Wysłany: Nie Lip 01, 2012 17:42 [R 75] Utwardzenie zawieszenia, czy warto?
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witajcie, mam duży dylemat.
Zastanawiam się nad utwardzeniem zawieszenia w R75.
Jako że zrobiłem moim Jumbo po zakupie jakieś 50000km, zastanawiam się nad wymianą sprężyn i amorków, a co za tym idzie myślę nad zmianą standardowego zawieszenia na jakieś twardsze.
Nie wiem czy to dobry wybór , dla tego Was pytam o zdanie i pomoc, ewentualnie wybicie mi tego pomysłu z głowy.
Jeśli to możliwe to proszę o informacje jakie części najlepiej kupić. Chodzi mi o dobre części i wytrzymałe bo sporo kilometrów mam do pracy, a nie stać mnie na ciągłe wizyty w serwisie.
_________________ Rover 75 - Jumbo, mój ulubieniec
MB Sport Coupe C200K - zabawka RWD
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lip 01, 2012 17:42 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wisz co ja do tej pory jeździłem z ciśnieniem w oponach 2,2 przód i 2,1 tył. Ostatnio stwierdziłem że człem sią jak flaki z olejem jadąc po drodze a o koleinach nie wspomnę. Teraz nadmuchałem opony 2,5 przód i 2,3 tył i powiem ci że jest auto o wiele twardze. Może spróbuj najpierw tego. Ja mam diesla ale to chyb anie ma znaczenia.
Masz po części racje co do ciśnienia , ale ja jadąc lokalnym drogami latam góra, dół jak kołyska.
Zastanawiam się nad zmianą bo ostatnio wyczytałem że może pęknąć sprężyna, a tego bym nie chciał, dla tego jak już będę wymieniał sprężyny to mogę zaszaleć i wymienić też amory.Dodatkowo będę wymieniał łożyska mc-persona.
Pytanie tylko - co lepiej się sprawdzi na naszych drogach, twarde - czy miękkie zawieszenie?
_________________ Rover 75 - Jumbo, mój ulubieniec
MB Sport Coupe C200K - zabawka RWD
moim zdaniem to zależy po jakich drogach jezdzisz. jesli robisz sporo km w trasie i po dobrych drogach to mozna pomyslec i utwardzić troche. jesli jezdzisz po nienajlepszych drogach to ja bym się zaczał już stresować w zeszłym roku założyłem felgi ori mg/rover 18" i w trasie jedzie się o wiele lepiej (jesli nie ma kolein) ale zawsze jak wracam do kraju i na polskie drogi (szczegolnie w miescie) to sie stresuje
myslisz o utwardzeniu zawieszenia i jego obnizeniu czy tylko utwardzenie?
Felgi na lato 16. Obniżanie nie jest moim celem, bo już teraz zawadzam o progi zwalniające. Myślę nad utwardzeniem, ale nie wiem jakie części i czy to ma sens (np. Jeśli przy okazji go nie obniże, lub jeśli spowoduje to jakieś problemy).
Chciałbym przedewszystkim przestać zawadzac o progi, co jest zazwyczaj spowodowane zabujaniem się auta.
Wiecie może jakie sprężyny kupić? I amory?
Ja się na mechanice nie znam , więc proszę o Wasze wsparcie.
_________________ Rover 75 - Jumbo, mój ulubieniec
MB Sport Coupe C200K - zabawka RWD
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum