Moje doświadczenie z R jest dość niewielkie, aczkolwiek 5 lat temu posiadałem Roverka 400 sedan z silnikiem 1.6. Oczywiście dopadła go klasyczna HGF i po własnoręcznej naprawie autko sprzedałem.
Mieszkam w Bristolu, w Anglii, więc jakoś tak Rover był mi tu najbliższy. Wcześniej w PL miałem do czynienia z Polonezami z silnikiem K 1.4, które miały wśród użytkowników FSO bardzo dobrą opinię.
Po Roverku do dziś śmigałem klasycznym, 20-letnim obecnie, Mercedesem 190 2.0. Auto totalnie bezawaryjne i w wieku lat 20 bez śladów rdzy. Oprócz MB posiadam Polskiego Fiata 125p kombi z dwulitrówką pod maską, ale to pojazd czysto hobbystyczny...
Jednakowoż przyszedł czas na zakup czegoś nowszego no i kierując się sercem rozważałem dwa modele : Alfa 156 oraz Rover 75. Po konsultacjach ze specami Alfa raczej odpadła...W końcu ma być to auto do jazdy codziennej, a nie kolejna, hobbystyczna skarbonka.
Ceny 75 są w UK bardziej niż zachęcające. Wymarzyłem sobie wersję z dieselkiem BMW i jak najlepszym wyposażeniem - czyli zazwyczaj Connosieur. Jednak niewiele jest ciekawych ofert i w grę zaczęła też wchodzić 2.5 litrówka benzynowa. Tutaj bezspornie zachwycają mnie osiągi i brzmienie V6, przeraża zużycie paliwa, ale zawsze można pomyśleć o LPG. Do tego opinie o tych silnikach też są różne.
Pomożecie? Bardziej mi zależy na bezawaryjności niż super osiągach, z drugiej strony zużycie paliwa nijak nie jest dla mnie priorytetem - nie jeżdżę bardzo dużo.
Kocham benzyniaki, diesla miałem jednego - Xantię 1.9 TD i nie mam zbyt dobrych wspomnień.
Uparłem się za to na dość "wypasioną" wersję. Musi być skóra, jak najlepsze audio w serii bo nie chcę psuć estetyki wnętrza jakąś nową wydumką, fajne byłyby czujniki parkowania na zadzie, bo już siadając za kierą widziałem, że widoczność do tylca jest tragiczna No i jak najwięcej magicznych przycisków na konsoli środkowej. Brak komputerka/ navi przeżyję. Bardzo mała podaż.
Roczniki tylko przed liftem. Po lifcie dla mnie 75 dużo stracił. Sedan raczej, ale i kombi powitam z radością.
Poradźcie proszę wybrać satysfakcjonująca mnie wersję. Mam nadzieję, że za jakiś czas dołączę do braci R, czego mi życzcie.
Pozdrawiam serdecznie, Krzysztof.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lis 17, 2010 08:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Czytałem, czytałem. Forum czytam od ładnych paru lat.
Jakieś tam mądrości dla siebie znalazłem.
Ludki zakładają nowe tamaty tam, myślę jednak że możecie pomóc i tutaj.
Jeśli nie, to zaraz zaczynam spamowanie w dziale "chcę kupić roverka" No bo chcę...
Dziękuję za miłe powitanie, pozdr. k.
Witaj kolego z wyspy
Ja moge Ci narazie tylko powiedziec że kupiłem sobie 75 bez czujników parkowania i troche załuje bo naprawde widocznosc do tyłu jest zerowa. Miałem kilka samochodzików i w tym widocznosc (do tyłu) jest najmniejsza. Troche dziwne jest przynajmniej dla mnie patrzenie w lewe lusterko(mowa tu o anglikach) bo słupek troche je zasłania.
Heja!
2.5 to zacny motor, taki jest u Taty w 75tce (z automatyczną skrzynią biegów) i u mnie w ZSie moge tylko polecić, zero problemów, spalanie do przeżycia (średnio w cyklu mieszanym 13-14l gazu), świetna kultura pracy, brzmienie i osiągi bardzo pasuje do 75 ten motorek
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum