hey.. sprawdźcie proszę u siebie.. mam problemy z odpalaniem jak silnik jest zimny no i po kolei robię co się da. Jedną z rzeczy była ostatnio wymiana pompki ręcznej paliwa, bo wydawało mi się że trochę się zapowietrza. Wymieniłem na nówkę, pompuje i trzyma elegancko, ale po kilku - kilkunastu kilometrach przejechanych popuszczam śrubę, pompuję i zawsze powietrza trochę na filtrze paliwa JEST
czy Wy też tak macie? proszę o sprawdzenie tych którzy nie mają problemów z odpaleniem swojego D / Di
SPAMU¦
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 01:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
popuszczam śrubę, pompuję i zawsze powietrza trochę na filtrze paliwa JEST
mi za czwartym, piątym razem całkowicie się odpowietrzył a też co popuszczałem śrubę to syczało a teraz już jest dobrze
w końcu powietrze wyleci także bądź cierpliwy i nie denerwuj się
Wysłany: Czw Mar 18, 2010 21:26 nadal ciężko odpala
ok, będę cierpliwie go odpowietrzał codziennie. ale nadal mi się wydaję że to NIE tym spowodowane jest cięzkie odpalanie. bo nawet wieczorem gdy odpowietrzyłem, zapaliłem - dałem mu pochodzić, odpowietrzyłem i tak w kółko aż nie było powietrza i rano chciałem odpalić to znów było ciężko.
Zrobione:
- Kąt mam + 3,5 stopnia, mechanik mówił żeby tego się nie czepiać.
- Pompa wtrysków zregenerowana, więc jest jak nówka.
- przekaźnik świec nowy, nawet mam dwa i też nic nie dało.
- gruszka wymieniona
Do zrobienia:
- wymiana świec na nowe (stare były testowane w okolicach grudnia i były OK)
- sprawdzenie rozrządu, może trzeba go delikatnie przestawić
- użytkownik Kamax_19 pisał kiedyś: "pompa paliwowa nie trzymała ciśnienia i paliwo wracało do baku i trzeba było długo kręcić żeby zassał. Koszt naprawy 100zł Nie wiem co zrobił ale pali na "dotyk""
- sprawdzenie kompresji
- sprawdzenie czy nie ma nieszczelności w układzie paliwowym (tylko jak?)
BTW. myślalem też o czujniku położenia wału, ale to raczej odpada, bo czy zimno czy cieplej na zewnątrz to tak samo ciężko odpala.
[ Dodano: Czw Mar 18, 2010 21:12 ]
szoso420 napisał/a:
damiansz napisał/a:
popuszczam śrubę, pompuję i zawsze powietrza trochę na filtrze paliwa JEST
mi za czwartym, piątym razem całkowicie się odpowietrzył a też co popuszczałem śrubę to syczało a teraz już jest dobrze
w końcu powietrze wyleci także bądź cierpliwy i nie denerwuj się
Niestety.. po wymianie gruszki odpowietrzałem min 5-6 razy, a teraz we wtorek 2 razy, wczoraj, dziś i za każdym razem jest nowe powietrze, mniej więcej taka sama ilość dość spora.
Byłem tez u mechanika, sprawdziłem świece - wszystkie są w porządku, więc mogę je wykluczyć. Sprawdziliśmy też czy idzie do nich prąd, i czy idzie do nich podgrzewanie po przekręceniu zapłonu - wszystko jest OK.
Mechanik mówił że mogą to być lejące wtryski - co Wy na to?
[ Dodano: Czw Mar 18, 2010 21:25 ]
Jeszcze jedna sprawa, przy pompie jest coś takiego, co mam całe mokre (pompa przypominam że jest regenerowana 2 miesiące temu) i boję się że tamtędy albo ucieka paliwo albo mi się powietrze dostacje.. pytanie tylko - co to jest?
_________________ ach ten roverek.. ciągle trzeba coś przy nim pogrzebać.. :-(
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2338
Wysłany: Czw Mar 18, 2010 21:39
damiansz napisał/a:
Jeszcze jedna sprawa, przy pompie jest coś takiego, co mam całe mokre (pompa przypominam że jest regenerowana 2 miesiące temu) i boję się że tamtędy albo ucieka paliwo albo mi się powietrze dostacje.. pytanie tylko - co to jest?
...skoro ją regenerował- wal do niego i reklamuj, a on niech Cię nie próbuje naciągać na kolejny wydatek z ,,lejącymi wtryskami'' tylko niech pompę doprowadzi do ładu
Wydaje mi się, że jest to zawór odcinający dopływ paliwa. Po wyłączeniu zapłonu przestaje płynąć prąd przez ten cienki kabelek i blokowany jest dopływ paliwa. Kiedyś wykręcałem go u siebie, ma on w środku taki mały filterek, który czasami może być zabrudzony. Dokręć go mocniej, z wyczuciem. Być może wytworzone ciśnienie wyrzuca paliwo na zewnątrz lub też łapie lewe powietrze i dlatego masz problem z odpaleniem. Wyczyść też mocowanie tego kabelka. Dokręć też mocniej ten zawór przelotowy, na którym znajduje się przewód doprowadzający ON. Jest on mokry, przez nieszczelność może być zasysane lewe powietrze. Dokręć tę śrubę przy pompie i przy wężu turbo.
Wydaje mi się, że jest to zawór odcinający dopływ paliwa
dobrze ci się wydaje, jest to elektrozawór
pablom1978 napisał/a:
Dokręć też mocniej ten zawór przelotowy, na którym znajduje się przewód doprowadzający ON
jeśli mówisz o tym zaworku widocznym na zdjęciu po lewej to jest to powrót paliwa do zbiornika, miałem tam nieszczelność i przez to dłużej mi kręcił bo łapał powietrze
Może ktoś napisać jak sprawdzić czy jest nieszczelność w ukł. paliwowym, tj. czy łapie powietrze?
Mix ja miałem założony przezroczysty przewód na powrocie na tym odcinku od pompy do metalowej rurki która idzie dalej do zbiornika i widziałem przez niego bąbelki powietrza
Pomógł: 55 razy Dołączył: 21 Wrz 2008 Posty: 1110 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Mar 19, 2010 16:29
szoso420 napisał/a:
Mix ja miałem założony przezroczysty przewód na powrocie na tym odcinku od pompy do metalowej rurki która idzie dalej do zbiornika i widziałem przez niego bąbelki powietrza
A gdzie można kupić taki przewód? Podejdzie (tymczasowo) akwarystyczny? Ostatnio kupiłem 0,5m przewodu Gates'a (22PLN za metr), ale nie przeźroczystego. Miałem wymienić odcinek wchodzący na pompie, ale po przesunięciu króćca, przewód już nie jest naprężony, więc nie wymieniałem...
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Może ktoś napisać jak sprawdzić czy jest nieszczelność w ukł. paliwowym, tj. czy łapie powietrze?
Mix ja miałem założony przezroczysty przewód na powrocie na tym odcinku od pompy do metalowej rurki która idzie dalej do zbiornika i widziałem przez niego bąbelki powietrza
czy usunąłeś już to zapowietrzanie? co było przyczyną? czy już nie ma tych bąbelków powietrza?
_________________ ach ten roverek.. ciągle trzeba coś przy nim pogrzebać.. :-(
czy usunąłeś już to zapowietrzanie? co było przyczyną? czy już nie ma tych bąbelków powietrza?
była dziura w przewodzie pod opaską, teraz mam czarny przewód paliwowy więc nic już nie widać ale się odpowietrzył
u Ciebie trzeba uszczelnić ten zaworek powrotu i elektrozawór i powinno być już ok bo pewnie łapie tam powietrze jak już ktoś wcześniej wspomniał
witajcie.. pompa i elektrozawór były mokre ale nie od oleju napędowego tylko od oleju silnikowego elektrozawór i zawór powrotu są dokręcone na maxa...
Przewód na powrocie na tym odcinku od pompy do metalowej rurki która idzie dalej do zbiornika również jest szczelny.
szoso420lub ktoś inny kto ma Di lub D i mu dobrze odpala, sprawdź proszę poprostu czy jak popuścisz śrubę odpowietrzającą na filtrze paliwa to czy będziesz miał trochę powietrza..
chodzi mi o to żeby sprawdzić czy jest to normalne że jest tam powietrze po przejechaniu kilku / kilkunastu km.
bo tak to będziemy się doszukiwać zapowietrzania nie wiedząc czy faktycznie się zapowietrza..
_________________ ach ten roverek.. ciągle trzeba coś przy nim pogrzebać.. :-(
pompa i elektrozawór były mokre ale nie od oleju napędowego tylko od oleju silnikowego
a skąd ten olej się tam wziął?
damiansz napisał/a:
szoso420 lub ktoś inny kto ma Di lub D i mu dobrze odpala, sprawdź proszę poprostu czy jak popuścisz śrubę odpowietrzającą na filtrze paliwa to czy będziesz miał trochę powietrza..
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2338
Wysłany: Czw Mar 25, 2010 22:19
damiansz napisał/a:
szoso420 lub ktoś inny kto ma Di lub D i mu dobrze odpala, sprawdź proszę poprostu czy jak popuścisz śrubę odpowietrzającą na filtrze paliwa to czy będziesz miał trochę powietrza..
...szoso nie musisz się trudzić- jak popuścisz śrubkę na filtrze i pompniesz gruchą powinno być same paliwo- żadnego powietrza, ani nawet bąbelków- mówimy o niezapowietrzonym układzie- tak jest u mnie bynajmniej
szoso420 lub ktoś inny kto ma Di lub D i mu dobrze odpala, sprawdź proszę poprostu czy jak popuścisz śrubę odpowietrzającą na filtrze paliwa to czy będziesz miał trochę powietrza..
...szoso nie musisz się trudzić- jak popuścisz śrubkę na filtrze i pompniesz gruchą powinno być same paliwo- żadnego powietrza, ani nawet bąbelków- mówimy o niezapowietrzonym układzie- tak jest u mnie bynajmniej
kiedy ostatnio odpowietrzałeś (np. przy wymianie filtra paliwa) a kiedy sprawdzałeś co leci popuszczając śrubę?
_________________ ach ten roverek.. ciągle trzeba coś przy nim pogrzebać.. :-(
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum