Wysłany: Wto Sie 30, 2011 08:36 [R214 16v] Humory/przerwy w działaniu pompy paliwowej
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1996
witam,
problem objawia się tym, że od czasu do czasu pompa nie zaskakuje (wtedy jej nie słyszę) - nie wiem czy nie dochodzi prąd - nie udało się tego stwierdzić, po każdym rozłożeniu przez mechanika okazuje się, że pompa działa.
kiedyś przez wyjęciem pompy mech sprawdził ciśnienie na listwie/wtryskach (w każdym razie przy silniku) i go nie było, wypiął odpływ paliwa - zawór zwrotny zdaje się i pojawiło się ciśnienie po ponownym podpięciu.
pompa ma takie dziwne humory od dłuższego czasu i nie udaje się nam nic zdiagnozować.
może też ktoś z tu obecnych borykał się z takim problemem i sobie z nim poradził?
szkoda mi już kasy na wkładanie w ten samochód - czy da się to naprawić raz na zawsze?
co powinienem sprawdzić? czy ciśnienie w baku ma jakieś znaczenie?
ps jest instalacja gazowa
pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez Adrian Sro Sie 31, 2011 08:21, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 30, 2011 08:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
To co piszesz to wstępne formowanie ciśnienia w przewodach paliwowych. Jeśli potem przekręcisz z powrotem kluczyk do 0 i znowu spróbujesz na 2 pozycję to nie usłyszysz pompy ponieważ komputer jest dalej uruchomiony.
Działa on przez jakieś 30s może 1min po wyjęciu kluczyka po czym przechodzi w stan uśpienia.
Może pompa jednak jest sprawna? A wyjęcie zaworka zwrotnego i nie wstawienie nowego było głupim posunięciem, pompa teraz może mieć problem z wygenerowaniem wstępnego ciśnienia i przez to mogą pojawić się problemy z odpalaniem.
mech wyjął na chwilę zaworek - potem go umieścił z powrotem, sry za niejasny opis. no właśnie chodzi o to, że czasem nie ma tego procesu formowania ciśnienia - jak jest to wszystko hula bez problemu.
obstawiam, że pompa jest sprawna -kilka wizyt w warsztacie już zaliczyła i zawsze była ok po testach. niestety czasem nie jest w stanie generować tego ciśnienia przed odpaleniem.
poleciłbyś jakiś sprzęt i soft do ODB?
OBD nic Ci nie da, nie wykryje.
Sprawdź przekaźnik od pompy paliwa, mogła złączka się rozpaść lub zabrudzić lub piny poluzować i nie styka zawsze.
Jest chyba pod maską.
przekaźnik od pompy paliwa - masz możliwość pokazanie najlepiej na jakimś zdjęciu jak to wygląda i gdzie szukać?
nie mam pod ręką mecha niestety - sam mogę się do tego dostać?
sprawdź też ciśnienie na listwie wtryskowej, może zaworek podciśnieniowy (ten grzybek na końcu listwy z prawej strony) nie domyka, bo się zasyfił czymś
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
przekaznik od pompy jest w "relay box" czarne duze pudelko - gdzie jest chyba 4 czy 5 przekaznikow na jednej plytce - mozna sie do niego dobrac i sprawdzic na sucho czy zapina obwod
ale generalnie takie klopoty moga tez sygnalizowac powolne padanie pompy - zawiesza sie
_________________ '99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv
powolne padanie pompy raczej wykluczam - to już 3 pompa w ostatnim roku .
zalewam bak teraz do przynajmniej połowy, raczej to wina czegoś innego - zawsze okazuje się, że pompa ok.
niestety mój mech nie ma pomysłów . nie chcę też go utrzymywać i dawać mu kasę za rozkładanie i składanie a nie naprawę.
Nie, to są bezpieczniki, niżej zaraz obok komputera jest takie plastikowe pudełko prostokątne niewielkie, tam są przekaźniki.
Ale wydaje mi się że widziałem pod kierownicą jeden przekaźnik opisany FUEL coś tam...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum