Forum Klubu ROVERki.pl :: [R45] Głośny jak traktor
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R45] Głośny jak traktor
Autor Wiadomość
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Sro Mar 02, 2011 21:27   [R45] Głośny jak traktor
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000

Jade sobie dzisiaj na zakupy, normalnie wg. przepisów(żona siedziała obok)w pewnym momencie wymusil na mnie pierszeństwo jakis dostawczak. Zwolniłem zredukowałem do trójki a potem dodałem gazu.Silnik zaczął głośno pracowac, klekotał głośniej niz stary golf.
Po zrobieniu zakupów (okolo 45min) odpaliłem auto. Na wolnych obrotach nie klekotał, jak ruszyłem to się zaczęlo ale po przekroczeniu 3000obr/min przestało i juz nie wróciło.
Objawy podczas całego zajścia:
-NIE zaświeciła się kontrolka check engine
-na obroty wkręcał sie jak zwykle
-przyspieszenie jak zwykle
-nie kopcił jak zwykle- celowo go zacząłem butować ruszając spod swiateł ale w lusterkach nic nie widziałem(jeśli by kopcił to by było widać- to nie mój pierwszy diesel)
Co to może byc? :bezradny: Mam się tym martwić czy to był jednorazowy foch?Może pompa wtryskowa się kończy?
Poradzcie od czego zacząć bo nie zasnę, tak mnie to martwi :sad:
Ostatnio zmieniony przez szoso Czw Mar 03, 2011 07:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Mar 02, 2011 21:27   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Jugol 



Pomógł: 116 razy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2338



Wysłany: Sro Mar 02, 2011 21:47   

magneto, a może po prostu dostał jakiejś czkawki :spoko: i było to jednorazowe zdarzenie. Więcej optymizmu, może jakiś syf poszedł z paliwem :hm: Moja rada- nie martw się na zapas, jakby się to powtórzyło ( oby nie ) , to wtedy będziemy dumać dalej, a na razie jeździj i obserwuj ;)
 
 
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Sro Mar 02, 2011 22:02   

Jugol napisał/a:
może jakiś syf poszedł z paliwem

Paliwo najwyższej jakości, filtr wymieniany 3500 km temu.
Jugol napisał/a:
Moja rada- nie martw się na zapas,

Martwię się bo wolałbym zapobiec jakiejś poważnej awari niz później się wkurzać że czegoś niedopatrzyłem i przez własne lenistwo słono płacić.
Ale chyba szybciej go sprzedam.3 lata bezawaryjnej jazdy to już i tak za dużo.
 
 
 
Jugol 



Pomógł: 116 razy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2338



Wysłany: Sro Mar 02, 2011 22:47   

magneto napisał/a:
Martwię się bo wolałbym zapobiec jakiejś poważnej awari niz później się wkurzać że czegoś niedopatrzyłem i przez własne lenistwo słono płacić.


Sam wiesz jak dbasz o swe auto w końcu, a jeżeli np. pompa Ci zaczyna umierać, to co na to poradzisz w chwili obecnej ?? Jak padnie, to i tak jej regeneracja Cie nie ominie ( to czarny scenariusz ) O dbaniu o pompę chyba wiesz wszystko- poczytaj mój temat o pompie, jest tam sporo informacji. Jeżeli nie jeździsz na suchum baku, to raczej uszkodzenie mechaniki pompy Ci nie straszne.
 
 
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Sro Mar 02, 2011 23:32   

Jugol napisał/a:
a jeżeli np. pompa Ci zaczyna umierać, to co na to poradzisz w chwili obecnej

nic nie poradzę ale jakbym miał pewnosć że to pompa to jutro odstawiam auto do pompiarza...jeśli mnie to czeka to wolę to zrobić niż gdzieś na trasie ma zdechnąć i potem się wkurzać,załatwiac holowanie itd.jak pojadę sam i to się stanie to pół biedy,gorzej jak ze mną będą dzieci-oprócz problemu z autem bede jeszcze musiał wysłuchiwac że chcą do domu,że są głodne...itd
Jugol napisał/a:
poczytaj mój temat o pompie, jest tam sporo informacji.

to już mam poczytane :ok: :smile:
 
 
 
Jugol 



Pomógł: 116 razy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2338



Wysłany: Sro Mar 02, 2011 23:38   

Wg mnie to jakieś jednorazowe czknięcie było i tyle, przecież zaraz mu to przeszło ? Pompa raczej by kontynuowała awarię- kolega mi opowiadał jak jego R 25 się zachowywał podczas takiej akcji na autostradzie przy prędk. ok. 120- 130km/h. Auto zaczęło się krztusić, systematycznie spadać z obrotów i najnormalniej w świecie sobie zgasło- odbyło sie to na odcinku może 2-3 km. Powód- pompa siadła mechanicznie. Będzie dobrze magneto :ok: biały scenariusz załóż ;)
 
 
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Sro Mar 02, 2011 23:42   

Jugol napisał/a:
Będzie dobrze magneto biały scenariusz załóż

Ja tam wolę czarny scenariusz i mile się rozczarować niz olać temat a potem sie zdziwić :smile:

Zobaczymy co bedzie jutro. Będę zdawał relacje jak tylko coś zauważę niepokojącego.
 
 
 
Jugol 



Pomógł: 116 razy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2338



Wysłany: Sro Mar 02, 2011 23:44   

magneto napisał/a:
niz olać temat


Przecież go nie olałeś, zareagowałeś w końcu poprawnie :ok:
Czekam na dobre wieści ;)
 
 
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Czw Mar 03, 2011 08:42   

Dzisiaj rano odpalił bez problemu- ale od razu głośny jak traktor.
Po przejażdżce stwierdziłem brak mocy i problem z wkręcaniem się na obroty.
Ale dymu nie puścił.
Co robic :hmm:
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Mar 03, 2011 08:44   

jeśli będzie przytkany katalizator to też będzie głośno chodził i słabszy
 
 
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Czw Mar 03, 2011 09:05   

Ale do wczoraj wszystko było ok.
szoso420 napisał/a:
jeśli będzie przytkany katalizator to też będzie głośno chodził i słabszy

Chyba nie mógł sie tak zatkac z minuty na minutę.
Glośno może chdzić ale odgłos silnika jest całkiem inny niż zwykle
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Mar 03, 2011 09:10   

magneto napisał/a:
Chyba nie mógł sie tak zatkac z minuty na minutę.

wszystko się może zepsuć z minuty na minutę, nie ma reguły
 
 
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Czw Mar 03, 2011 10:52   

Przed chwilą wyczyściłem przepływkę. Moc wróciła ale klekot pozostał. Szukam dalej.
Czy zawór EGR może sie przyczyniać do takich objawów?

[ Dodano: Czw Mar 03, 2011 10:52 ]
Pojeździłem trochę bo miałem kilka spraw do załatwienia i ostatni kilometr znów wszystko ok.
Po południu jestem umówiony w Kobiórze na diagnostykę pompy. Zobaczymy co mi powiedzą.
 
 
 
mi_sza1 



Pomógł: 10 razy
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 287
Skąd: Terespol



Wysłany: Czw Mar 03, 2011 11:46   

Sprawdż czy dobrze siedzi przewód który wchodzi do obudowy filtra powietrza i je zasysa. Niewielka nieszczelność powoduje głosniejszą prace silnika szczególnie podczas przyspieszania. Jak nie ma oslony dolniej silnika to od przodu dobrze widać.
 
 
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Czw Mar 03, 2011 18:17   

Wróciłem z diagnostyki.Pompa do regeneracji- zatarty nastawiacz wtrysku błąd jeśli dobrze pamietam 57.
Jugol, dzięki za namiary -koleś konkretny - wszystko wytłumaczył i poinstruował co robić.
 
 
 
Krzysi3k 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 3067
Skąd: Warszawa

Rover 25

Wysłany: Pią Kwi 01, 2011 11:20   

Up :)
_________________
Sprzedam wszystkie części do MG ZR :)
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=101710
 
 
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Pią Kwi 01, 2011 11:29   

Właśnie odebrałem auto od pana poleconego przez Jugol,
Żona po jeździe próbnej stwierdziła ze jest zadowolona z naprawy :smile:
Auto pali bez problemów nawet po ostrej przegazówie nie kopci :ok:

Pompa po regeneracji całkowity koszt 1450 pln.
Do tego pisemna gwarancja na wykonaną usługę.

Polecam ta firmę

[ Dodano: Pią Kwi 01, 2011 12:29 ]
Krzysi3k, dzięki za podbicie tematu
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R45 2.0iDT] klekocze jak traktor
frydrys Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Sro Lip 16, 2014 22:36
frydrys
Brak nowych postów [R45 '02 iDT] Tarkocze jak traktor, słabo przyśpiesza
PopaY Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 25 Pią Paź 22, 2010 18:22
piterek1812
Brak nowych postów [R45] Głośny klekot
kosman Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Czw Mar 13, 2008 10:45
piter34
Brak nowych postów [ROVER 400] głośny
Głośny ROVER 400
Gość Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Nie Cze 07, 2009 10:18
tetryk
Brak nowych postów [R 416Si 98r.] głośny silnik - HELP
arcx Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Pon Lip 20, 2009 17:33
arcx



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink