Witajcie, swego czasu robiłem uszczelkę głowicy, wtedy też była ona planowana, jak się dowiedziałem była trochę zwichrowana i mechanik powiedział, że trzeba było 0,25 zjechać. Przeraziłem się z lekka, w końcu jak wieść niesie naddatek technologiczny to 0,2. Kto wie czy głowica nie była dotknięta i wcześniej, ale no chyba jakoś to mierzą przed zabiegiem...
Na razie jakichś dziwnych objawów nie ma, lecz liczę się z tym, że uszczelka głowicy może znów zaatakować. Na ten wypadek chciałbym zasięgnąć wiedzy i gdyby się to stało poszukać od razu nowej głowicy.
Z tego co wiem, to głowice serii K w zakresie 1,4 do 1,8 pojemności pasują do siebie zamiennie. Wiadomo, szukałbym czegoś jak najmłodszego, jeszcze nie "liźniętego", więc czemu nie z jakiegoś R25 czy 45. I tu moje pytanie, czy głowice z późniejszych lat czymś się różnią od wcześniejszych? Mój silnik jest z 99 roku, powinno być plug&play, czy jest coś co może przeszkodzić?
Sama wymiana głowicy i ponowna zabawa z uszczelką to chyba jednak tańsza impreza niż całkowity swap silnika, który też nie da 100% pewności.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Paź 01, 2010 23:18 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Różnią się głowice, przede wszystkim w wałku zaworów ssących (niema on miejsca na palec rozdzielacza).
Czyli po kupnie nowej głowicy z 25 czy 45 musisz przełożyć swój stary wałek ssący i będzie tip-top
ja przekładałem głowice 2004 do 2000 i jeszcze rożni się napinacz paska przynajmniej w tej 2004, i mechanik powiedział mi że pasek w takim wypadku jest krótszy o ileś zębów, a reszta działa znakomicie, ja przełożyłem dwa wałki, bo ja mam jeszcze z kopułką
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum