Wysłany: Nie Sie 05, 2012 15:55 [R75] Nierówna praca, wzrost spalania, spadek mocy
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 1999
Hej!
Mam trochę poważny problem - rodzice są blisko 600km od domu, za granicą i maja problem z autem Przez ok 500km wsio było oki, podczas ostatniej setki auto straciło na mocy w niskich partiach obrotów, ociężalej rusza ze świateł i do ok 3tyś obr/min jest mułowaty, powyżej przy mocnym dodaniu gazu jest lepiej. Tato mówi, że czuć jakby nie pracował/pracowały któreś cylindry, czuć to w czasie jazdy. Kiedy motor zaczął gorzej pracować wyraźnie wzrosło zużycie paliwa - o około 1,5-2l wg komputera pokładowego. Problem pojawia się i na benzynie i na gazie, dodam, że ciągną na haku małą przyczepkę kempingową - n126. Dzień przed wyjazdem auto było podpięte pod T4 - pokazał się tylko błąd silnika balance od visów, poprawiłem styki i zaczął działać. Temperaturę trzyma okej, skrzynia pracuje też w porządku.
Jakieś pomysły? Wydaję mi się, że może mieć to związek z temperaturą otoczenia - cały czas jechali w upale 38 stopni i więcej Na wyświetlaczu nie zgłaszają się żadne błędy, check się nie świeci. Co to może być? co sprawdzić? moge pomóc tylko via tel
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sie 05, 2012 15:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witam mam prośbę znalazlem twój problem na forum i mam to samo z autem co mieli twoi rodzice i tez jestem za granicą nikt nie odpisal Ci odpowiedzi więc twierdze ze poradziłeś sobie z tym sam i zatem moje pytanie co było przyczyną takiego zachowania samochodu spadek mocy duze obroty duże spalanie a jazda jak na hulajnodze mógłbyś mi odpisać bardzo proszę dodam że jestem w norwegi i jazda po górach jest straszna z takim felerem pozdrawiam serdecznie i czekam na newsy mój mail eljasdruk@gmailcom
u mnie też cewka zapłonowa padła ale chyba na 5 cylindrze wymieniłem kable i świece jest oki to znaczy nie do końca bo spalanie paliwa ogromne pozostało błedy dawkowania na banku 1 i banku 2 ale o tym to w osobnym rozdziale pozdrawiam i dzieki kolego za pomoc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Przez ok 500km wsio było oki, podczas ostatniej setki auto straciło na mocy w niskich partiach obrotów, ociężalej rusza ze świateł i do ok 3tyś obr/min jest mułowaty, powyżej przy mocnym dodaniu gazu jest lepiej. Tato mówi, że czuć jakby nie pracował/pracowały któreś cylindry, czuć to w czasie jazdy. Kiedy motor zaczął gorzej pracować wyraźnie wzrosło zużycie paliwa - o około 1,5-2l wg komputera pokładowego. Problem pojawia się i na benzynie i na gazie, dodam, że ciągną na haku małą przyczepkę kempingową - n126. Dzień przed wyjazdem auto było podpięte pod T4 - pokazał się tylko błąd silnika balance od visów, poprawiłem styki i zaczął działać. Temperaturę trzyma okej, skrzynia pracuje też w porządku.
wymieniona i auto smiga 
