Wysłany: Nie Wrz 02, 2012 21:10 [R420] Kody błędów 28 29, a gaśnięcie silnika przy ruszaniu
Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Powitać!
Ostatnio zauważyłem niepokojące objawy w swoim Roverze - do niedawna na jedynce lub wstecznym przy puszczaniu pedału sprzęgła auto płynnie ruszało. Teraz muszę wciskać od razu gaz, bo inaczej silnik gaśnie, a do tego mam wrażenie, że na niskich obrotach słabo reaguje na dodawanie gazu.
"Wybłyskałem" sobie kody błędów 28 i 29, czyli coś z przepływomierzem powietrza (nie mogłem znaleźć na forum tematów związanych z tymi błędami). Tak na szybko (przed zapadnięciem zmroku) obejrzałem kable, wymontowałem przepływomierz i go trochę przeczyściłem (nie ma różnicy w pracy silnika przy podpiętym przepływomierzu i bez), ale tutaj wszystko wygląda na pierwszy rzut oka w porządku.
I tu pojawia się pytanie: gdzie dalej szukać przyczyny tych błędów, czy to może być powiązane z objawami, które opisałem na początku?
SPAMU¦
Wysłany: Nie Wrz 02, 2012 21:10 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Filtr paliwa wymieniłem na początku roku, więc chyba to nie to. Paliwo tankuję zawsze w tych samych miejscach i nigdy nie było problemów (ani w Roverze, ani w drugim aucie).
Na razie toczę się powoli, bardziej mnie zastanawiają te błędy. Miał już ktoś do czynienia z błędami 28 i 29?
Ja od kiedy kupiłem samochód mam błędy 27 i 29 co wskazuje za pewnie na uszkodzoną przepływkę. Jako ze piszą na forum że w moim przypadku nie ma co wymieniać bo i tak różnicy nie zobaczę, to tego nie robię i nie ruszam
Sprawdź tak w imię zasad czy masz czysty filtr powietrza, choć pewnie przyczyny gaśnięcie należy szukać gdzie indziej. Bo rozumiem że jak się rozpędzisz to jakoś jedzie czy raczej zamula?
Zbadaj w jakim stanie sprzęgło masz.
_________________ Życie, to droga prowadząca do śmierci- im ta droga dłuższa, tym lepiej.
Ja od kiedy kupiłem samochód mam błędy 27 i 29 co wskazuje za pewnie na uszkodzoną przepływkę. Jako ze piszą na forum że w moim przypadku nie ma co wymieniać bo i tak różnicy nie zobaczę, to tego nie robię i nie ruszam
Właśnie też wyczytałem, że nie ma różnicy w jeździe z przepływką i bez, ale czy to nie ma wpływu na np. spalanie albo coś innego?
luki_pj napisał/a:
Sprawdź tak w imię zasad czy masz czysty filtr powietrza, choć pewnie przyczyny gaśnięcie należy szukać gdzie indziej. Bo rozumiem że jak się rozpędzisz to jakoś jedzie czy raczej zamula?
Filtr powietrza wymieniałem niedawno, a jak już ruszę z miejsca to auto normalnie się toczy.
luki_pj napisał/a:
Zbadaj w jakim stanie sprzęgło masz.
A można zbadać sprzęgło w jakiś sposób niewymagający dobierania się do niego?
Witam.
Radził bym sprawdzić bezpieczniki które znajdują się w komorze silnika a jak nie to te które znajdują się w kabinie.Miałem styczność z podobnym problemem i okazało się że był walnięty bezpiecznik od silnika i komputer świrował
Pozdrawiam
Kolego Bialy1990 sprawdź filtr paliwa ,gruchę a jak nie to przedmuchaj kompresorem przewód paliwowy ten co leci z baku bo może być zatkany.
odpalasz samochód, wrzucasz najwyższy bieg i ruszasz jak zawsze... jak Ci się uda ruszyć to znaczy że sprzęgło, jeżeli silnik zgaśnie to dobrze.
Na piątce przy baaardzo powolnym puszczaniu pedału auto rusza do przodu z początku, ale przy końcówce sprzęgła gaśnie. Czy to już czas zacząć się martwić o sprzęgło?
W ogóle dziwna sprawa - efekt gaśnięcia przy ruszaniu zanikł ostatnio, chociaż dalej wydaje mi się, że auto słabiej reaguje na gaz niż wcześniej. Jedyne co zrobiłem to wymieniłem olej w silniku, dolałem płynu chłodniczego (bo się coś pustawo zrobiło w zbiorniczku wyrównawczym), a także kolejny raz wypiąłem przepływkę i ją przedmuchałem.
Proponuję sprawdzić wtyczkę z przewodami która idzie do pompy paliwa, miałem identyczne objawy Problem pojawił się gdy wybrałem się na wakacje w Góry Bystrzyckie, a tam drogi na podjazdach gorsze jak na Ukrainie, tak mi wytrzęsło auto że się wtyczka poluzowała na pompie właśnie;) Więc i przy ruszaniu gasł, i szarpał w trakcie jazdy właśnie w okolicach 2 tys obrotów. Mam nadzieję, że problem u Ciebie znajdzie takie właśnie rozwiązanie.
Pozdrawiam
_________________ Nigdy nie próbuj się kłócić z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu,
a później pokona doświadczeniem...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum