Wysłany: Pon Kwi 11, 2011 19:46 [R45] Padło zasilanie radia i tylniej szyby
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam,
Właśnie dzisiaj demontowałem kokpit w roverze 45 by zamontować zepsute lampki w zegarku i pokrętłach do wentylacji.
Po pomyślnej wymianie zamontowałem kokpit i po podłączeniu radia zauważyłem, że ono nie działa tak jakby nie miało zasilania. Dodatkowo nie działą przycisk ogrzewania tylnej szyby i zegarek nie wyświetla godziny ( chociaż jego podświetlenie działa).
Zauważyłem, że z grona kabelków jeden żółty pałęta się bez celu jakby był skądś wyrwany(patrz foto) ale niestety nie mam pojęcia skąd mógł wypaść. Czy ktoś może ma jakieś pomysły jak to naprawić?
Pomógł: 21 razy Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 350 Skąd: Kozienice
Wysłany: Pon Kwi 11, 2011 20:10
sliwson napisał/a:
Po pomyślnej wymianie zamontowałem kokpit i po podłączeniu radia zauważyłem, że ono nie działa tak jakby nie miało zasilania. Dodatkowo nie działą przycisk ogrzewania tylnej szyby i zegarek nie wyświetla godziny
Nie wiem dokładnie jak jest w R45 ale w R400 radio/zegarek jest na jednym bezpieczniku plus chyba zapalniczka,sprawdź bezpiecznik w pierwszej kolejności (u mnie było to samo a raczej tak samo zrobiłem gdzieś zwarcie jak demontowałem kokpit)
[ Dodano: Sro Kwi 13, 2011 12:16 ]
Rzeczywiście to był bezpiecznik nr 15 i już wymieniłem. zegarek działa, ale radio nadal nie
Obawiam się że może to mieć jakiś związek z tym nieszczęsnym kabelkiem co tam luźno wisi. Ma ktoś pomysł gdzie go podłączyć?
Pomógł: 21 razy Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 350 Skąd: Kozienice
Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 19:34
Najprościej będzie policzyć ile pinów wychodzi z radia a ile jest na kościach
Na zdjęciu jest żółty przewód w kości wiec raczej ten urwany będzie od czegoś innego,sprawdź jeszcze czy jest na nim napięcie.
_________________ Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
ten żółty to był od zasilania modemu do jakiegoś dziwnego telefonu w aucie, a w rezultacie okazało się że padł jeszcze jeden bezpiecznik bo było zwarcie na zapalniczce. Ale dziękuje za pomoc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum