Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999
Witam Panowie,
rzecz straszna się stała z moim roverskiem... Stałem na parkingu u znajomego, miałem już wyjeżdżając, wrzuciłem wsteczny, lekko ruszyłem a tu.. buum auto zgasło i stanęło.. pedał sprzęgła został przy podłodze... lata frywolnie i w ogóle nie czuje oporu. Auto wyłączone, biegi normalnie wchodzą, na biegu nie idzie go ruszyć, więc odrzuciłem winę sprzęgła (uffff). Otworzyłem maskę i pod reduktorem gazu znalazłem luźno leżące sobie coś... zidentyfikowałem to jako wysprzęglik. Nie wiem czy całkowicie padł, po prostu chyba wystrzelił. Muszę chyba kupić nowy, lecz koledzy, nadmieniam, że jestem biednym studentem i już mój portfel duuuuużo wycierpiał... W przeciągu 2 miesięcy wymieniłem całą skrzynię, ok. 4 miesięcy temu kompletny układ przewodów hamulcowych, a jakieś pół roku temu prawie cały układ wydechowy........ Zdecydowałem, że nie stać mnie na nowy wysprzęglik za 250zł, więc chyba kupię używkę (nawet niech pohula kilka miesięcy to w kwocie nowego mogę kupić 4 używane). W ogóle się nie znam na tym i bardzo mi zależy na waszej ocenie, bo znalazłem jakiś na alledrogo:
Wysprzęglik alledrogo.
Panowie bardzo proszę o szybką poradę, bo muszę mieć auto sprawne, trzeba na studia dojechać
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lis 30, 2012 20:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Może po prostu wypadł z uchwytu bo ktoś słabo/źle założył blokadę?
Nie wiem czy jest identyczny ale mam chyba taki w garażu. Wymieniłem bo delikatnie przepuszczał płyn przez tłoczek ale za 20zł mogę ci go oddać jeśli chcesz. Mieszkam na obrzeżach Wrocławia więc mógł byś go osobiście odebrać w razie potrzeby.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Mar 2012 Posty: 126 Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią Lis 30, 2012 20:42
Mam zdjęcia tego co znalazłem w załączniku. Na drugim zdjęciu jest taki pręcik, który znalazłem pod reduktorem gazu, a to białe coś po prawej wyleciało z okolic pod pojemnikiem filtru powietrza. Na pierwszym zdjęciu jest końcówka tego pręcika i wydaje mi się, że te dwa białe wąsy się ułamały, nie powinny być dłuższe? Chyba mi te białe wąsy się ułamały i wysprzęglik wyskoczył z tej czarnej, plastikowej obudowy - mogło tak być?
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Mar 2012 Posty: 126 Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią Lis 30, 2012 21:49
Czyli możliwe, że jak na nowo go zamontuje to będzie działać? Chodzi mi o to, że do wrocławia muszę dojechać. Co to znaczy, że po zamontowaniu zostały zerwane?
Jak kupujesz nowy wysprzeglik wygląda on tak http://img09.allegroimg.p...5/46/2783454632
To białe ma tylko za zadanie utrzymać tłoczek w środku. Jak zamontujesz je na aucie i raz wciśniesz sprzęgło tłoczek się wysuwa i zrywa to białe. Ot cała filozofia
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Mar 2012 Posty: 126 Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią Lis 30, 2012 22:07
Ahaaaa, łapie. Czyli mogę spróbować zamontować to co mam i może będzie działać? Bo my się wydaje, że ten tłoczek po prostu wyskoczył i wystrzelił, bo się znalazł aż pod reduktorem gazu, może się obluzował i w końcu przy wciśnięciu sprzęgła wyskoczył? Bardziej martwi mnie ta sprężyna, bo może gdzieś wyskoczyła i być pod autem(zostało na parkingu kolegi), jak wiatr zawieje, to mogę nie znaleźć montaż tego tłoczka to jakaś filozofia?
