Wysłany: Sro Lut 01, 2012 18:07 [214i] Stukanie z okolicy silnika - dla ekspertów
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1997
Kochani, pytanie nie jest tuzinkowe, diagnoza będzie trudna:/ Mianowicie mam problem ze stukaniem z okolicy silnika, dodam, że wyraźnie słyszalnego wewnątrz auta podczas dodawania i odejmowania gazu w zakresie obrotów 1,5 -3 tys rpm. Zeby było śmieszniej podnosząc maskę nie słychać tego stukania, dziś kijem od szczotki osłuchałem cały silnik i nic... a w środku słychać:/ Weź tu bądź człowieku mądry co to Pomyślałem, że to któryś kompensator luzu zaworowego albo wypalone gniazdo zaworowe, ale coś takiego najlepiej słychać właśnie na kiju przystawionym do ucha i silnika a tu nic - cisza:/ Ręce mi opadły bo w środku słyszę idealnie - kle - kle - kle - kle Częstotliwość wskazywała by na pojedynczy cylinder, ale dlaczego nie słychać tego na kiju, skoro słychać na nim świetnie cały pracujący rozrząd??:/
Jeśli nie silnik to co?? A skoro nie silnik, to dlaczego słychać podczas dodawaniu i odejmowaniu gazu:/ Nie jest to dźwięk spalania stukowego, ten znam świetnie, to nie to:/ Słychać niezależnie od tego czy auto jedzie czy stoi:/
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lut 01, 2012 18:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
co to jest ten pochłaniacz i gdzie to ustrojstwo sie znajduje?? no i czemu puka??:)
tak właśnie myślałem, w astrze miałem to pod błotnikiem od strony pasażera:) Umiejscowienie tłumaczyłoby dlaczego stukanie słychać w środku a nie na zewnątrz:) Po prostu stuki niosą się po nadwoziu do środka, dlatego nie było ich słychać na kiju kiedy osłuchiwałem silnik Niby pierdoła a już tydzień chodzę i myślę, co to tak stuka?? Teraz już wiem Dzięki
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Pomyślałem, że to któryś kompensator luzu zaworowego albo wypalone gniazdo zaworowe, ale coś takiego najlepiej słychać właśnie na kiju przystawionym do ucha i silnika a tu nic - cisza:/ Ręce mi opadły bo w środku słyszę idealnie - kle - kle - kle - kle 
ale skoro do ekspertów to sie nie odzywam 
Więc niema czym się przejmować. 
Niby pierdoła a już tydzień chodzę i myślę, co to tak stuka?? Teraz już wiem 
