Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1993
Witam. Problem jak w temacie zużycie paliwa to około 15-16 litrów na 100km. Jestem posiadaczem tego pojazdu od miesiąca. Wymienione -> Kopułka, palec, kable wysokiego napięcia, filtr powietrza, świece oraz z zalecenia nadwornego mechanika sonda lambda (zastosowana uniwersalna) niestety brak rezultatu. Do tego wszystkiego jest jeszcze problem z obrotami, jak silnik osiągnie optymalną temp. obroty spadają do 500obr/min. trzęsie całą budą. Czasami bywa i tak że jak chce odpalić rozgrzane autko zaraz po zgaszeniu nie chce odpalić muszę odczekać chwile jakieś 30sek-1min dopiero odpali.
Proszę o pomoc.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sty 20, 2011 00:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Autko odpala na zimnym bez zarzutu. Tylko wydaje mi się że ma na tzw. ssaniu za wysokie obroty około 1700obr/min. Mechanik stwierdził że nie przepala mieszanki a co może być tego przyczyną? ciśnienie w cylindrach 13bar. Komputer nie pokazuje żadnego błędu dioda mignie raz na powitanie przy przekręceniu stacyjki. Sugerowano mi wiele przyczyn np: pompa paliwa za małe ciśnienie , lejące wtryski , czujnik podciśnienia kolektora ssącego, ale tak strzelając to pół samochodu wymienię
Witam ponownie. Sonda lambda nówka firmy bosal. Tylko to jest dziwne że pokazuje to samo co stara, były robione pomiary na starej jak i na nowej i jest to samo. Wiem tyle że jedna jak i druga pokazuje za duże wartości ale działają . Wczoraj wymieniony czujnik podciśnienia kolektora ssącego niestety brak jakiejkolwiek poprawy.
zresetuj kompa, wyczysc przepustnice i silnik krokowy a następnie zrób adaptację... świece wymieniłeś? sprężanie masz bdb, sonde ja u siebie wymieniałem na NGK (japońską) od TomaTeam i autko chodziło zdecydowanie lepiej...
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
siemka mam roverka 414 ostatni tez zaczyna zawodzic a co do obrotow na ssaniu 1700 to nic zalezy od tem na polu przy duzym minusie mam nawet 2400 przez minute jak jest 0 to 1300 nie martw sie zacznij od swiec nie i niech ci sprawdzi ktos czy pasek masz dobrze ustawiony na kolach bo mozliwe ze po wymianie masz przestawiony i taki obiaw by mogl pasowac wiem to z doswiadczenia z astra 1 wystarczy jeden zobek zle i obroty za male a pije jak smok albo dobry alkoholik
Komputer był resetowany, świece były wymienione, krokowy czyściłem , przepustnicy jeszcze nie, próbowałem regulacji obrotów wynalazłem sposób na forum concerto ale to też nic nie dało bo zaraz wyregulował sobie obroty jak sam chciał czyli 500obr/min. Rura czarna w środku i jak mu przycisnę to robi się za mną chmura dymu i w spalinach czuć benzynę. Sprawdzałem świece i wyglądają dobrze nie są okopcone. Pzdr.
no jak czytam wszystkie wypowiedzi to faktycznie głupia sytuacja...
Ja bym postawił jednak na ten czujnik....
Mi też moja 214 ostatnio więcej pali. wychodzi około 10 litrów na 100 km.
Witam ponownie po długiej przerwie. Problem został rozwiązany . Po wymianie silniczka krokowego problem ustąpił! Rover na trasie spalił nie całe 7litr / 100km. Po mieście trochę więcej około 8,5-9. Odnośnie odpalania został przelutowany przekaźnik pompy paliwa teraz odpala za każdym razem. A że trzęsie budą, to wina poduszek silnika i z tym nadal jest problem. brak części. Przekroczenia w spalinach spowodowane są tym że ktoś rozciął katalizator wyciągną wnętrzności i zaspawał ,zostawiają samą obudowę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum