Witam!
Posiadam samochód MG ZR z roku 2003. Dzisiaj pojawił się dziwny pisk wydobywający się jakby z tyłu samochodu. Auto zakupiłem wczoraj i nic nie było słychać. Nie były wymieniane jeszcze podstawowe elementy takie jak klocki itp. Pisk zmienia swoje natężenie gdy np. otwieram szybę lub włączam kierunkowskaz. Co może tak piszczeć? Czy to jakiś czujnik zużycia hamulców?
Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 08, 2010 16:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jak piszczy w srodku i na zewnatrz i zmienia natezenie pod obciazeniem elekt. to moze byc zacierajaca sie pompa paliwa (pompa jest smarowana i chlodzona paliwem). Zatankuj do pelna i zobacz czy cos sie zmieni.
Witam!
Po zalaniu do pełna i przejechaniu kilku km nic się nie zmieniło. Dalej brzęczy tak samo. Może źle określiłem ten dźwięk. Nie jest to typowy pisk, brzmi jak jakaś "turbinka"... Mam jeszcze kilka dodatkowych pytań zanim odwiedzę mechanika: Sprzedawca twierdzi, że najlepiej wlać półsyntetyk czy to prawda? Ile oleju wchodzi w te silniki? Przy hamowaniu trzeba dość mocno depnąć, czy te samochody tak mają czy to poprostu zużycie klocków i szczęk?
pozdrawiam
P.S. Dźwięk słychać w środku ale po wyjściu z samochodu słychać go z tyłu tak jakby pod bagażnikiem, przy wydechu. Ciężko określić lokalizację ale na pewno tył samochodu.
P.S. Dźwięk słychać w środku ale po wyjściu z samochodu słychać go z tyłu tak jakby pod bagażnikiem, przy wydechu. Ciężko określić lokalizację ale na pewno tył samochodu.
Wyglada na okolice pompy paliwa.
DonVinchenzo napisał/a:
Sprzedawca twierdzi, że najlepiej wlać półsyntetyk czy to prawda?
Moze byc, taki jest zalecany w instrukcji (10W40).
DonVinchenzo napisał/a:
Ile oleju wchodzi w te silniki?
4.5L
DonVinchenzo napisał/a:
Przy hamowaniu trzeba dość mocno depnąć, czy te samochody tak mają czy to poprostu zużycie klocków i szczęk?
Kod:
To ciezko powiedziec jak ciezko musisz nacisnac hamulec. Mialem wczesniej 25-tke to w porownaniu do innych aut (do 45-tki np.) faktycznie mocniej trzeba nacisnac hamulec, ale zaraz ktos powie ze tak nie jest . Zalezy do czego porownac. Sprawdz czy dziala serwo. Napompuj hamulec na wylaczonym silniku, wcisnij na maxa i tak trzymajac odpal auto powinien lekko do dolu sie opuscic. Pozdr
[ Dodano: Pon Lis 08, 2010 23:14 ]
I jeszcze jedno pompa nawet jak jest oki to R25,45,ZR jest glosna nawet bardzo ,kiepsko jest zbiornik paliwa wyciszony i na zewnatrz tez slychac ...glosno. Wiec moze porownaj z kims ,moze jest ..."normalnie"
możliwe że problem słabych hamulców leży po stronie zużytych klocków i tarcz a także płynu hamulcowego. U mnie(mam 400) hamulce były takie sobie, ale po wymianie tarcz i klocków z tyłu i przodu i przewodów hamulcowych na tył (sztywnych) auto hamuje bardzo dobrze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum