Wysłany: Pon Sie 27, 2012 13:17 akumulator żelowy porady opinie
Przymierzam się do zakupu akumulatora żelowego, główny powód to wieczne przeprawy ze zwykłym aku… spowodowane tym ze rzadko jeżdżę Tomcatem raczej rekreacyjnie lub polatam czasem wieczorem a tak zwykle stoi. Dla zwykłego aku oznacz to powolna śmierć a dla mnie zakup nowego lub zabawy w reklamacje ostatnio przy aku centry nawet udane
Zatem aku żelowy nowy czy używany? Kwestia ceny…
Markowe optima, Genesis, exide, czy jakiś mniej znany?
Jaka pojemność taka sama jak w tradycyjnym?
Samorozladowanie to jakies miesiac nie jezdzenia autem. Raz mi sie zdarzylo. Rozumiem, ze ma byc performance czyli lekkie wiec wszystkie pokazane przez Ciebie sie nie nadaja. To sa ciezkie zelowki bardziej do car audio. Jak kupowac to lekki i wydajny. Amen
Ja mam pozytywne doswiadczenie z Brailem. Polecam. Duzy prad rozruchu. Jak auto jezdzi codziennie to nie przejmuj sie pojemnoscia. Ja mam 23ah:
u mnie nie właśnie dlatego szukam żelówki
Bumelant napisał/a:
Samorozladowanie to jakies miesiac nie jezdzenia autem. Raz mi sie zdarzylo. Rozumiem, ze ma byc performance czyli lekkie wiec wszystkie pokazane przez Ciebie sie nie nadaja. To sa ciezkie zelowki bardziej do car audio. Jak kupowac to lekki i wydajny. Amen
nie musi być lekki nawet lepiej jak będzie podobnej wagi jak standardowy bo bagażnik i tak jest mocno niedoważony...
Ja sciagalem w 2008 z usa. Wtedy wyszlo nieduzo. Jak ma nie byc lekki to bym kierowal sie w strone OPTIMY. Mialem zolta tez do zastosowan car audio i tez dawal rade przez wiele lat - bardzo dobra firma. Generalnie wkladasz i zapominasz, ze masz takie urzadzenie jak akumulator.
takie postepowanie zalatwi kazde aku, ja mam 125p ktorym obecnie robie 1000km rocznie, a w nim zamontowany stary aku i jakos ciagnie, ale..
aku jest odpinane od instalacji(alarm i inne duperele) i regularnie doladowywane powinno sie raz w miesiacu
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
No właśnie ... a nie lepiej zainwestować w jakiś prostownik podtrzymujacy W firmie mamy vana który jeździ właśnie tak rekreacyjnie i po jednej wymianie aku, zostałą zakupiona ładowarka mikroprocesorowa c-tek http://www.sklepcentra.pl/centra/ctek/mxs-50.html Od tego czasu jest spokój. Plus jest taki, że na stałe do auta można zamontować "gniazdko" ... później przy wstawianiu auta do garażu wystarczy wpiąć wtyczkę od ładowarki w to gniazdko i tyle.
problem w tym ze nie mam garażu... a opcje doładowywania co miesiąc tez się nie sprawdza tak jak bym tego oczekiwał... z obecnym tak robiłem minął niecały rok i wygląda że chyba trafi do kosza lub reklamacji...
dobryziom, co ile czasu uruchamiasz auto?
Swoje czasami mam nieużywane przez 2-3 tygodnie, czasami używam codziennie. Akumulator mam stary jeszcze z poprzedniego właściciela (a samochód mam od 4 lat) do tego audio które sporo ciągnie i nie mam żadnych problemów na tym tle.
Jeśli chodzi o żelówki to one mają większy prąd rozruchu więc swobodnie można ładować mniejszy. Kinetik, HW Energetic i inne AGMy do car audio może są warte uwagi.
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
zwykle raz dwa razy w tyg. ale zdarza sie ze miesiac potrafie nie jezdzic z powodu wyjazdów... niestety to mój 3 akumulator który zaczyna umkierać... najdłużej żyła centra futura.
bo to dobre aku są ... jeśli trzymasz auto pod blokiem to rzeczywiscie opcja podtrzymania odpada. Czy żelowy aku rzeczywiście bedzie lepszy to niestety nie wiem ... też sam sie rozładowywuje z biegiem czasu, może tylko zywotnośc miałby większą niż zwykły aku. Niezłym rozwiazaniem by były baterie słoneczne na doładowywanie, ale tutaj problem to koszty i umiejscowienie ich w aucie ... więcej pomysłów nie mam
faktycznie ciakawa opcja tylko pytanie podłacze takie cudo i zapomne na miesiac o samochodzie... jak to wpłynie na akumulator ktory teoretycznie bedzie sie non stop ładował?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
W firmie mamy vana który jeździ właśnie tak rekreacyjnie i po jednej wymianie aku, zostałą zakupiona ładowarka mikroprocesorowa c-tek 
... jeśli trzymasz auto pod blokiem to rzeczywiscie opcja podtrzymania odpada. Czy żelowy aku rzeczywiście bedzie lepszy to niestety nie wiem ... też sam sie rozładowywuje z biegiem czasu, może tylko zywotnośc miałby większą niż zwykły aku. Niezłym rozwiazaniem by były baterie słoneczne na doładowywanie, ale tutaj problem to koszty i umiejscowienie ich w aucie ... więcej pomysłów nie mam 
