[pdoktor]

witam wszystkich. mam następujący problem. włożyłem w mojego roverka trochę pieniędzy w turbinę i w pompie paliwa(po regeneracji). pojawia się następujący problem, gdy jest na minusie do 8 stopni gdzieś to pali dosłownie na dotyk a gdy temperatura spada poniżej 10 to wtedy kreci kreci i nic. natomiast gdy już odpali to później pali na dotyk jak wcześniej. wszystko sprawdzone świece czujniki filtr, paliwo się nie cofa, zapłon ustawiony idealnie a on po prostu nie odpala na większym mrozie. skończyły mi się pomysły co to może być może ktoś coś wymyśli?? z gór dzięki za rady

[ Dodano: Sro Lut 01, 2012 14:58 ]
jeszcze dodam ze po odpaleniu jak stoi od zgaszenia do 5 to odpala na dotyk wiec nie mam pojecia co możę być nie tak

[SPAMU¦]

[rovek]

A świece sprawdzałeś? Może nie grzeją albo grzeje tylko jedna. Do tego przekaźnik sprawdź.

[Remigiusz]

[kawowy5g]

Mi też nie odpalał przy temperaturach około -10 i niżej ale zakupiłem coś takiego http://www.cyfrowe.pl/fil...tor-zelowy.html i teraz odpala bez zadnego problemu nawet przy porannych -25:)
ps. taka torba przedłuża żywotnośc akumulatora bo wczesniej gdy jej nie mialem i samochod stal na mrozie to czasami musialem aku ladowac rano co bylo meczące jednak

[Remigiusz]

kawowy5g, Ta torba jest podgrzewana czy jak

[kawowy5g]

nie, nie jest, to jest coś takiego jakby torba termiczna (na piwo np:D) wiesz mniej wiecej jak jest zbudowana? Na opakowaniu pisało że chroni przed zimnem w zimę a latem przed gorącem .