Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 233 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Maj 31, 2012 12:20 [r75] Spalanie LPG
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2000
Witam. Mam pytanie do posiadaczy Roverka 75 z instalacja LPG. A konkretnie jakie macie spalanie?
U mnie obecnie wynosi koło 14l/100km w cykli mieszanym. Wydaje mi się, że przy tej pojemności to troszeczkę za dużo. Wymieniłem świece, cewki i przewody u gaziownika na komputerze pokazuje, że wszystko jest ok.
Co może być przyczyną tak dużego spalania?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Maj 31, 2012 12:20 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja mam podobnie ale skrzynia automatyczna więc u Ciebie powinno być mniej.
Miasto to ok 15-16 litrów trasa ok 11, klima zawsze włączona, instalacja BRC. W stosunku do apetytu na benzynę to i tak spora oszczędność choć chciałoby się się widzieć mniejsze spalanie.
U Ciebie powinno być w cyklu mieszanym max. 12 litrów.
Ja przy tej samej pojemności i z lekko niesprawną sondą lambdą za katalizatorem (to chyba ma jakiś wpływ na spalanie?) mam około 11 l w trasie i 12-13 l w cyklu mieszanym.
i gdzie ta ekonomia, 14 w mieście gazu zamiast 8-9 benzyny nie wspominając o tych wszystkich wymianach i regulacjach...
ogólnie to spalanie masz minimalnie za wysokie, minimalnie, cudów nie zrobisz, na 10 nie zejdziesz. Więc jeździj rocznie minimum 30tys co by się 500 zł zwróciło
Sondy lambdy sprawdź, one decydują o doborze mieszanki
Sondy lambdy sprawdź, one decydują o doborze mieszanki
Zgadzam się z kolegą, zacznij od sond przed katem jeżeli nie masz kompa to wepnij zwykły multimetr pomiędzy masę pojazdu a czarny przewód (nie odpinając sondy od instalacji auta) sonda ma pracować (oscylować)w zakresie od ok. 0,2V-0,9V na biegu jałowym i wyższych obrotach można to sprawdzić również oscyloskopem. Jeżeli będziesz miał wynik utrzymujący się w okolicach 1V masz za bogatą mieszankę, jak utrzymuje się długo w dolnych ok.0,3V masz za ubogo.
Sprawdź na benzynie i później to samo na LPG.
i gdzie ta ekonomia, 14 w mieście gazu zamiast 8-9 benzyny nie wspominając o tych wszystkich wymianach i regulacjach...
No gdyby w mieście było 8-9 litrów benzyny to nikt by nie zakładał gazu ale nawet Rover podaje dla mojego (automat) zużycie w mieście 12,6 więc wiadomo, że jest trochę więcej.
Czyli w mieście masz np. 13,5*5,90=79,65 a na gazie 16*2,9=46,4.
Na trasie benzyna to 8,5*5,90=50,15 a gaz to 11*2,90=31,90.
Średnio jest o 25PLN mniej na 100km.
Ja przejechałem na gazie ~25.000km od lipca ubiegłego roku czyli różnica w kosztach to 6.250.
Za instalację zapłaciłem 2.700 brutto. Regulację miałem raz na początku w cenie instalacji inne koszty to 100 za filtr fazy lotnej po 15.000 i 50 złotych więcej na przeglądzie rocznym.
Zatem po niecałym roku zostało mi ok. 3.400 w kieszeni.
i gdzie ta ekonomia, 14 w mieście gazu zamiast 8-9 benzyny nie wspominając o tych wszystkich wymianach i regulacjach...
No gdyby w mieście było 8-9 litrów benzyny to nikt by nie zakładał gazu ale nawet Rover podaje dla mojego (automat) zużycie w mieście 12,6 więc wiadomo, że jest trochę więcej.
Czyli w mieście masz np. 13,5*5,90=79,65 a na gazie 16*2,9=46,4.
Na trasie benzyna to 8,5*5,90=50,15 a gaz to 11*2,90=31,90.
Średnio jest o 25PLN mniej na 100km.
Ja przejechałem na gazie ~25.000km od lipca ubiegłego roku czyli różnica w kosztach to 6.250.
Za instalację zapłaciłem 2.700 brutto. Regulację miałem raz na początku w cenie instalacji inne koszty to 100 za filtr fazy lotnej po 15.000 i 50 złotych więcej na przeglądzie rocznym.
Zatem po niecałym roku zostało mi ok. 3.400 w kieszeni.
hehehe fajnie to policzyłeś - pod siebie
Więc spalanie książkowe 12,6 w mieście a wiadomo więcej - dla czego więcej ?
i 16 l gazu w miescie jeżeli 13,5 zakładasz benzyny to dużo ? chyba nie ? to raptem 15% rożnicy ? więc jest ok
no chyba że założysz 12l benzyny to wtedy 16 gazu trochę za dużo:)
coż jak na automat to sporo... ale taka już zasługa automatów:)
Więc spalanie książkowe 12,6 w mieście a wiadomo więcej - dla czego więcej ?
1. Bo zazwyczaj producenci zaniżają
2. Bo być może dałoby się tyle ale warunek bez korków!. Niech już będzie od świateł do świateł start-stop ale stanie w korku dobija.
Boncky napisał/a:
no chyba że założysz 12l benzyny to wtedy 16 gazu trochę za dużo:)
No tu pełna zgoda, dlatego też autorowi posiadającemu manuala sugerowałem, że 14 w cyklu mieszanym (w mieście wypadnie wtedy lekko 16 albo i więcej) to trochę dużo.
Ja pierwotnie też miałem zawyżone zużycie i gdy po kilku dniach wróciłem to zostały zrobione korekty a spalanie trochę spadło.
WojtekN, powiem ci, że i tak dużo ci pali ja mam w Freelu staga i nie przekraczam w cyklu mieszanym 12,5l/100 gazu a mam napęd na 4 koła i raptem 100kg lżejsze auto a jeżdżę w 5 osób zwykle. Jeżdżę codziennie 100km i przekulałem na gazie ponad 30kkm zawsze tak palił.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
No nie ukrywam, że liczyłem na nieco niższe spalanie w mieście. Max. 14 ...
No ale cóż i tak nie jest źle, zły jestem na siebie, ze tak długo jeździłem na benzynie
Ostatnio gazownik dał mi znać że wyszedł nowy soft na moje BRC i mogę podjechać na aktualizację, może coś tam się poprawi
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 233 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Cze 01, 2012 22:32
hmmm no tak tylko, że zaraz po założeniu instalacji spalanie było w okolicach 12l/100 km miasto. A teraz nawet nie robi mu różnicy czy miasto czy trasa. Może tak być, że jest soft uwalony albo sama instalacja wadliwa?
Instalacja to stag 200 albo 300. Sonda wskazuje dobrze.Teraz sam nie wiem co robić?
Podłącz interfejs do Staga lub jedź do gazownika, trzeba sprawdzić mapę gazową i czasy wtrysków, może po prostu wtryskiwacze gazowe przelewają. A na benzynie pali w normie?
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 233 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Cze 07, 2012 17:36
tak na benzynie w miarę normalnie. Przynajmniej na trasie:D
W któryś dzień podjadę po pracy i zobaczę co mi tam wymodzą. Ostatnim razem stwierdził, że nie ma się do czego doczepić...
[ Dodano: Czw Cze 07, 2012 18:36 ]
Zaglądałem dziś pod spód auta i powiem szczerze nie widziałem tam żadnej sondy...wygląda na to, że tłumik jest nie oryginalny albo nie wiem w którym miejscu szukać. Przy kolektorze jest sonda ale pomiar w tym miejscu chyba nie ma najmniejszego sensu?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum