Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
witam. Niedawno kupiłem swój 1 samochód. Rovera 420d 98 rok. Samochód był na zimowych oponach. Akurat dobrze bo zima się powoli zaczyna . Ogólnie opony maja duży bieżnik. Wyglądały bardzo dobrze. Po dwóch tygodniach coś mnie tknęło i pojechałem do wulkanizacji żeby dopompowali mi opony i zobaczyli w jakim są stanie. Bardzo zdziwiłem się kiedy koleś powiedział że opony mają już 10 lat. Pomyślałem pewnie ściemnia bo chcą mi wcisnąć nowe. Zainteresowałem się tematem trochę poszukałem i rzeczywiście. Koleś miał racje. Sprawdziłem na oponie są z połowy 2000 roku. I teraz pytanie czy da rade przejechać jeszcze tą zimę, czy to nie jest niebezpieczne bo w necie wyczytałem że maksymalnie opony powinny mieć do 8 lat. Czy to możliwe że przez to że opony są takie stare to są twarde? bo wydaje mi się że na jakiś dziurach to strasznie twarde są. No i jakie opony byście polecali razem ze stalowymi felgami bo na razie mam je na felgach aluminiowych r15. Jeśli bym zmieniał to kupiłbym r14. z góry dzięki za podpowiedzi. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez szoso Pon Sty 03, 2011 11:23, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Paź 21, 2010 15:09 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Sprawdź czy guma nie jest spękana, czy opony są proste (jak długo leżały to mogły się zniekształcić), czy nie ma uszkodzeń w postaci guza na boku opony i jeśli wszystko jest OK to można jeździć. Jak spadnie śnieg to zobaczysz jak ma się sprawa z przyczepnością.
Sprawdź jeszcze jaki masz indeks nośności. Jeśli jest nie mniejszy niż 84 to powinno być OK.
Pomógł: 9 razy Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 94 Skąd: WWA
Wysłany: Czw Paź 21, 2010 19:30
Mówimy o zimówkach więc raczej bym nie ryzykował jazdy na 10-letnich, chyba że jeździsz raz w tygodniu do kościoła/na zakupy. Nie spodziewaj się jakiejkolwiek przyczepności na śliskiej nawierzchni.
Pomógł: 9 razy Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 94 Skąd: WWA
Wysłany: Pią Paź 22, 2010 09:40
Mazak napisał/a:
zuk napisał/a:
Nie spodziewaj się jakiejkolwiek przyczepności na śliskiej nawierzchni.
czemu ma nie mieć przyczepności??dla tego bo opona ma 10 lat??
Kolego sprawdź sobie drogę hamowania na śliskiej nawierzchni na oponach maksymalnie 2-letnich i na tych 10-letnich. Guma traci swoje właściwości. Druga sprawa, że mieszanka jest stale ulepszana - inne opony produkowano 10 lat temu - inne teraz.
Opony zimowe same z siebie są twardsze niż letnie, bo są z innej mieszanki, więc jak odczuwasz, że są twarde to tak ma być.
Co do wieku opony ja jeździłem na letnich 14-letnich (dziwnie brzmi ), co prawda druty już wyłaziły, ale dało się jechać Ale to było tylko dlatego, że już go wystawiłem na sprzedaż i nie opłacało mi się kupować nowych opon, a używki w tym rozmiarze ciężko było dostać. Potem sprzedałem auto, a nowy właściciel jeszcze 400 km do domu na nich dojechał i nadal jeździ
Ale to były letnie, co do zimowych nie wiem, ale ja bym przejeździł. Chyba że też mają druty, widoczne pęknięcia itp. no to poszukać używek, dobrą używkę możesz kupić za 80-100 zł, ja teraz będę kupował od znajomych wulkanizatorów.
_________________ Rover 420 Si Lux '96 bez gaziuuu
wcześniej PoldoRover 1.4 MPi "Adrenaline" 105,5 KM
Co do opon którym "druty" wyłażą, to nie miałbym serca zakładać ich nawet do wozu drabiniastego...
Dla mnie opony to podstawa, gdyż jeśli weźmie się pod uwagę swoje bezpieczeństwo i koszty ewentualnych napraw w razie zimowego dzwona to i tak przyzwoite gumy wychodzą taniej
Ja miałem twardsze Ale to też nie były najświeższe
A jakie marki opon polecacie i jakie rozmiary? Węższe czy może szersze? Ja słyszałem, że jak się jeździ dużo po samym śniegu, to węższe lepsze, ale jak normalnie po asfalcie tylko zimą, to mogą być szersze. Łańcuchy raczej u nas niepotrzebne, chociaż widziałem ostatnio u znajomego w garażu łańcuchy na zimówkach Wyglądały jak przygotowane do montażu
_________________ Rover 420 Si Lux '96 bez gaziuuu
wcześniej PoldoRover 1.4 MPi "Adrenaline" 105,5 KM
warto zinwestowac w nowe choc trzeba pamietac ze zadna opona nie zatrzyma was w miejscu.
a zimowa zawsze musi miec bardziej mieką mieszanke od letniej
[ Dodano: Sob Paź 23, 2010 11:00 ] http://allegro.pl/nowe-zi...1282540428.html
teraz poprostu nie warto kupowac uzywek
mnie komplet 15'' wyszedl nie cale 650zl i produkcja 29tydz 2010r
ArekL, ja mam trzecią zimę opony Triangle Snow Lion '08 i nie narzekam na nie, a jest to chińczyk z tego co mi wiadomo
na śniegu spisują się rewelacyjnie i są ciche
letnich chinoli bym nie kupił, te zimowe kupiłem okazyjnie od kolegi wulkanizatora i choć nie spodziewałem się rewelacji to jestem mile zaskoczony
prawda jest taka że na renomowanych oponach masz np takie samo hamowanie przy 55 km\h jak przy oponach "odnawianych" bądź "tanich - krótkimi rączkami robionych" przy prędkości 50 km\h. ja bym wolał kupić tańsze o połowe i jeździć wolniej o te 10%... tak czy siak w zime nie ma przyczepności... i bardziej się liczą umiejętności niż opony. szczególnie jak nie ma ABS
p.s. jak ktoś chce zanegować moją wypowiedź to jest teraz seria reklam że jakieś super opony zimowe, najnowszy produkt skracają drogę hamowania o 8%...
Pomógł: 8 razy Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 364 Skąd: Racibórz
Wysłany: Sob Paź 23, 2010 23:28
Ja wole kupić na zime nowe chińskie niż ogryzki markowe, na lato co innego. Zimą dobry bieżnik to podstawa
Polecam Debice frigo, w tamtym roku zapłaciłem 630zl i przywieźli pod drzwi 185/65/15
bastek, pdasiek, szoso420, i to sa ludzie ktorzy potrafia trzezwo i bezpiecznie spojrzec na swiat panie ArekL,
8-10%różnicy miedzy jedna a druga nowa a ja wiem co wulkanizatorzy wciskaja za shit
beznik calkiem calkie a opona 4-5lat lub inne to w wieku mojego auta
jesli jest powiedziane ze zimowka powinna wytrzymac 4sezony pod wzgledem eksploatacji i niemcy lub inni rozsadni ludzie to wywalaja to cos w tym musi byc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum