Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
Witam.
Mam problem dotyczący odłączania się turbiny. Mianowicie wszystko działa ok lecz równo przy 130 km/h turbina z miejsca staje i zazwyczaj muszę wcisnąć sprzęgło, zgaśić i zapalić silnik. I znów jest ok do momentu osiągnięcia 130 km/h. Rovera posiadam 4-ty rok i jest po wymianie silnika 2-lata temu. Na poprzednim silniku nie było takich objawów, nie było ich również zaraz po założeniu drugiego silnika. Nie śpieszyło mi się zbytnio z naprawą usterki bo traktuje ją jak "anioła stróża". Lecz niedługo przyjdzie lato i miło by było przycisnąć 200 km/h ( na trójmiejskiej obwodnicy) bo tyle wcześniej bez problemu roverek wyciskał. Dodam że turbina jest jak najbardziej ok a zawór EEG też zmieniałem na inny, przepływomierz i czujnik położenia wału ok ( o ile te części mają coś do usterki).
Pozdrawiam.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Gru 31, 2010 18:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Całą wiązkę muszę sprawdzić, czy konkretnie jakiś odcinek?
W moim przypadku opisana usterka występuje zawsze na progu 130 km , także już nauczyłem się nie wyprzedzać
Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum