Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Maj 2011 Posty: 241 Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lis 08, 2011 15:58 [R25] Problem z odpalaniem
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam. Mam pewien problem z moim roverkiem - często nie można go odpalić za pierwszym razem. To jak odpala nie jest zależne od temperatury otoczenia, chociaż na całkowicie rozgrzanym silniku chyba zawsze jest dobrze. Natomiast gdy zimnego chce odpalić to często po przekręceniu kluczyka nie ma żadnej reakcji albo włączają się wentylatory, nie wiem chlodnicy czy klimatyzacji czy oba naraz, a rozrusznik wcale nie kręci. Próbuję wtedy przekręcić kilka razy i za którymś razem łapie i normalnie odpala. Jest też jeszcze jedna opcja, po przekręceniu kluczyka rozrusznik kręci ćwierć sekundy tak że słychać że zrobił pół obrotu i sie zatrzymuje, a po puszczeniu kluczyka i przekręceniu jeszcze raz często już normalnie odpala. W wakacje 2 razy mi się tak zdażyło przy odpalaniu w jeden dzien a potem był 2 miesiące spokój nigdy sie nie powtórzyło a teraz praktycznie codziennie, jednak czasem miewa roverek okresy kiedy odpala normalnie np. przez tydzien jest wszystko ok a potem przez drugi tydzień codziennie musze po pare razy kluczyk przekręcać zanim zaskoczy Co to może być?
Ostatnio zmieniony przez Mundekk Wto Lis 08, 2011 16:04, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lis 08, 2011 15:58 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
najprościej to sprawdź przed odpalaniem miernikiem czy idzie prąd na rozrusznik do bendixa tylko niech ktoś ci przekręca stacyjkę a ty patrz czy za każdym przekręceniem jest moc i jeśli tak to do wymiany rozrusznik jesli nie szukaj przyczyny gdzieś indziej
Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Maj 2011 Posty: 241 Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 09, 2011 16:32
Co tam dokładnie trzeba zdemontować zeby sie do niego dostać? Bo jestem teraz na kanale zdjąłem osłone pod silnikiem i nigdzie dziadostwa nie ma z wierzchu
rozrusznik jest pod obudową filtra powietrza i możliwe że musisz zdjąć akumulator i jego podstawe u mnie był taki mały przewód na wsuwke i on był luźny i nie miał styku
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum