Forum Klubu ROVERki.pl :: [620] Oszczędna jazda. Czy mój silnik należy do .....
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[620] Oszczędna jazda. Czy mój silnik należy do .....
Autor Wiadomość
mariuszlol23 




Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 186
Skąd: Orzesze



  Wysłany: Pią Mar 18, 2011 16:42   [620] Oszczędna jazda. Czy mój silnik należy do .....
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996

Witam.
Paliwo coraz droższe więc postanowiłem uprawiać Eco driving.

Zacząłem przewidywać na drodze, jeżdżę płynniej, bez zbędnych przyspieszeń i hamowań. Sprawdzam co jakiś czas ciśnienie w oponach, nie worze w samochodzie zbędnych rzeczy.

Zastanawia mnie tylko kwestia hamowania silnikiem. Np. jeśli dojeżdżam do sygnalizacji i świeci się czerwone, na 5 bez gazu, to samochód naprawdę nie pali nic paliwa?
Czytałem o tym, ale wszędzie piszą, że dotyczy to nowoczesnych silników. Wiec czy silnik w Roverku 620 Sdi należy do tych silników, czy u nas lepiej jechać na luzie?

Znacie jeszcze inne metody lub je stosujecie, pozwalające na oszczędną jazdę?
_________________
ROVER TO 3 SŁOWA:KLASA, STYL I WYGODA
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Mar 18, 2011 16:42   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
tomason 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 156
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Mar 18, 2011 23:13   

Wiem ze w benzynie odcina sie doplyw paliwa hamujac silnikiem, ale z tego co slyszalem (moze to bzdura) w dieslach lepiej wrzucic na luz :)
 
 
Drool 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 51
Skąd: Łódź



Wysłany: Pią Mar 18, 2011 23:50   

W benzynie odcina się dopływ paliwa, ale tylko do pewnego momentu (chyba 2000 lub 1500 obrotów) potem komputer znowu zapodaje paliwko żeby autko nie gasło. Niestety nie wiem jak to jest w dieslach. Wydaje mi się, że powinno być podobnie ale nie jestem pewien.
 
 
mariuszlol23 




Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 186
Skąd: Orzesze



Wysłany: Sob Mar 19, 2011 12:51   

Bo teraz nie wiem, czy bardziej opłaca się jeździć na luzie, czy na biegu bez gazu.
_________________
ROVER TO 3 SŁOWA:KLASA, STYL I WYGODA
 
 
iambasta 



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 53
Skąd: Kraków

Rover 600

Wysłany: Sob Mar 19, 2011 13:04   

ja staram sie hamowac silnikiem na swiatlach, redukcja, puszczam powoli gaz, az zatrzymam auto. spalanie w miescie ostatnio 9,7 litrow gazu. miasto - Kraków, ale udawalo mi sie omijac najwieksze korki. pozatym faktycznie stusuje eco driving i po 60km/h juz mam 5 bieg,staram sie biegi zmieniac przed 3000obrotow.

mysle ze to bardzo dobre spalania.
w tracie z 3 doroslymi osobami mialem identycznie spalanie, ok 9,7litra i jestem bardzo zadowolony
 
 
tomason 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 156
Skąd: Lublin



Wysłany: Sob Mar 19, 2011 22:15   

iambasta, w benzynie przy 60 na 5 to zajedziesz skrzynie i silnik sie meczy!! Trzeba jezdzic pomiedzy 2 a 2,5 tys. obrotow tak jest najoszczedniej
 
 
Drool 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 51
Skąd: Łódź



Wysłany: Sob Mar 19, 2011 23:03   

iambasta, mnie nigdy jeszcze nie udało się osiągnąć takiego spalania w mieście. Jeżdżę w miarę spokojnie jednak lubię szybko przyspieszać i często kręcę silnik dużo wyżej niż 2500 tyś obrotów :twisted: . Kiedyś robiłem sobie testy hamowania silnikiem i dojeżdżania na luzie. Zalałem do pełna i pierwsze 100 km jeździłem tak a potem dolewka i drugi sposób. Szczerze mówiąc nie odnotowałem żadnej różnicy. Normalnie hamuję silnikiem bo tak się nauczyłem ale sam nie wiem czy pozwala to zaoszczędzić.
 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Sob Mar 19, 2011 23:26   