Nie po prostu wsadzasz ten biały plastik i później stalowy trzpień z ta białą "czapeczką" która opiera się o łapę. Większy problem to odpowietrzenie układu.
Zbiorniczek jest pod bezpiecznikami przynajmniej u mnie, w pobliżu pompy hamulcowej.
Mój sposób na odpowietrzanie to nie montując jeszcze w swoim miejscu wysprzeglika ustawiasz go tak aby tłoczkiem zwisał w dół. Zalewasz układ płynem hamulcowym i ruszasz tłoczkiem w te i na zad tak aby do wysprzeglika płyn spłynął a powietrze uciekło do góry do zbiorniczka.
Po zamontowaniu go na sowim miejscu zwróć wagę czy przy wciskaniu sprzęgła nie rusza się jakoś za bardzo, może dlatego wyskoczył.
edit.
Gdy wysprzęglik jest na swoim miejscu powinien miec wsadzona taka sporą plastikowa wsuwkę trzymającą go na miejscu. Może nie ma tego zabezpieczenia u ciebie?
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Mar 2012 Posty: 126 Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią Lis 30, 2012 22:26
Wiesz co, już późno było bo 18, ciężko szukać, może gdzieś pod autem leży... muszę jutro tam jechać i poszukać... będę jutro próbował, ale dzięki za rady, daję pomógł i wiszę browara
obawiam się, że z tego wysprzęglika już nic nie zrobisz, ale dodatkowo możesz mieć pogięte mocowanie, i to dlatego się rozleciał. JAk chcesz zaoszczędzić, to komplet pompa -wysprzęglik od hondy civic będzie kosztował niecałe 200 złych, a od lanosa coś koło 100-150. Przy niewielkiej kombinacji da się oba zastosować. Poszukaj na forum znajdziesz tematy o tem
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
tylko musisz wyrzucić również pompkę i dać od lanosa i pokombinować z mocowaniem
tu
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=67804
masz zdjęcia, chociaż to w dieslu, ale różnica jest tylko w położeniu wysprzęglika
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
obawiam się, że z tego wysprzęglika już nic nie zrobisz, ale dodatkowo możesz mieć pogięte mocowanie, i to dlatego się rozleciał. JAk chcesz zaoszczędzić, to komplet pompa -wysprzęglik od hondy civic będzie kosztował niecałe 200 złych, a od lanosa coś koło 100-150. Przy niewielkiej kombinacji da się oba zastosować. Poszukaj na forum znajdziesz tematy o tem
Dlaczego uważasz że z wysprzęglika już nic nie będzie?
Ja swój rozbierałem na części pierwsze i działa jak złoto
Z Land Rovera komplet sobie kup (wysprzęglik+pompa). Koszt około 230 PLN. Przewód trzeba tylko zmodyfikować za pomocą opalarki. Wymienisz i będziesz miał spokój na 10 lat.
Panowie żeby nie zaczynać nowego tematu to piszę tutaj a że chcę sie poardzić na temat wysprzęglika to myślę ze jest to odpowiednie miejsce, mianowicie proszę o opisanie krok po kroku jak wymienic owy wysprzęglik i ewentualnie czy trzeba będzie odpowietrzyc ,a jeśli tak to w jaki sposób z góry dziękuje i pozdrawiam.
1. Wyciągasz akumulator
2. Demontujesz obudowę filtra powietrza
3. Zdejmujesz wysprzęglik z podstawy
4. Z pomocą plastikowego przyrządu, który jest dodawany do wysprzęglika rozpinasz szybkozłączę (na dołączonej instrukcji jest pokazane, jak to zrobić
5. Wpinasz nowy wysprzęglik (nie ściągaj z niego plastikowego kapturka)
6. Montujesz go na podstawie
7. Wciskasz sprzęgło kilka razy
8. Montujesz obudowę filtra i akumulator
W załączeniu strona z instrukcją wymiany z RAVE`a...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum