Forum Klubu ROVERki.pl :: [R214] Odpowietrzanie hamulca jak?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: szoso
Pią Gru 03, 2010 10:28
[R214] Odpowietrzanie hamulca jak?
Autor Wiadomość
pawel405 



Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 8
Skąd: Świebodzice



Wysłany: Sob Lis 27, 2010 14:49   [R214] Odpowietrzanie hamulca jak?
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1996

Witam!
Ostatnio miałem problem z hamulcem ręcznym w lewym tylnym kole. Zauważyłem to dopiero wtedy, gdy zaczeło lekko piszczeć koło i z oporem obracać. Ściągnąłem koło i okazało się, że jest lekko przetarta linka ręcznego. Popuściłem na śrubie, poruszałem i wróciło do normy. Ale nie mam teraz w tym kole, hamulca nożengo. Prawdopodobnie przez jazdę na blokującym ręcznym, zapowietrzyło się. Jak można samemu odpowietrzyć jedno koło? Coś tam wiem, ale prosze o wasze porady.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Lis 28, 2010 10:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Lis 27, 2010 14:49   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
tronsek 




Pomógł: 289 razy
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3381
Skąd: Lubań

Rover 400

Wysłany: Nie Lis 28, 2010 10:43   

Samemu nie odpowietrzysz koła. Muszą być dwie osoby.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
chudson 



Pomógł: 31 razy
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 619
Skąd: Gorzów Wlkp



Wysłany: Nie Lis 28, 2010 14:30   

Da sie samemu, długi wężyk na odpowietrznik i do butelki z płynem , popuszczamy odpowietrznik i powoli pompujemy hamulcem aż nie będzie w węzyku widać bombli powietrza. Cały czas obserwując poziom płynu w zbiorniczku. We dwoje oczywiście łatwiej.

pisząc
Cytat:
popuściłem na śrubie
masz namyśli odpowietrznik ??
Żeby nie okazało się ,że po odpowietrzeniu znów ręczny trzyma.
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Wto Lis 30, 2010 20:30   

Jeśli chodzi o odpowietrzanie hamulców - to sprawa jest banalna i można to sobie przeprowadzić samemu, bezproblemowo. Nieprawdą jest, że nie da się hebli - jak i innych obwodów hydraulicznych działającej na podobnej zasadzie - np. siłownika hydraulicznego sprzęgła, odpowietrzyć w jedną osobę - bo się da i jest to łatwe, wręcz banalnie proste, wystarczy tylko pomyśleć.

Potrzebny jest kluczyk - najlepiej nasadowy nr 8 (zdecydowana większość odpowietrzników ma tej średnicy śruby) - do wstępnego poruszenia odpowietrzników, potem kluczyk oczkowy również nr 8 - do sterowania odpowietrznika w czasie odpowietrzania oraz ze cztery metry wężyka igelitowego o średnicy w środku jakieś 5-6 mm. Oczywiście wszystko zależy od rozmiarów samych odpowietrzników. Kolejność odpowietrzania nie ma żadnego znaczenia, jeśli stosuje się metodę, którą niżej opisuję, ale jak ktoś woli - niech stosuje starą zasadę, że najdalsze koło od pompy - odpowietrza się pierwsze, potem te bliższe.

Najpierw poruszasz odpowietrznik kluczykiem nasadowym (delikatnie - bo może się ukręcić). Potem, jeśli dał się poruszyć i nie urwać - to jesteś już w domu. Zakładasz na wężyk kluczyk oczkowy, potem wężyk zakładasz na odpowietrznik, nasuwasz na niego ww oczkowy kluczyk, a drugi koniec wężyka wsadzasz do otwartego zbiorniczka płynu hamulcowego. Możesz wetknąć tak, by wisiał nad lustrem płynu, a możesz wetknąć go w płyn, żeby był zanurzony, w zasadzie ma to drugorzędne znaczenie przy tym sposobie.

Odkręcasz lekko odpowietrznik, tak, by płyn miał trochę oporu, zanim wydostanie się z odpowietrzanego obwodu, wsiadasz do samochodu i pompujesz pedałem hamulca "skolko ugodno" - dziesięć razy, dwadzieścia, sto, tysiąc - ile chcesz. Generalnie, powiedzmy, że no, dwadzieścia razy - jeśli układ jest OK - powinno wystarczyć do całkowitego i zupełnego pozbycia się powietrza z odpowietrzanego obwodu.

Zasada jest taka - naciskasz dynamicznie, a puszczasz powoli. W praktyce, po pięciu - dziesięciu pompnięciach wszelkie powietrze, zawarte w odpowietrzanym obwodzie - zostanie usunięte do atmosfery, a płyn hamulcowy będzie cyrkulował w pętli zamkniętej. Żaden kolega tańczący z wężykiem, kluczykiem i szklanką z płynem od koła do koła nie będzie potrzebny, nawet kanał do tego, również, a nawet, jak ktoś jest jeszcze giętki - to i kół zdejmować nie trzeba, jeśli ktoś umie się pozginać pod samochodem i operować odpowietrznikami przy niezdjętych kołach z piast.

Po tej zabawie, wychodzisz z samochodu i zakręcasz odpowietrznik (nie mocno wcale, żeby gada nie ukręcić), ściskasz wężyk z płynem zaraz powyżej odpowietrznika - żeby płyn z niego nie wyleciał (mały sprężynowy ścisk stolarski się przydaje bardzo, albo chirurgiczny zacisk do żył - najlepiej do tego, mam taki, piękna rzecz i sprawdza się świetnie w tej funkcji) i przechodzisz do następnego koła i bawisz się jak powyżej. Drugiego końca wężyka, wetknietego w zbiorniczek płynu nie ruszasz. Grunt, żeby tylko siedział tam porządnie i nie wypadł.
Żadni koledzy, kanały i inne "specjalne" narzędzia są niepotrzebne. Koszt takiego wężyka - parę PLN. Reszta nakładów - zerokosztowa.

Jak komuś by się chciało przy okazji przeczyścić układ - to można założyć na ww. wężyk - przelotowo - filtr paliwa od starszego samochodu (fiat, łada). Wtedy, podczas odpowietrzania, filtr ten, zabierze przy okazji wszelki syf, który jest w układzie. Generalnie - wypadałoby tak zrobić, jakoże Roverki w naszym kraju są już wiekowe i na pewno każdy z nich już coś tam w układ hamulcowy ze rdzy, gumek, syfu i piachu, wytrącił, nie ma tego, że jest czysto. A im mniej syfu w układzie - tym długotrwałość jego niezawodnej pracy - dłuższa.

Metodę tą stosowałem parę razy do mojego nieśmiertelnego Poldorovera, do Nexii ośmiozaworowej (w niej też do siłownika sprzęgła) i zawsze kończyło się to powodzeniem, nigdy nie miałem z tym kłopotu i zawsze robiłem to sam.
Zupełnie inną sprawą jest dbałość o klocki hamulcowe, tarcze, bębny, szczęki, linki, prowadniki, tłoczki, uszczelki, przewody giętkie i stałe, itd.. Trzeba to kontrolować, sprawdzać, czyścić, naprawiać, wymieniać, itd.. - w każdym samochodzie, im starszy - tym częściej i uważniej. I tyle.

Powodzenia!
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
toxx 




Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 71
Skąd: Radom

Rover 200

Wysłany: Czw Cze 05, 2014 16:43   

Dodam pytanie od siebie w roverze 200 jest uklad dwuobwodowy hamulcowy tak wiec dzieli sie to na przod i tyl czy lewa strona prawa strona?
 
 
 
NoPE 




Pomógł: 51 razy
Dołączył: 12 Lis 2012
Posty: 1422

MG ZR

Wysłany: Czw Cze 05, 2014 17:19   

Bardziej na krzyż (wtedy ma sens) ale nie mam pewności.

Wyobraź sobie, że awaryjnie blokujesz tylko jedną stronę (druga padła) i co?
Fatal error przy wyższych prędkościach.
 
 
toxx 




Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 71
Skąd: Radom

Rover 200

Wysłany: Czw Cze 05, 2014 17:51   

Tez tak mysle ale sa rozne układy ciekaw jestem jak wyglada to w roverku a przy tym czy wystarczy odpowietrzyc jeden element ukladu tj jedno kolo czy dwa.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [r214 si 97r] zacisk hamulca tył
pcmirek Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Czw Wrz 18, 2008 18:52
arczi83
Brak nowych postów [R214]miękki pedał hamulca.
grztry1972 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Sob Sty 14, 2012 15:14
grztry1972
Brak nowych postów [R214] Bijacy pedal hamulca
dziadekc1 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Nie Gru 26, 2010 11:13
dziadekc1
Brak nowych postów [R214] Twardy pedał hamulca
poldek1938 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Nie Cze 14, 2015 17:51
poldek1938
Brak nowych postów [R214 XW] Linka hamulca ręcznego bębny
Unique Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Pią Lut 13, 2009 08:22
Unique



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink