Tyle lat na Roverkowym forum a nie nauczyłem się któy dział będzie odpowiedni na "pożegnanie".
Jakies dwa tygodnie temu sprzedałem moje cudo.
Przyszedł czas na zmianę na coś nowszego, cichszego ale brakuje mi tego dźwięku 1,4 16v albo jak niektorym sie zdarzalo pisal v16 .
Samochod okazyjnie sprzedałem po rodzinie młodemu kuzynowi w nadziei że trochę mu jeszcze posłuży bo chociaż ruda Grażyna brała się za niego mocno to był w idealnej kondycji mechanicznej można powiedzieć....co się dało to zostało wymienione....w tym roku rozrzad i mnostwo osprzetu tak jak termostat, elektryka zaplonu silnika, czujnik wału itd.
Ja z kolei przesiadłem sie na (niektorzy mnie zjada za ten wybor) Renault Megane II PH I z 2003r, sprowadzone rok temu z Holandii, auto sprawdzone profesjonalnie i czujnikami elektronicznymi....nie bite Silnik 1.5dci 82km....utrzymany w "idealnym" stanie mozna powiedziec.
Nie zegnam sie z forum bo nie wiadomo co mnie jeszcze czeka w przyszlosci...moze jakis ostatni wypust ZT albo cos
Bede tu na pewno zagladal bo troche tu spedzilem czasu na dyskusjach, klotniach, dopytywaniu o kolejne usterki
Dziekuje za to wszystko i trzymajcie tak dalej...albo jeszcze lepiej
Pozdrawiam wszystkich, bez wyjątku
Darek
_________________ "Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
SPAMU¦
Wysłany: Pią Wrz 27, 2013 07:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Miałem 1,5 dci 65 km w kangoo, nie jeździło...
Pilnuj, żeby Tobie opiłki metali nie rozwaliły pompy i wtrysków, do tego uważaj na wycieki, które są bolączką tego silnika.
Dodam jeszcze, że lubi olej
Szerokości i szczęścia z elektryką
Pozdrawiam,
V.
_________________ Samochód wybiera się sercem, a nie rozumem
Miałem 1,5 dci 65 km w kangoo, nie jeździło...
Pilnuj, żeby Tobie opiłki metali nie rozwaliły pompy i wtrysków, do tego uważaj na wycieki, które są bolączką tego silnika.
miales dostawczaka pewnie uzywanego z przebiegem do ustalenia (czyt ne wiadaomo ile faktycznie bylo ) i sie dziwisz ze miales awarie? Szef mial tego megane II 90km i jako sluzbowka nic a nic o nia nie dbal, z Twoim bylo pewnie podobnie . Choc jemu prawie nic sie nie psuło, a czesto jezdzil np na glebokiej rezerwie czy np rzadko wymienial olej na czas .
Nie dziekuje panowie mam nadzieje ze bedzie sie sprawowala Meganka a tutaj na szczescie silnik suchy (nie byl myty) i nie ciagnie oleju "nawet grama" powiedzmy
Z elektryką to juz znany temat i wymienialem mikroprzełączniki klamek od hands free itd.
Turbinka w super stanie, silnik nie ma przedmuchów, nie kopci ani przez wlew oleju ani z wydechu.
W NL byl kupiony z prywatnych rąk...od kobiety
Te 82km calkiem fajnie chodzą....chociaz to nie to samo co Rovek 1.4 ale moment fajniejszy
Podobalo mi sie to auto iec szukalem dobrego egzemplarza i jeden jedyny spadl mi z nieba...taki "niebieski" metalik w 3D.
Ogolnie na rynku same szpachlowozy.
Jedna meganka miala byc od prawnika nigdzie nawet nie drasnieta a czujnik elektroniczny na progach, slupkach i drzwiach pokazywal od 800 mikronow do ponad 1100 bo sie skala w czujniku skonczyla. Dodam ze jak szpachlowalem Roverka i go sprawdzilismy tym czujnikiem to tam gdzie szpachla byla...wychodzilo od 250 do maksymalnie 450-500 mikronow.
Facet stwierdzil ze mamy zepsuty czujnik bo auto nie bite.....a w progu zardzewiała dziura ze mozna kciuk wlozyc.
Kolejna igła niebita....kopciuch straszny 1.9dCi zajechany i tona szpachli z prawej strony a do tego tak niedokladnie przytarta ze z 2 metrów było widać fakturę "kruszonki" na cieście drożdżowym
Jak nie krecone to strasznie bite spawane.....a kazdy oszukuje.
Ja na szczescie trafilem na sprzedajacego ktory powiedzial co jest do zrobienia i kupilem we w miarę dobrej cenie i z kosztem napraw wyniesie mnie nawet taniej niż taka prawdziwa perelka z allegro.
Mam nadzieje ze odpukac nic innego na razie nie wyskoczy bo planuje pojezdzic tym autem troche
_________________ "Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
Jeździłem Megane II,ale w benzynce 2.0 134 KM.Autko dla mnie super, kolega miał troche kłopotów z elektryką, ale ogólnie nie narzekał.Super rozwiazanie to karta free hands.
Bezawaryjności
_________________ Był R 216 Gti, później R 600 SDI, a teraz Opel Vectra C
Dokladnie....z HF nie musze sie martwic....zmaykam guzikami w klamce.....otwieram tylko wkladajac reke za klamke ...odpalam bez pamietania o wlozeniu karty. Fajna sprawa.
Tez sobie juz bardzo cenie to auto bo na szczescie nie wpakowalem sie w jakiegos szrota gdzie bym tylko marudzil i zalowal zakupu....ale to jeszcz epozyjemy zobaczymy
_________________ "Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
A z korozją sie nie zgodzę....:P
Tzn doswiadczenie z Renault mam zadne ale ocynk w megankach z tej generacji jest bardzo chwalony "podobno" no i ta sztuka nie jest nawet drasnięta wiec nic sie jeszcze przez pewien czas nie powinno zaczac dziac jak bede dbal.
Mam przynajmniej taka nadzieje...ale wszelkie wskazowki co do bolaczek auta mile widziane zebym zawszasu wiedzial
_________________ "Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
Dokladnie....z HF nie musze sie martwic....zmaykam guzikami w klamce.....otwieram tylko wkladajac reke za klamke ...odpalam bez pamietania o wlozeniu karty. Fajna sprawa.
co jakiś czas włóż kartę do czytnika, żeby bateria się naładowała
No dobra...niech bedzie bo to przeciez blacha...i rdzewiec musi Ale wlasnie dlatego ja szukalem nietknietego egzemplarza.
Tylko na tylnym blotniku jest malutki odprysk lakieru i to wszystko wiec nadal licze ze troche sie jeszcze martwic nie musze jak bede dbal
Co do karty HF to juz jedną naprawialem bo sie cewce odwidzialo trzymanie do plytki i jeden rezystorek w srodku latal w obudowie i z tego co widzialem to jest jedna bateria do wszystkiego chyba ze o czyms nie wiem
Z tego co kojarze to byly w Renault karty 2-przyciskowe 3-przyciskowe z dwiema bateriami (jedna podladowywana w gneizdzie karty i ostatnia to ta z jedną baterią.
_________________ "Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
Przerobiłem renie (renault megane, scenic, lagune i kangoo) i nigdy więcej nie wsiądę w te auta oszczędne są ale serwis straszny częściej byłem w ASO niż u dentysty
Przepraszam Cię ale żelazko jest brzydkie
Wiem Roverki nie są pozbawione wad ale mają styl i charakter.
Pamiętaj że będziemy czekali na Ciebie w Roverki.pl
_________________ R75 Tourer PN53721
R75 Salon PN68140
Kangoo 1.5 DCi, Laguna 1.8 (była super) ale 1,9 DCi (tragedia - szczególnie elektronika), Megane (elektronika), Scenic 1.9 DCTi - super tylko ukradli po 6 miesiącach R19 Cabrio 1.8 był super ale rdza zjadała wszystko, diesel mało palą
problem to elektronika i elektryka mnóstwo denerwujących alarmów z czegoś co nie działa.
[ Dodano: Sob Wrz 28, 2013 19:02 ]
Na szczęście Kangóry, Meganki i Laguny były służbowe a ja się nimi opiekowałem - dużo ich w firmie było więc dużo ASO na nas zarobiło.
Scenica kupiłem bo Renault dało super ofertę gdy godzinami u nich siedziałem
_________________ R75 Tourer PN53721
R75 Salon PN68140
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum