Wysłany: Nie Maj 29, 2011 10:29 [R75] 1.8T - kilka pytań
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: > 2006
Witam,
Zastanawiam sie nad powrotem do marki Rover.
Mam kilka pytan do posiadaczy i znawcow R75 1.8T.
Czy mozliwe aby Rover 75 byl z rocznika 2007?
Czy silnik 1.8T to autorska produkcja rovera czy tez silnik zapozyczony?
Czy gazowanie takiego silnika nie sprawia problemow? Posiada on hydrauliczny uklad zaworow?
Pozdrawiam,
Marcin
Ostatnio zmieniony przez apples Nie Maj 29, 2011 11:02, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Maj 29, 2011 10:29 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
hvil [Usunięty]
Wysłany: Nie Maj 29, 2011 12:29
mam od 2 lat taki wozik, mial 70 tys km jak kupilem, teraz ma niecale 100, nie narzekam, jedyny problem to dziury w obrotach ale po prostu chole***e czesto mienia sie swieczki i kable i problem znika na rok:)
Co do rocznikow to śliski temat, silnik ten rzekomo zastąpił 2.0V6, lecz:
Ja mam z 2004 roku ale jeszcze stary przedni zderzak i mam 1.8T, kolega ma z 2002 roku kombi i od dziwo też ten silnik, więc nie powiem Ci czy 2007 tez moze byc:) myslalem ze do 2006 robili 75.:)
On ma na gazolinie, ja nie, gazownik mnie namawial ale szkoda mi turbo. zagadaj hetmana on ma w gazolinie 1.8T.
mam od 2 lat taki wozik, mial 70 tys km jak kupilem, teraz ma niecale 100, nie narzekam, jedyny problem to dziury w obrotach ale po prostu chole***e czesto mienia sie swieczki i kable i problem znika na rok:)
Co do rocznikow to śliski temat, silnik ten rzekomo zastąpił 2.0V6, lecz:
Ja mam z 2004 roku ale jeszcze stary przedni zderzak i mam 1.8T, kolega ma z 2002 roku kombi i od dziwo też ten silnik, więc nie powiem Ci czy 2007 tez moze byc:) myslalem ze do 2006 robili 75.:)
On ma na gazolinie, ja nie, gazownik mnie namawial ale szkoda mi turbo. zagadaj hetmana on ma w gazolinie 1.8T.
Jak na gaz to szukaj 2.5:)
Ja mam z polskiego salonu z lutego 2003, zderzaki i progi są bez takich czarnych nakładek , blenda na bagażniku ma logo rovera (logo nie jest oddzielnie jak w autach przed 2003), nie ma emblematu z nazwą silnika przy przednich drzwiach, ma z tylu na klapie flagę Wielkiej Brytani. Nie ma także flag na tylnych drzwiach co przed 2003 było chyba na każdym.
Auto sprawuje się świetnie, odpukać nie mam takich kłopotów jak hvil, standardowo swieci się od czasu do czasu SRS (kostki pod siedzeniami). Pali mi w zależności od tego jak docisnę, ostatnio pod koniec miesiąca byłem zmuszony zrobić jakies 200 kilometrów na końcówce paliwka i tak go muskałem (90-100 km/h), spalanie wyszło 5.6!!! W trasie, aż zdjęcia zrobilem z wrażenia. Normalnie to 9 po mieście, 7,5 w trasie.
Polecam to auto, tyle że znaleźć 1.8T w dobrym stanie jest ekstremalnie trudno.
Silknik to standardowa jednostka K-4, czyli to samo co siedzi w większości bęzyniakow 16 zaworowych w roverach, kwestia średnicy cylindra i pewnie czegoś tam jeszcze
Moj ma znaki szczegolne jak kolega pisze. Flaga na pupie, blenda, brak na drzwiach oznaczen. Ja podejrzewam ze niedonagania zaplonu byly kwestia dlubniecia turbo na mocniejsze dmuchanie. Ogolnie zaplon co roku swieczki i kable nowe musze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum