Wysłany: Czw Sty 26, 2012 17:50 [R75] czym psiknąć w stacyjkę
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Czy może ktoś mi napisać czym można nawilżyć stacyjkę. Chodzi o to że jakoś cholera jakby zamarza albo coś w niej się blokuje, efekt taki jakby właśnie zamarzała. Rano było wsio ok a potem jak chciałem odpalić nie mogłem kluczyka wsadzić. Udało się za jakiś czas i jak wróciłem i wyjąłem klucz znów nie mogłem wsadzić go. Widać że w środku jakieś coś blokowało. Tak myśłę bo wcześniej psikałemw zamki odmrażaczem i czy jak na kluczyku zostały jakieś opary i wsadziłem do stacyjki to się zaczęło. W tamtym roku też miałem tak pare razy. Nie wiem czy psiknąć WD40 czy odmrażaczem? Czy nic się nie popsuje jak w nią psiknę? Auto stało 11 dni w cieple więc wilgoci nie ma, ewidentnie po psiukaniu w zamki i na kluczyku przeniosłem wilgoć.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sty 26, 2012 17:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
No już tylko nie WD40 jeżeli nie chcesz pogłębiać problemów. Nie rozumiem czemu wszyscy łapią się na ten marketing i smarują 70% rozpuszczalnikiem wszystko co się da Jeżeli to jest środek do ułatwiania odkręcania zaśniedziałych śrub to nijak nie nadaję się do smarowania. I jeszcze - ściąga wilgoć z powietrza a za tym idzie ruda i zamarzanie zimą. markozalko, kup spray silikonowy, to będzie skutecznie i na długo. A WD40 to tylko bardzo dobry marketing Tak naprawdę to i dla dobrze zaśniedziałych śrub lub świec żarowych używa się całkiem innych, bardziej wydajnych środków. Prawda i droższych
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Czw Sty 26, 2012 22:21
Popieram zdecydowanie.Czas odstawić WD 40 i kupić markowy silikon w spraju,ale naprawdę porządny,a nie podróbkę. Ja już jakiś czas temu przekonałem się do smarów silikonowych i używam ich do wszystkiego. W zeszłym roku zalałem sprajem wszystkie zamki i stacyjkę,a uszczelki posmarowałem stałym silikonowym i będę miał spokój do wiosny.
ja osobiscie polecam olej wazelinowy do kupienia w kazdym sklepie motoryzacyjnym płaciłem 3 zł za 25ml wiec kupiłem odrazu 3 wlałem w każą dziure zamka i klamiki dosłownie wszędzie bo 3 z 4 drzwi zamarzły mi zamki, po kilkukrotnym rozruszaniu totalny cud nawet centralny zamek zaczął mi chodzić tak jak powinien bo czesniej musiałm z 4-5 razy naciskać na otwiranie w kluczyku zeby mi sie wszystkie drzwi otwarły do całości kupiłem silikon w spreju do uszczelek i popsikałem wszystkie uszczelki, dziśrano -14 a wszystkie drzwi sie pieknie otwierały tanio ale poprawnie
[ Dodano: Sob Sty 28, 2012 16:19 ]
a WD40 nie polecam w 100% bo pentruje wypłukuje smar i potem jeszcze wieksze problmy....
_________________ kupiłem, pojeździłem, popsułem, naprawiłem..... i to wszystko dzięki wam:):)
mi przy mrozach bagażnik zamarza masakra ... gdy chcę go otworzyć to słychać strzelanie zamka i próbuje go otworzyć bezskutecznie dopiero gdy przytrzymam klapę otwierając z pilota wtedy otworzę bagażnik potem jest problem z zamknięciem bagażnika nie da rady, zamknąć się nie chcę...
Mi strzela bagażnik już przy temp. ok. 0. Z kluczyka otworzę i jak jest zimniej, lecz w duże mrozy jak jest zamarznięty nawet nie próbuję. Panowie ale mróz idzie, ja pierdzielę w dzień po -18 stopni, to co będzie w nocy. Oj dostaną autka w tyłek
[ Dodano: Czw Lis 08, 2012 17:46 ]
Regularnie co jakiś czas wysusza mi się zamek w drzwiach kierowcy. Ciężko czasem przekręcać i wyciągać klucz. Psikałem smarem do broni ale teraz i to nie pomaga. Czy lepszy będzie smar silikonowy czy jakaś wazelina? Nie chce pakować w zamek ciort wie czego i ile, więc może poradzicie co lepsze. dzięki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum