[Ronald]

Użyłem opcji szukaj na wiele sposobów. Odpowiedzi nie znalazłem. Zakładam nowy temat.

Od kilku dni mam taki problem. Odpalam samochód, wrzucam luz, puszczam sprzęgło, auto lekko rusza. Dzieje się tak tylko na zimnym silniku i póki co przy aktualnych temperaturach na zewnątrz (-10C i mniej). Wcześniej nie nigdy tego nie było. Przyczyną może być styl jazdy przed dzień zauważenia awarii. Żadnego palenia gumy, ale szybkie zmiany biegów przy dużych prędkościach obrotowych.

Co wy na to? Sprzęgło? Coś z nim na pewno, może docisk?

[SPAMU¦]

[Kozik]

jeśli auto się tak na luzie zachowuje to kwestia gęstego oleju w skrzyni, tak mi się wydaje

[Ronald]

Oby to był tylko olej. Co ile km się go wymienia? Mój Rover jest u nas w rodzinie od 2009 roku. olej nie był zmieniany, a wcześniej who knows...

[leszczu]

[Ronald]

[rovek]

Ze sprzęgłem ok? Może docisk nie wyrabia i pierwsze oznaki są gdy jest mróz.

[Tommek]

tak jak mówi Kozik to wina gęstego oleju w skrzyni, więc przy dużych mrozach to normalny objaw

[Ronald]

"Przyjrzyjmy się zatem bliżej dociskowi sprzęgła. Podstawowa funkcja tego elementu to stwarzanie adekwatnej siły tarcia w miejscach współpracujących. Mianowicie, gdyby docisk w naszym sprzęgle był za słaby, występowałoby zjawisko tzw. względnego poślizgu, o czym prędko byśmy przekonali się poprzez szybkie zużycie części pary ciernej – np. tarczy dociskowej czy tarczy sprzęgła. Tym samym można powiedzieć, że docisk sprzęgła to taka część, która kontroluje pracę pary ciernej."

źródło: http://www.centrumsprzegla.com/docisk-sprzegla/

Sprzęgło się nie ślizga, łapie elegancko. Nie próbowałem, ale wg mnie spokojnie by spalił gumę ruszając z "dwójki".

W sumie to po części odpowiedź na moje pytanie, która brzmi "to nie sprzęgło".

Dziękuję za sugestie. Za jakiś czas dam znać co dalej z autem (pewnie jak odejdą mrozy). Swoją drogą zapowiadają na końcówkę tygodnia temperatury -30C. Ciekawe "do jakiej prędkości się rozpędzę na luzie", hehe Póki co auto rozpędza się do około 5-8 km/h.