Temat na czasie i pytanie dobre, hmm w nowszych autkach z komputerem rzeczywiście widać na wskazaniu 0,00 przy hamowaniu silnikiem, dojeżdżaniu na biegu - ale czy nasze SDI to ta sama bajka ? ciekawy aż, jestem
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
iambasta 



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 53
Skąd: Kraków

Rover 600

Wysłany: Nie Mar 20, 2011 14:05   

hehe mam teraz problem ze skrzynia, ale mam nadzieje ze to nie jest powiazane.
przy ok 65km/h jak zmieniam na 5 bieg mam ok 1500 obrotow mysle ze to nie jest tragicznie, i nie szkodliwie dla samochodu, slucham silnika i wyczuam kiedy jest oki.
Ale zgadzam sie ze jazda 2000 - 2500 obrotow jest najoszczedniej na piatym biegu.

jazda na gazie jest zludna bo teraz w zimie trzeba poczekac az sie silnik zagrzeje na benzynie i dopiero wtedy przelaczyc na gaz, co za kazdym razem daje te kilka kilometrow na benzynie. ale i tak od kad jezdze na eko drivingu to jesli auto mi spala powyzej 13 litrow gazu od razu jade na przelad i szukam co jest nie tak :) .

Z tym ze naprawde udaje mi sie omijac korki, a jazda po miescie jezdzie po miescie nie rowna :)
 
 
tomason 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 156
Skąd: Lublin



Wysłany: Nie Mar 20, 2011 14:13   

nie wolno jezdzic na tak zawyzonym biegu :D ja mam 5 dopiero przy 80 km/h
 
 
Perez 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1787
Skąd: Warszawa - Centrum

Rover 600

Wysłany: Nie Mar 20, 2011 17:58   

iambasta, uprawiasz EcoDriving na gazie? Jaką masz instalację?
tomason, popieram. Jak będziecie jeździć na wysokich biegach przy niskich obrotach to zakatujecie dół silnika. Kręcąc wysoko silnik, bez względu na położenie pedału przyspieszania katujecie górę (która w tych silnikach się reguluje bez problemu). Wyższe obroty to również lepsze smarowanie silnika. Pamiętajcie, że te silniki mają wysoko moment obrotowy i przez to nie powinno się jeździć na tak niskich obrotach. Wiadomo, że jak jedziemy ze stałą prędkością to można sobie dla oszczędności wrzucić 5, ale przy każdym przyspieszeniu należy dokonać redukcji.
_________________
Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
 
 
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Nie Mar 20, 2011 19:32   

SDi----> Bioester Stacja bliska oznaczenie "bio100"

SDi przyzwoite spalanie 1.5-2 tys obr

Spalanie u mnie w mrozy 5.9l
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Pawkaz 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 1664
Skąd: Warszawa

Rover 600

Wysłany: Nie Mar 20, 2011 19:50   

Raptile chcial bym takie spalanie :mrgreen: Przy obecnej temperaturze i krotkich odcinkach nie schodze ponizej 10 litrow
_________________
Był R 216 Gti, później R 600 SDI, a teraz Opel Vectra C :D
 
 
 
empe 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 12 Lis 2010
Posty: 110
Skąd: Kalisz



Wysłany: Nie Mar 20, 2011 20:07   

Tak to jest z SDi.
W przeciągu 2 pierwszych tygodni marca zrobiłem 870km na około 55 litrach więc średnie spalanie wyszło około 6,4l/100km :P
Mniej więcej pół na pół miasto/trasa.

A co do odcięcia wtrysku paliwa podczas puszczenia gazu w czasie jazdy to SDi też tak ma, żeby to sprawdzić wystarczy przejechać się wolno po placu/parkingu. Włącz 1 bieg i rusz z miejsca, 2 bieg i rozpędź auto do jakichś może 20 kilku km/h, żeby było ponad 1000 obrotów i puść pedał gazu. Auto zacznie zwalniać więc nie dostaje ropki a po osiągnięciu okolic 950 obrotów komputer/pompa jakby sam doda gazu żeby silnik nie zdechł i będzie się starał utrzymać równą prędkość, oczywiście może zacząć szarpać :P
 
 
Marrkus 




Pomógł: 67 razy
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 1096
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Nie Mar 20, 2011 21:39   

Może i nie koniecznie hamowanie silnikiem SDi oszczędza paliwo (nikt nie jest w stanie potwierdzić...) ale na pewno oszczędza klocki hamulcowe czyli jednak na + :mrgreen:
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Nie Mar 20, 2011 21:43   

kruszan napisał/a:
w nowszych autkach z komputerem rzeczywiście widać na wskazaniu 0,00 przy hamowaniu silnikiem, dojeżdżaniu na biegu - ale czy nasze SDI to ta sama bajka ? ciekawy aż, jestem


tak ... też tak mają ... powyżej chyba 1300 obr. przy puszczonym gazie spalanie będzie = 0 :ok:

tomason napisał/a:
ale z tego co slyszalem (moze to bzdura) w dieslach lepiej wrzucic na luz

to bzdura ;) .... żyj na luzie, jedź na biegu :ok: :) ... dojeżdżasz do czerwonego, puść gaz, oszczędzisz paliwo i hamulce, a w górach zjeżdzaj na tym biegu na którym podjeżdzasz .... też oszczędzisz i hamulce i paliwo :ok: :)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
tomason 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 156
Skąd: Lublin



Wysłany: Nie Mar 20, 2011 22:14   

Ja osobiscie hamuje silnikiem :D
 
 
mariuszlol23 




Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 186
Skąd: Orzesze



Wysłany: Nie Mar 20, 2011 22:35   

Dzięki chłopaki za pomoc :P
Czyli puszczanie pedału gazu jest korzystne i samochód nie spala nic, ale tylko powyżej 1.3 tys obrotów.

Mówicie, że nie wolno jeździć na zbyt wysokim biegu, przy małej prędkości.
Jaki więc jest najbardziej korzystny, ekonomiczny zakres obrotów dla silnika?
_________________
ROVER TO 3 SŁOWA:KLASA, STYL I WYGODA
 
 
Perez 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1787
Skąd: Warszawa - Centrum

Rover 600

Wysłany: Pon Mar 21, 2011 00:41   

mariuszlol23, to zależy od silnika montowanego w Twoim aucie. Generalnie najmniej szkodliwa jest jazda powyżej momentu obrotowego, ale w niektórych silnikach po prostu się nie da, bo moment jest za wysoko. Jeżeli chodzi o diesla to Ci w tym nie pomogę.
_________________
Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Pon Mar 21, 2011 08:05   

iambasta napisał/a:
jazda na gazie jest zludna bo teraz w zimie trzeba poczekac az sie silnik zagrzeje na benzynie i dopiero wtedy przelaczyc na gaz, co za kazdym razem daje te kilka kilometrow na benzynie.


to akurat częściowa prawda, zależy od auta. W roverkach serii K zazwyczaj przełączy sie na gaz zanim ruszysz lub max po kilkuset metrach. Ale np w Omedze V6 ten kilometr-dwa w mróz faktycznie trzeba przejechać (zakładając że ruszymy od razu po zapaleniu).

Co do hamowania silnikiem to nie do końca jest tak fajnie, czasem lepiej dać na luz i nie wytracać tak bardzo energii (bo potem sie przyda). To zależy od sytuacji. Generalnie moim zdaniem nie chodzi o to żeby jak najwięcej hamować silnikiem, tylko jak najmniej hamować hamulcami :)

PS. A czy w silnikach diesla nie jest tak, że są częściowo smarowane paliwem?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R620] SDI ekonomiczna jazda
19bizon08 Rover serii 600, Honda Accord 9 Pon Lut 11, 2013 09:57
tuners
Brak nowych postów [R620] Ekonomiczna jazda
szags Rover serii 600, Honda Accord 7 Czw Lis 15, 2007 22:32
ADAM1
Brak nowych postów [r620 sdi] problem z jazdą i licznikiem
Kilers Rover serii 600, Honda Accord 2 Wto Kwi 30, 2013 22:59
Kilers
Brak nowych postów [620 Si] silnik przerywa
Traianus Rover serii 600, Honda Accord 5 Wto Gru 27, 2011 22:13
marthinez
Brak nowych postów [R620] Silnik
kamil_620_si Rover serii 600, Honda Accord 4 Sro Sty 05, 2011 15:37
kamil_620_si



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink