[predatoraf]

Witam, słowem wstępu (jak to bywa we wszystkich moich postach)
Mój R220SDi zbiera się dość wolno, ale na forum usłyszałem, że to norma no i ok. Aż do pewnego dnia (jakieś 2tyg temu) wrzuciłem 1 i auto dostało takiego kopa, że się przestraszyłem i wcisnąłem hamulec, coś ala nitro. Przez kilka najbliższych dni znowu mułowate ruszanie i powtórka z rozgrywki, dzisiaj to samo z tym, że udało mi się zmierzyć mniej więcej czas. Ruszyłem z jedynki auto dostało kopa biegi 2,3,4 itd. Setkę osiągnąłem w ok 8,5sek, a jako że jestem młodym kierowcą i nie umiem jeszcze sprawnie mieszać biegami mój dotychczasowy "rekord" to 11,5sek. Co może być tego przyczyną? Odrzucam paliwo bo zawsze tankuje ekodiesla (yyy... pisząc tego posta czytam właśnie, że ekodiesel to syf, no ale cóż, człowiek uczy się na błędach), jakaś deregulacja turbosprężarki?

Proszę nie pisać: coś Ci się ubzdurało itd. bo kolega był świadkiem

Pozdrawiam.

[SPAMU¦]

[Raptile]

Szatan go opętał

[predatoraf]

(mam zawieszony odwrócony krzyż na lusterku więc możliwe)

Gdyby opętał to bym był szczęśliwy, a tak to za pewne jakaś usterka i to pewnie jakiegoś drogiego elementu

[Raptile]

mysle ze raczej błąd pomiaru + wiatr w plecy . Skoro auto to seria to nie ma bolca zeby mialo 8.5 s

[ADI-mistrzu]

Turbina czasem rzygnie olejem i masz paliwka extra
Albo coś z regulacją ciśnienia w pompie wtryskowej.

[bociannielot]

predatoraf, jeszcze trzeba by wziąć pod uwagę że licznikowa setka nie pokrywa się z tą rzeczywistą, weź kogoś ze stoperem, GPS'a i zróbcie kilka pomiarów, będzie wiadomo dokładnie ile toto ma do 100-ki .

[Remigiusz]

Pewnie wiązka do naprawy

[predatoraf]

Biorę pod uwagę błąd pomiaru, co nie zmienia faktu, że auto dostaje od czasu do czasu kopa Spróbuję się temu bliżej przyjrzeć

[rovek]

Być może od tego eko-syfu wtryski ci się przypchały i raz puszczają lepiej a raz gorzej.

[ Dodano: Wto Maj 15, 2012 15:51 ]
Może pojeździj troche na ropie a nie na tych frytkach.

[Raptile]

fryty nic nie robia z wtryskami mozna latac smialo w SDi

[predatoraf]

BIO diesel to fryty, a eko diesel to co innego