Wysłany: Sob Gru 18, 2010 21:46 [R 25 1.4] Zamiana silnika - SWAP
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 2001
Witam, wpadłem na dosyć sporą minę i potrzebuję pomocy.
Pojechałem do warsztatu z typowymi objawami HGF. Po wstępnym rozkręceniu, czyli ściągnięciu rozrządu, pokrywy zaworów, wylaniu płynu i oleju itd. okazało się ze auto w silniku zamiast oleju miało coś co wyglądało jak "kakao" a na pokrywie zaworów było pełno kremowej mazi. A poza tym jak się odkręciło korek od oleju to para leciała na jakieś 40 cm, a większość osprzętu silnika było jeszcze "dziewiczych", nie zmienianych od momentu kiedy wyjechał z salonu. Przebieg niby jest ok. 100tys, ale prawdopodobnie był przekręcony licznik.
Mechanik oznajmił mi, że nie opłaca się po prostu tego robić i lepiej wymienić cały silnik .
Co o tym myślicie ? I czy macie jakieś pomysły jak można skombinować dobry silnik do 25 (poza allegro) i czy pasowałyby może jakieś silniki od innych aut (np R200 czy może Hondy)? Rover 25, 1.4, 62KW, 2001 r.
Ostatnio zmieniony przez Jarson88 Nie Gru 19, 2010 17:38, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Gru 18, 2010 21:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Napraw silnik. Nie szukaj drugiego bo kupisz pewnie podobny i tak uszczelke trzeba bedzie zrobic . Znajdz kogos kto potrafi to ocenic ,a nie odrazu po zdjeciu pokrywy rozrzadu wymienia silnik. Rover 25/45 jesli laduje na zlomie to albo po wypadku ,albo przez ten wynalazek pod maska. Mechanik ma racje gdyby to byl jakis inny popularny samochod ,ale nie w tym przypadku. Innego silnika niz K-seria bez wiekszych modyfikacji nie wsadzisz. Pozdr.
A co to znaczy większe modyfikacje? Zamiana silnika praktycznie jest już pewna patrząc, że wałki rozrządu są przegrzane i z tego co mechanik mówił to cały silnik "ładnie dostał po dupie". Szczerze mówiąc chciałbym wrzucić jakiś silnik od Hondy. Moglibyście przybliżyć mi na ile jest to możliwe??
Tylko przy kupnie takiego samego silnika znowu nie będę miał pewności, czy za chwilę nie będę musiał robić HGF...:/ A z tego co patrzyłem na allegro to za silniki R25 bez osprzętu życzą sobie ok. 1000 - 1500 zł dając gwarancję rozruchową.
Czyli nie kombinować z jakimiś większymi zamianami tylko wsadzić inny od R25 i mieć nadzieję, że będzie wszystko okey...?
A swoją drogą nie będzie problemu, jakbym chciał wsadzić silnik R25 1.4 103 PS, kiedy teraz miałem 83. Nie będzie problemu z kompem?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum