Wysłany: Czw Maj 17, 2007 18:24 Renowacja skóry w reverku.
Cala tapicerke skorzana mam ok, tylko boczek fotela kierowcy jest lekko spekany i poprzecierana wierzchnia warstwa. Znacie moze jakies specyfiki do zabarwienia lub cos czym by to dalo rade zrobic? Bylem u tapicera i zaoferowal mi obszycie calego fotela,tylko w czarnej lub brazowej skorze, wiec zeby sie nie odznaczalo musial bym wszystko obszyc ---interes dla idioty a o srodkach barwiacych nic nie slyszal. Wiec moze ktos sie juz w to bawil i by sie podzielil wiedza, co?
Tak wyglada boczek fotela
SPAMU¦
Wysłany: Czw Maj 17, 2007 18:24 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
nie wiem jak sie to robi dokladnie... ale szukalem kiedys dla znajomego tapicera i z tego co wiem to zjmuja sie takimi naprawami http://www.tapicer.ipr.pl/
Jestem juz od jakiegos czasu po renowacji boczku fotela. Zostala ona przeprowadzona poprzez nolozenie warstwy farby wodnej w dobranym kolorze. Moim zdaniem efekt jest naprawde zadowalajacy.
Jestem juz od jakiegos czasu po renowacji boczku fotela. Zostala ona przeprowadzona poprzez nolozenie warstwy farby wodnej w dobranym kolorze. Moim zdaniem efekt jest naprawde zadowalajacy.
Moglbys okreslic miejsce, gdzie byla wykonana usluga
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pewno ze moge pod domkiem u tesciow i najblizsza okolica (czyt. trawka) farbe zamowilem w www.kkt-skory.pl . Wysylasz kawalek skory lub zaglowek a oni dobieraja kolor i odcien.
Mase znajomych juz u nich robilo skore w autach...ceny super i efekt tez!!
Kolega ostatnio robil dwa przednie fotele i z rabatem zaplacil 500zl
Czyszczenie, dobarwianie i impregnacja
a wiec tak, ja troche mialem problem ze skora w swoim roverku... kupielem auto ze skora w stanie idealnym - niestety Pan sprzedawcy zalecil jako najlepsze czyszczenie skory gabka z mydlem + olejek dla dzieci. Efekt byl taki ze mydlo wyszusza skore, a olejek jest tlusty i przyciaga brud. Po przyjezdzie z za granicy mialem pekniecia skory na siedzisku kierowcy a reszta foteli byla pelna paskudnego brudu przez co srodek auta wygladal jakby auto nie mialem przejechane 140 tys. km, lecz 300 tys.. pojechalem do wroclawia po specyfiki do czyszczenia i impregnacji skory, oraz po farbe dobarwiajaca. Po wyczyszczeniu cala tapicerka odzyskala dawby blask i pozostalo tylko siedzisko. Dzisiaj udalo mi sie zakonczyc przygode z fotelami i o to zalaczniki
1) Tapicerka zaraz po zakupie
2)po zastosowanie porady Pana wszechwiedzacego
3)Po nalozeniu farby[czekamy na schniecie ]
4)Teraz w nocy juz po wszystkim
_________________ "Tylko auta z duszą..."
rovereczek [Usunięty]
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 22:08
Brawo, jak na domowa robote to wyszlo ok jak na oko, mam nadzieje ze w miare dobrze zaimpregnowales a zeby nie bylo pozniej jaj??
A jest roznica w kolorze czy w polysku miedzy lewym a prawym fotelem??
mysle ze dobrze mi z tym wszystkim poszlo farba zasycho po ok 3 godzinach, ze monza juz normalnie jezdzic, ale jest na bazie wodnej wiec musi sie ustabilizowac przez pare tygodni(musi wyparowac woda) wiec nalezy nie czyscic fotela zadnymi plynami odnosnie roznicy miedzy prawym a lewym fotelem... praktycznie nie zauwazylem roznicy na pewknieciach widac tylko normalnie zgiecie skory nic wiecej z czystym sumieniem moge polecic ta firme z wroclawia(www.kkt-skory.pl). Wyszlo tanim kosztem, a efekt jest bardzo dobry
_________________ "Tylko auta z duszą..."
rovereczek [Usunięty]
Wysłany: Nie Paź 28, 2007 00:10
Ciekawe ile w KKT Skory wzieliby za zregenerowanie 2 foteli przednich...
Co do tej farby ze niby odparuje to nie wierz w cuda a i tak zaimpregnuj to...nawet takim zwyklym impregnatem w sprayu(do butow)
Oby nie bylo pozniej zdziwienia
wiem ile by wzieli 800 zl za dwa fotele w sumie dlatego wolalem sobie to sam zrobic a mleczkiem do konserwacji i tak zrobilem juz siedzisko po barwieniu i wyglada wszystko elegnacko
_________________ "Tylko auta z duszą..."
tapeusz [Usunięty]
Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 12:12 Renowacja skóry.
Ja korzystałem z usług firmy ze śląska, ERES-system. Robiłem renowacje całego wnętrza. Idealnie dobrany kolor, zlikwidowali przetarcia, w sumie kosztowało mnie to 1.200 za całość.
Mija 1,5 roku i jedyne co robię to czyszczę i impregnuję skórę. Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum