem się do warty przyszła wycena.
I tu moje 2 pytania:


1. O ile za listwę chromową dali mi 10 zł więcej niż ona kosztuje o tyle za czujniki nr katalogowy według wyceny VUB003290 120zł brutto gdy w serwisie mi powiedziano ze ta cześć o nr katalogowym VUB003290LML kosztuje 363zł. Jak mam dochodzić swojego? Skąd uzyskać cenę na papierze by ja dołączyć do reklamacji, czy bez udokumentowania zażądać tyle? < serwis, w którym robię auto, nie za bardzo kwapił się stawiania pieczątki pod ta cena jeśli chodzi o kłótnie z warta>

2. Czy jeśli zderzak nie jest pęknięty, ale jest to element odpowiadający za bezpieczeństwo bezpośrednio nie powinien być wymieniony po stłuczce ze względu na utratę swoich właściwości po zderzeniu? Wiem ze takie elementy jak lampy, pasy itp są wymieniane z urzędu jeśli są uszkodzone, czy w ogóle mam podstawę jakąkolwiek domagać się wymiany zderzaka? Nie jest pęknięty jednak głęboko zarysowany.

I prosiłbym jeśli dopatrzycie się innych wyłudzeń, typu potrącanie mi czegoś bezprawnie czy jakieś inne zabiegi stosowane pokrętnie przez ubezpieczycieli proszę o info bo ja kompletnie nie rozumiem tej wyceny.
Z góry dziękuję za rzeczowe odpowiedzi poniżej mój kosztorys i foto zderzaka.

Pozdrówka
Hvil:-)

[ Dodano: Czw Lip 15, 2010 21:48 ]
Ktoś z kolegów może mi pomóc w sprawie tych 2 pytan? bo czas leci a ja niewiem jak pisac to odwolanie;(

Witam,
Niestety nie uchroniłem się nawet pół roku bez bezwypadkowej jazdy, Pani zarysowała mi lewy róg pojazdu tylny. Uszkodzony został czujnik parkowania, listwa chromowa lewa i zderzak zarysowany az do plastiku.
<zalaczam foto uszkodzen>

Pani była wporzo podpisała protokół, udałem się do warty przyszła wycena.
I tu moje 2 pytania:


1. O ile za listwę chromową dali mi 10 zł więcej niż ona kosztuje o tyle za czujniki nr katalogowy według wyceny VUB003290 120zł brutto gdy w serwisie mi powiedziano ze ta cześć o nr katalogowym VUB003290LML kosztuje 363zł. Jak mam dochodzić swojego? Skąd uzyskać cenę na papierze by ja dołączyć do reklamacji, czy bez udokumentowania zażądać tyle? < serwis, w którym robię auto, nie za bardzo kwapił się stawiania pieczątki pod ta cena jeśli chodzi o kłótnie z warta>

2. Czy jeśli zderzak nie jest pęknięty, ale jest to element odpowiadający za bezpieczeństwo bezpośrednio nie powinien być wymieniony po stłuczce ze względu na utratę swoich właściwości po zderzeniu? Wiem ze takie elementy jak lampy, pasy itp są wymieniane z urzędu jeśli są uszkodzone, czy w ogóle mam podstawę jakąkolwiek domagać się wymiany zderzaka? Nie jest pęknięty jednak głęboko zarysowany.

I prosiłbym jeśli dopatrzycie się innych wyłudzeń, typu potrącanie mi czegoś bezprawnie czy jakieś inne zabiegi stosowane pokrętnie przez ubezpieczycieli proszę o info bo ja kompletnie nie rozumiem tej wyceny.
Z góry dziękuję za rzeczowe odpowiedzi poniżej mój kosztorys i foto zderzaka.

Pozdrówka
Hvil:-)

[ Dodano: Czw Lip 15, 2010 21:48 ]
Ktoś z kolegów może mi pomóc w sprawie tych 2 pytan? bo czas leci a ja niewiem jak pisac to odwolanie;(

[SPAMU¦]