[Kamel]

Witam, od świąt kurzą mi się na półce nowe reflektorki więc postanowiłem mniej więcej ogarnąć jak to będzie wyglądało na samochodzie i znalazłem pewien problem.
Po podłączeniu nie świeciły się żadne diody ani pierścienie. Dopiero po dokładniejszych oględzinach zobaczyłem że kabelki w ogóle nie są podłączone, tak jakby ktoś je rozciął mimo iż lampki dostałem nowe. Teraz pytanie do posiadaczy angel eyesów jest takie, czy wystarczy normalnie dolutować te kabelki ? Mam 2 białe i 2 czarne, a z kostki wystaje tylko 1 czarny i biały, więc czy nic się tam nie spali ?

Druga sprawa, co w tych lampach w ogóle powinno świecić przy włączonych pozycyjnych, mijania i drogowych Bo jak na razie to świeciły mi się tylko główne żarówki.

Trzecia sprawa, http://www.youtube.com/watch?v=Erzd0VSvR1g może ktoś wie jakie żarówki zastosowano tutaj, bo efekt jest genialny

Dorzucam fotke jak wygląda sprawa z tymi kabelkami:

[SPAMU¦]

[hertz25]

nowe lampki tez u siebie montowalem i tez musialem laczyc kable tak jak u ciebie mozesz podlaczyc same ringi albo same diody ktore sa obok albo razem wszystko

[leszczu]

Może coś pomoże.

[Kamel]

Dzięki, właśnie o to mi chodziło Nie wiedziałem czy to w kostke wpiąć czy inaczej. Apropo diod to wiem że 70mcd ale też właśnie nie mogę tego znaleźć dlatego zadałem to pytanie
W sumie temat można zamknąć.