Forum Klubu ROVERki.pl :: [Rover 214i 96r] - STRASZNIE SZARPIE NA ZIMNYM SILNIKU :/
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: szoso
Czw Lis 18, 2010 08:59
[Rover 214i 96r] - STRASZNIE SZARPIE NA ZIMNYM SILNIKU :/
Autor Wiadomość
Rychu_P 



Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 7
Skąd: Bełchatów



Wysłany: Nie Lis 14, 2010 12:00   [Rover 214i 96r] - STRASZNIE SZARPIE NA ZIMNYM SILNIKU :/

Witam, mam problem z Rover 214i (bez instalacji gazowej)... Odpalac auto na zimnym silniku , obroty lekko skacza i wahaja sie mniej wiecej na 1100 o/min, po rozgrzaniu silnika obroty utrzymuja sie w granicy 900 o/min. Jadac autem gdy silnik jeszcze nie jest rozgrzany (czy to na 1,2 czy 3 biegu) na niskich obrotrach (do 3000 o/min) autem zaczyna mocno szarpać :/ Szarpania ustaja delikatnie po wcisnieciu gazu do oporu, ale czuc ze auto nie ma sily i bardzo powoli przyspiesza. Po przejechaniu jakiegos dystansu auto łapie temperature, obroty wchodza na granice 900 o/min na biegu jałowym i auto zaczyna normalnie funkcjonowac, co moze byc przyczyną ??
Dodam ze w aucie wymienilem :
silnik krokowy
czujnik temperatury silnika
palec i kopółke
komplet świec
Auto ogladało kilku mechanikow i zaden nie był w stanie zdiagnozowac co moze byc wyłączną przyczyną tego szarpania... (raczej wnioskowali wymiane czesci metoda prob i błedów :/ )
Dodatkowymi usterkami w aucie jest wytwarzanie sie cisnienia w baku, po odkreceniu korka do zbiornika, słychac i czuc na dłoni uchodzące powietrze...
Druga usterka dodatkowa jest ubywanie płynu chłodniczego ze zbiornika , na 99,9 % do silnika bo przybywa oleju na bagnecie... ale juz z tym własnie walczy mechanik
Czy ktos z was miał podobne usterki, i czy te usterki mogą miec wpływ na siebie odziałowujac jedna na druga ?? ? Prosze o opinie w tej sprawie
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Lis 14, 2010 12:00   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
serwacy82 



Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 29
Skąd: Nowy Sącz



Wysłany: Nie Lis 14, 2010 12:37   

kable wymieniłeś? u mnie był podobny problem. wymieniłem świece, kopułkę, palec, filtr powietrza i kable, wyczyściłem przepustnice krokowca i pomogło.
 
 
Rychu_P 



Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 7
Skąd: Bełchatów



Wysłany: Nie Lis 14, 2010 12:43   

trzech mechanikow sprawdzało mi kable i niby sa dobre, mialem przebicia na kopolce wiec wymienilem, pomogło w tym ze auto za pierwszym razem odpala, wczesniej roznie bywało raz za pierwszym raz za trzecim... przepustnice czyscilem juz ze dwa razy to tez nie to :/
 
 
kowalainen 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 79
Skąd: Jelenia Góra



Wysłany: Nie Lis 14, 2010 14:09   

Rychu_P napisał/a:
Druga usterka dodatkowa jest ubywanie płynu chłodniczego ze zbiornika , na 99,9 % do silnika bo przybywa oleju na bagnecie... ale juz z tym własnie walczy mechanik


Najpierw zrób porządek z uszczelką, gdyż właśnie to może być przyczyną twoich dolegliwości, a raczej Twojego roverka :razz:
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Nie Lis 14, 2010 14:11   

odpal go i następnie zaizolowanymi kombinerkami lub czymś podobnym wyciągaj fajki z świec i patrz jak będzie reakcja ,
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
gorgoroth80 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 138
Skąd: Zabrze



Wysłany: Pon Lis 15, 2010 07:42   

Miałem dokładnie to samo - bardzo szarpał na zimnym - wymieniłem cały zapłon od cewki po świece - nie pomogło.
Pojechałem w końcu na komputer diagnostyczny i wyszło - zatkany wężyk podciśnienia idący od kolektora do sterownika silnika (obok akumulatora).
Odłącz ten wężyk od sterownika i od kolektora ssącego (po drodze jest taka mała puszka - chyba dławik) - sprawdź czy jest szczelny i czy da się go przedmuchać.

U mnie był całkiem zatkany - po wymianie wszystko cacy - dodatkowym objawem był zły skład spalin (z powodu złych wskazań czujnika podciśnienia)
 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Pon Lis 15, 2010 10:13   

Jeśli po wyeliminowaniu wycieku płynu przypadłość nie ustąpi, sprawdziłbym jeszcze sondę lambda. U mnie niemal identyczne objawy wyeliminowałem właśnie poprzez jej wymianę (spalona była grzałka).
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Przyklejony: [Rover 200/25/MG ZR] Artykuły, z którymi warto się zapoznać
kasjopea Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 0 Pon Sty 24, 2011 18:27
kasjopea
Brak nowych postów [MG ZR 160 LIFT ] Szarpie na zimnym silniku?
sobon Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Czw Sty 17, 2019 10:21
Markzo
Brak nowych postów [Rover 214] stuka na zimnym silniku
liukas19 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Sob Cze 30, 2012 20:00
Kozik
Brak nowych postów [Rover 220 sd 97] problem z odpalaniem na zimnym silniku
jacax87 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 16 Pią Mar 13, 2009 08:03
jacax87
Brak nowych postów [214i] rover 214 8v muli i szarpie
grzesieketz92 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 14 Wto Lis 05, 2013 11:11
robsson78



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink