Wysłany: Pią Sie 20, 2010 05:28 [r200 1,4 16v] Iskra na dwóch Garach
Witam
Mam problem od dłuższego czasu, rano lub po deszczu nie mogę zapalić auta a gdy już się to uda pali na dwa gary. Gdy auto " trochę przeschnie " problem znika, wymieniłem już kable wn, świece, palec, kopułkę i cewkę. Nie mam więcej pomysłów w niedziele ma przyjechać kupiec po samochód i chciałbym to zrobić..
Bardzo proszę o pomoc...
Pozdrawiam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Sie 20, 2010 09:52, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Sie 20, 2010 05:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
sprawdź przewód podcisnienia czy czasem nie łapie lewego powietrza. Ja miałem mikro dziurkę w tym przewodzie i miałem takie same objawy. Po zaklejeniu nigdy nie miałem już problemów z zapłonem.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
sprawdź przewód podcisnienia czy czasem nie łapie lewego powietrza. Ja miałem mikro dziurkę w tym przewodzie i miałem takie same objawy. Po zaklejeniu nigdy nie miałem już problemów z zapłonem.
może to głupie pytanie ale gdzie mam szukać tego przewodu
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
wpisz w wyszukiwarkę "czujnik położenia wału" - znajdziesz namiary
przewód podciśnienia to rurka biegnąca od sterownika silnika (obok akumulatora), po drodze wchodzi to dławika (taka mała kostka) a z niej wprost do kolektora ssącego
Ja w swoim R miałam podobny problem. Często nie dało się nim nawet z myjni wyjechać. U mnie wystarczyło zmienić położenie cewki i od tamtej pory nic się nie dzieje.
Wysłany: Pią Sie 20, 2010 17:48 Re: [r200 1,4 16v] Iskra na dwóch Garach
bula21 napisał/a:
...wymieniłem już kable wn, świece, palec, kopułkę i cewkę...
Wymieniłeś to wszystko na nowe części czy używane? jeżeli używane to lepiej przetestuj wszystko po kolei - szczególnie cewkę i kable - poszukaj na forum są na to dobre sposoby...
Sprawdź czy nie ma przebicia
Wysłany: Pią Sie 20, 2010 19:51 Re: [r200 1,4 16v] Iskra na dwóch Garach
gorgoroth80 napisał/a:
bula21 napisał/a:
...wymieniłem już kable wn, świece, palec, kopułkę i cewkę...
Wymieniłeś to wszystko na nowe części czy używane? jeżeli używane to lepiej przetestuj wszystko po kolei - szczególnie cewkę i kable - poszukaj na forum są na to dobre sposoby...
Sprawdź czy nie ma przebicia
wszystko nowe
magnolka napisał/a:
Ja w swoim R miałam podobny problem. Często nie dało się nim nawet z myjni wyjechać. U mnie wystarczyło zmienić położenie cewki i od tamtej pory nic się nie dzieje.
nowa cewka jest obok akumulatora i problem ten sam
wiec zostaje wymiana czujnika polozenia walu ?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Pią Sie 20, 2010 19:59 Re: [r200 1,4 16v] Iskra na dwóch Garach
bula21 napisał/a:
Witam
Mam problem od dłuższego czasu, rano lub po deszczu nie mogę zapalić auta a gdy już się to uda pali na dwa gary. Gdy auto " trochę przeschnie " problem znika, wymieniłem już kable wn, świece, palec, kopułkę i cewkę. Nie mam więcej pomysłów w niedziele ma przyjechać kupiec po samochód i chciałbym to zrobić..
Bardzo proszę o pomoc...
Pozdrawiam
Jeśli w powietrzu jest dużo wilgoci, to obstawiałbym kopułkę, palec, przewody zapł. Jeśli natomiast problem jest zawsze po dłuższym postoju, to obawiam się, że możesz mieć problem z HGF'em. Płyn dostaje się na tłoki i dopóki nie przepchnie go dalej do wydechu na tych cylindrach chodził nie będzie.
Sprawdź ten przewód podciśnienia najpierw czy nie zasysa lewego powietrza. Nie wiem dlaczego ale po nagrzaniu samochód zaczynał dopiero normalnie chodzić. Podejrzewam że pod wpływem ciepła dziurka sie zmniejszała i nie brał juz powietrza......
Czujnik położenia też można sprawdzić. Po rozgrzaniu auta należy go wykręcić i szybko schłodzić. Wkręcamy z powrotem i jeśli auto będzie chodzic normalnie to już wiemy ze czujnik walnięty. No ale u Ciebie auto po nagrzaniu dopiero zaczyna pracować normalnie więc na moje czujnik od razu odpada.
[ Dodano: Pią Sie 20, 2010 21:01 ]
A najlepiej to zrób tak że rano idąc do samochodu nie odpalaj go tylko wykręć świece i sprawdź czy nie są czasem wilgotne... Od tego zacznij oględziny!
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum