[Rover666]

Witam ponownie.

Drugi raz już zdarzyło mi się, że przy dojeżdżaniu do skrzyżowaniu auto zgasło, a spod maski z puszki z przekaźnikami, tej obok ECU, zaczął wydobywać się rytmiczny dźwięk cykania przekaźnika. W takim stanie nie dało się odpalić auta. Odłączenie dwóch wiązek kabli od puszki przekaźników i podpięcie ich ponownie rozwiązało problem.
Czy ktoś wie może o co chodzi?

Pozdrawiam

[SPAMU¦]

[piotras1003]

Miałem podobny problem, po podłączeniu pod komputer wyszło że problem był z brakiem masy. W moim przypadku winny był jeden z kabli idący od akumulatora. Proponuje więc zacząć szukać właśnie w tym miejscu.

[Rover666]

Od tamtego czasu sytuacja jeszcze się nie powtórzyła, ale możliwe że awaria mogła mieć coś wspólnego z elektryką. Ostatnio musiałem polutować kabelki tylnej wiązki idącej przez klapę bagażnika, bo część się poprzecierała, a część urwała. Prawdopodobnie nastąpiło zwarcie i spaliło bezpiecznik. Może miało to też wpływ na działanie przekaźników.
Tak czy inaczej, póki co jest dobrze.

Pozdrawiam i dzięki za pomoc.

[kalitus84]

Wczoraj miałem to samo na srodku drogi w czasiejazdy zaczely mi swiatła gasnac i kontrolki szalaly okazalo sie ze brak masy na kablu od klemy do nadwozia

[ Dodano: Sro Lis 16, 2011 08:19 ]
przegnił kabel