Witam,
Jeżdżę sobie po wawie , czasami w trasy... a jełopy z tej miejscowości czasami popylają na długich..
Puszczanie chwilowe długimi nie daje rezultatów- nie domyślają się o co chodzi a ja nie widzę drogi przez takich "orłów"
Myśł- revange
Środek: mocne stroboskopy które włączę przełącznikiem z kabiny.
Pytanie jakie stroboskopy - nie chcę montować jakiś niebieskich czy czerwonych (ala policyjne) - efekt ma być taki żeby po włączeniu był silny błysk/błyski
Stroboskop ma być zamontowany w sposób niewidoczny- jako "broń ostateczna"
Coś polecicie? - link?
_________________ Stań przed Królem,pokłoń się Bogom, klęknij przed swoją Kobietą.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 21, 2011 07:44 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
zakładając taką sytuację, jedziesz szybko, gość z przeciwka jedzie bardzo szybko np 140 km/h tam gdzie oczywiście nie powinien... Ty mu walniesz strobolem, on przez parę sekund nie widzi nic, wjeżdża czołowo w człowieka jadącego prawidłowo z przeciwka za Tobą. Jest 5 trupów... Będziesz wtedy dumny że mu się odwdzięczyłeś?
[ Dodano: Czw Lip 21, 2011 08:52 ] Sajgon, pół biedy jak ktoś montuje strobole żeby sobie pomigać na spotach ale na drodze to ja osobiście mam zdanie negatywne zdecydowanie.
Sam miałem sytuację gdzie gość z terenówki walnął mi światłami po oczach tak że przez 15sekund nie widziałem praktycznie nic (wszystkie na dachu jakieś bardzo mocne i na zderzaku miał jakieś dodatkowe), dobrze że miałem wtedy 60km/h i znałem na pamięć drogę, zatrzymałem się i dochodziłem do siebie.
Oczywiście masz racje co do prędkości i czołówki..
rozsądek mówi aby tego nie robić jak wariat rżnie 140.
Chodziło mi o sytuacje - stanie na światłach, ruszanie itp- czyli szansa że facet zaskoczy- na miganie długimi nie reagują albo nie widzą (za dużo wrażeń /świateł).
czyli- ja stoję, on stoi a chcę go zmusić na zwrócenie na mnie uwagi.
_________________ Stań przed Królem,pokłoń się Bogom, klęknij przed swoją Kobietą.
na pewno zwrócisz na siebie uwagę ale nie wiem czy wymusisz na kimś w ten sposób wyłączenie długich świateł
gorzej jak trafisz na nieoznakowany radiowóz lub ktoś zadzwoni na policję
Policja to najmniejszy problem problem będzie wtedy jak zdezorientowany koleś oślepiony tym stroboskopem straci panowanie nad autem i zabije siebie albo kogoś jak wspomniał Kozik. Czasem wystarczy posiedzieć i pomyśleć przez chwilkę a głupie pomysły same przechodzą Po za tym to aż taki problem w stolicy? Tyle kierowców stoi na światłach z długimi, że aż chcesz montować jakieś stroboskopy?
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
Sam miałem sytuację gdzie gość z terenówki walnął mi światłami po oczach tak że przez 15sekund nie widziałem praktycznie nic (wszystkie na dachu jakieś bardzo mocne i na zderzaku miał jakieś dodatkowe), dobrze że miałem wtedy 60km/h i znałem na pamięć drogę,
Sam miałem taką sytuację. Też nie polecam tego robić.
_________________ 0-100 km/h - 8,25 sec!
'Nie pałuj gdy silnik Twój zimny jest'
ja po kilku dniach zrezygnowałem z montowania niebieskich pod grillem w czarnej Vectrze ojca a czasem aż by się prosiło kilku pajaców wieczorem przytemperować, bo nie dość że zagrażają sobie nawzajem, to jeszcze innym, porządnym kierowcom. a gady to tylko potrafią u nas suszyć za miastem na 50tkach...
_________________ Czytanie postów na forum może powodować schorzenia psychiczne i utratę wiary w ludzką inteligencję
rafal506,
Z braku wpływu i wk..a. na idiotów. "Jak nie skutkują argumenty- użyj sztachety"- jak mawiał mój dziadek
Pomysł może kontrowersyjny- ale w skrajnych przypadkach przychodzą też i głupie pomysły do głowy.
Nie twierdzę że eten jest mądry , zastanawiałem się nad konsekwencjami - stąd pomysł.
Osobiście brałem pod uwagę konsekwencje wymienione przez kolegów- ale podzielenie się - nawet kretyńskim spostrzeżeniem - miało mi pomóc;)(samouspokojenie z zewnętrznymi argumentami)
W grę wchodził też sygnał dźwiękowy który po uruchomieniu drze się "wyłącz k..e te długie.." .. ale nie znalazłem takowego a programować tego nie mam czasu;)
ale jeżeli ktoś ma pomysł na radykalne ostrzeżenia- pomyślę
_________________ Stań przed Królem,pokłoń się Bogom, klęknij przed swoją Kobietą.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Gru 2007 Posty: 79 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 08:21
Świetnie - zabij parę osób, żeby ratować podrażnione ego.
Proponuję jeszcze .9mm w schowku i pare granatów wyczepianych spod zderzaka z tyłu (też możesz sobie "odpalać z kabiny")
Jeśli irytuje Cię coś na drodze, to zjedź na bok, weź kilka oddechów, zmień stację radiową i jedź dalej. Eliminację idiotów pozostaw selekcji naturalnej. Ona na prawdę działa (w Twoim przypadku zadziałałaby dość szybko)
Osobiście brałem pod uwagę konsekwencje wymienione przez kolegów- ale podzielenie się - nawet kretyńskim spostrzeżeniem - miało mi pomóc;)(samouspokojenie z zewnętrznymi argumentami)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum