Cześć,z tej strony Piotrek z Krakowa!
od czterech lat jeżdżę Roverem 216 coupe,samochód jeździ do tej pory bez problemów,jednak przyszedł czas na zmiany!
Kupiłem niedawno MG ZS 2,5 z padniętym silnikiem,małe pieniądze, szybka decyzja a czy właściwa to się okaże
podejrzewam że co po niektórzy z forumowiczów kojarzą brykę z allegro,niebieski MG zs z dziurą w bloku!
jak na razie jestem zadowolony z nadwozia,wygląda na orginał,parę zadrapań nic więcej!
co do reszty to jak przypuszczałem,bez problemów się nie obędzie.
jakie będą efekty dam znać,mam nadzieję że będę miał się czym chwalić,pozdrawiam wszystkich
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lip 25, 2011 20:10 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
dzelo23,
ten czas się jak to bywa w takich sytuacjach wydłuża i to bardzo!
samochód stoi i czeka na kolektor ssący,teraz już wiem dlaczego są z nimi takie problemy,po rozbebeszeniu mojego trochę zaskoczył mnie fakt że bebechy wyglądają jak chiński resorak,troszkę to licha konstrukcja,nie dziwię się że to się rozlatuje
Widziałem go na allegro. Z tego co pamiętam siedzenia wyglądały na podniszczone. Pisz co z nim robisz , wklejaj zdjęcia kręć filmiki - takie tematy bardzo fajnie się czyta
Marrkus, faktycznie fotel wygnieciony,samochód ma przejechane 220tyś. więc to mnie nie dziwi,natomiast reszta jak na 2001 r w zaskakującym dobrym stanie,oprócz silnika ,kolektora ssącego i pewnie w tym tygodniu wyjdzie czego jeszcze!
ale nie krakam,jestem dobrej myśli
dał bym mu w końcu w palnik,już mam dosyć oglądania go na podnośniku
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum