Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2341
Wysłany: Nie Maj 15, 2011 20:55
yushi dobrze mówi, u mnie zauważyłem to przy okazji malowania bębnów- ledwie się trzymały kupy. Wymieniłem sam, ok 6 godz. obie strony, z przerwą na dwie kawy, o papierosach nie wspomnę. Dodam, że więcej jest demontowania tego co przeszkadza: bębny, czujnik ABS, wypięcie linki ręcznego, odkręcenie wszystkiego co powiązane z wahaczem, później poszło gładko, młotek 1,5kg, 3 strzały i tuleja wypadła, z nową w odwrotnej kolejności ( po uprzednim zmierzeniu i zaznaczeniu, do któego miejsca dobić nowe tuleje )
SPAMU¦
Wysłany: Nie Maj 15, 2011 20:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
no ja za wymianę się nie będę brał bo kiedyś wymianiałem tuleje tylnej belki w Escorcie i po 4 h skończyło się na jednej tulei wymienionej drugiej nie he. Bo nie miałem dobrej "praski" a ręcznie zrobiona się popsuła na pierwszej tulei.
w takim razie chyba jutro wyśle autko do mechanika niech na to rzuci okiem, bo teraz jestem 110 km od autka i do piątku tak będzie.
Czyli ogólnie te cukierki mogą powodować takie niekontrolowane ruchy auta które sprawiają wrażenie jak by zaraz auto miało skoczyć na drugi pas?
napewno nie opon ani kolein.
na zimówkach - większe balony - było jeszcze gorzej,
a nie jeżdże tylko jednym samochodem i wiem że to nie jest normalne zachowywanie się pojazdu
a nie jeżdże tylko jednym samochodem i wiem że to nie jest normalne zachowywanie się pojazdu
Wiem, wiem ale kwestia jest taka że jeśli masz inne ET niż powinno być w serii to samochód ostro będzie chodziło w koleinach. Nawet w takich bardzo mało widocznych.
Skoro na zimówkach było gorzej to moim zdaniem mogą to być amortyzatory lub tuleje na wahaczach poprzecznych które odpowiadają za zbieżność i kąty tylnych kół. Oczywiście nie wykluczone że to same duże cukierki które najczęściej się wybijają.
Sprawdź też gumy stabilizatorów przednich i tylnych. Może gdzieś coś się mocno wyrobiło/urwało/odkręciło.
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
to musi być to innej możliwości nie ma. no nic jutro spróbuje wysłać brejdaka do mechanika niech zerknie. najwyzej zamowie czesci i mysle ze za tydzien bedzie po sprawie. oby to było to bo juz rok się mecze i nigdy nie było czasu sie tym zajac, a mozliwe ze autko bedzie sprzedawane i chcę je dopieścić. a jak bardzo dopieszcze to zostawie he.
jednak jeszcze mimo tej zawiechy zostaje poduszka skrzyni, sprzegło, i regulacja gazu ( he
Zdaje się, że pdasiek pisał coś nierównościach i braku przyczepności na zakrętach. Ja ujmę to w ten sposób- jeśli zakręt jest z choćby drobnymi nierównościami, to podczas gdy w nie wpadamy czujemy jakby auto przesuwało się do zewnątrz. Na prostej drodze gdy przejeżdżamy przez nierówności, to auto po prostu rzuca się na lewo i prawo. Jeśli to tak wygląda to z pewnością to te tulejki. Z resztą, już niedługo będziemy mieć pewność
dokladnie jak yushi napisał. Dziś autko już u mechanika i myślę że do wieczora sprawdzi te tulejki. Ale bym się cieszył jak bym się wreszcie pozbył problemu z zawieszeniem bo kto zawsze nie wsiad do mojego Roverka to: "BOŻEEE CO CI TAK WOZI TO AUTO?????!!!!!" he
no i będę mógł szybciej jeździć bo tak to strach jak cholera po średnich drogach jeździć
mechanik dziś oglądał te tuleje i mówił że są ok, że trochę sparciałe ze starości ale on tam stukał pukał sprawdzał i nie ma luzów, mówił żebym zaczął od zbieżności na przodzie i później będziemy myśleć... wrrr
może w piątek wezme auto na podnośnik zrobię zdjęcie i wy ocenicie o ile przez same zdjęcie można ocenić. z tego co czytam to nikt nie pisał że zła zbieżność może dawać "takie" objawy, no ale autko troche znosi jak puszcze kierownicę także nie zaszkodzi wymienić ale jestem przekonany że to nie pomożę...
Jak cukierki nie są wyrąbane to zbieżność raczej tutaj nic nie pomoże. Jak masz luzy na maglu albo na końcówkach drążków kierowniczych to będzie samochód chodził.
Jakie masz opony (rozmiar) oraz felgi (dokładne oznaczenie).
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
opony 185/55/15, alufelgi ory Rover, luzów na maglownicy nie mam, całe zawieszenie z przodu było już 2x sprawdzane, ostatnio w dwóch różnych zakładach i powiedzieli że nie mają się do czego przyczepić, no nic zobaczę sam te cukierki cykne fote i najwyżej będę myślał dalej
[ Dodano: Pią Maj 20, 2011 16:46 ]
no i tak, popatrzylem na te cukiery wygladaja ok, nie wiem za bardzo jak je zbadać
ruszałem kołoem w każdem strony to ta tuleja sie rusza nie wiem czy ona ma być sztywna tak wyglada w kazdym badz razie, z drugiej strony tak samo
U mnie te tuleje są popękane. Niestety ja nie jestem jasnowidzem i na podstawie obrazka nie umiem określić czy ta guma jest zmęczona.
Ja bym to zostawił.
Jest opcja żeby była to wina sprężyn? Dziś jak jechałem to sobie tak pomyślałem.
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum