Wyregulować
Ale ZTCW w serii 200 sprzęgło jest twarde. Ja przez rok zdążyłam się przyzwyczaić. Wysoko bierze i trzeba depnąć, ale dzięki temu czujesz że żyjesz
masz linkę więc cudów nie oczekuj
Sprawdź czy jest powleczona plastikiem. Jak nie jest to nasmaruj jak jest to wyczyść (tyle ile sie da), możesz też przepłukać naftą, ale nie smaruj, smarowanie powlekanych linek daje odwrotny efekt do zamierzonego.
No i w ogóle sprawdź czy nie jest poszarpana...
Sprawdź czy łapa bez linki lekko chodzi, bo potrafi się zatrzeć w tulejkach. Jesli chodzi ciężko to WD40 i rozruszaj
[ Dodano: Pon Maj 28, 2007 12:26 am ]
Rozan99 napisał/a:
walkie napisał/a:
ZTCW
Co to znaczy?
ZTCW Z Tego Co Wiem znaczy: z tego co wiem ,
a linka chyba ma samoregulator ZTCW...
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Ostatnio zmieniony przez sTERYD Nie Maj 27, 2007 23:30, w całości zmieniany 1 raz
W R200 ogólnie sprzęgła ciężko chodzą, wiec pozostaje się przyzwyczaić. Mozna z ciekawości porównac prace z inną R200 w dieslu, ale spodziewam się, że odczucia bedą podobne.
jak mialem 220 było tak samo ale cały czas sie pogarszało i chodziło coraz ciężej aż do chwili kiedy pedał sprzęgła zostawał na chwile w podłodze. Oczywiście okazało sie
że trzeba wymienić jakieś łożysko oporowe albo dociskowe (nie pamietam dokładnie)
U mnie przed wymianą tarczy chodziło ciężko. Na kilkanaście dni przed wymianą pedał zaczął chodzić jeszcze ciężej i na dodatek skrzypieć. Po wymianie jest super. Bierze nisko i lekko się wciska.
U mnie też ciężko chodzi.. Myślałem że to wina jakiejś usterki więc biegiem do mechanika.. Po sprawdzeniu powiedział że to wina sprzęgła, tzn jest takie i tyle.. Nic z tym się nie zrobi
To samo bylo u mnie wiec mozesz pomyslec o wymianie ... pewnie jest na wykonczeniu.
pierwsza sprawa, temat jest z przed 4 lat
druga sprawa, przecież napisał że wymienił sprzęgło i jest lepiej
nie wiem jaki jest sens odkopywania tak starych tematów
Koledzy.Głównym powodem ciężko chodzącego sprzęgła w 220 jest łapa sprzęgła która lubi się zapiekać.wiem bo sam już to robiłem.Niestety bez wyciągnięcia skrzyni nie da się tego zrobić.Pisałem o tym kiedyś na forum.Mi się zapiekła do tego stopnia ze sprzęgło nie dochodziło do tarczy.a po odczepieniu linki nie dało się łapy ręką ruszyć.Metoda.wyjąć skrzynie wyciągnąć łapę przeczyścić papierem ściernym,przeczyścić papierem otwór w który wchodzi wałek i najlepiej wymienić w nim gumowy oring bo starego pewnie już nie ma.Po tym zabiegu będzie mniej noga bolała bo sprzęgło będzie chodziło leciutko.
hmmm ja u siebie od kupna samochodu nie wymianiałem sprzegła ale powiem ze biegi dobrze wchodza tylko ostatnio cos zaczeło piszczec po wcisnieciu sprzegła ale tylko jak agresywniej pojezdze hmm moze czas pomyslec nad sprzegłem ile mniej wiecej kosztuje do rovera ? i ile mechanicy biara za to ?:D
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum