Wysłany: Sro Cze 16, 2010 22:43 Kolejny ROVER'kowicz w drodze
Łaaa
Jak temat wskazuje (i słowa mojej Pani) jestem TATUSIEM Ciesze się z tego powodu niezmiernie. Mam banana od ucha do ucha od godziny 11 rano
Może nie wszyscy wiedzą, a na pewnie nikt dokładnie jak to wygląda, ale myślałem ze swoją Panią nad "dorobieniem" się małego potomka i udało się więc nie jest to jakaś wpadka tylko przemyślane działanie
pewnie ominie mnie jesienny zlot, ale może uda się nam wyskoczyć do Poznania albo Wrocławia na jeden weekend bo znajomym trzeba będzie się pochwalić. Także wyczekujcie kiedy się pojawię
Tomas220 cały czas pamiętam o Twoim zaproszeniu
_________________ Kazdy dzien stawia nowa dziure w drodze... Dajemy rade i omijamy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Cze 16, 2010 22:43 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Robert_, spać nie mogłem w nocy a na 9 egzamin więc nie pospałem sobie ale jestem szczęśliwy i już po rozmowie z moimi rodzicami więc jest bardzo dobrze dzisiaj dopiero zobaczę swoją Panią bo wczoraj chciała sama oznajmić swoim rodzicom
Teraz pozostaje mi tylko rozejrzeć się za jakimś autkiem ale 5-cio drzwiowym coby łatwiej się obsługiwało tylną kanapę ale to za jakieś kilka miesięcy
No ale dzidzia jest najważniejsza
_________________ Kazdy dzien stawia nowa dziure w drodze... Dajemy rade i omijamy
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
No gratulejszyn, ja tez bede po malu myslal nad malym szkrabem...
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Dziękuję wszystkim choć większość forumowiczów mnie nie kojarzy to w końcu pokażę się z własną już rodzinką tylko muszę poczekać aż się urodzi (termin przypada na luty) i troszkę podrośnie
_________________ Kazdy dzien stawia nowa dziure w drodze... Dajemy rade i omijamy
co do imienia to jeszcze jest do ustalenia a tak poza tym to jeszcze troszkę czasu jest do samych narodzin jak już tylko wrócę z Holland to podzielę się nowinkami co słychować u mamusi, tatusia i małej/małego
_________________ Kazdy dzien stawia nowa dziure w drodze... Dajemy rade i omijamy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum