Wysłany: Pią Mar 22, 2013 17:53 [Rover 200] Bicie w prawym kole
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1998
Witam. Tym razem problem tkwi w prawym kole otoz podczas jazdy jest bicie i to spore, dzisiaj zagladalem do tego kola i na 4 szpilki ktore wchodza w felge tylko na 3 mam srube zaciskowa( na jedej szpilce zepsuty gwint). Moje pytania sa nastepujace:
1) Czy bicie w kole moglo sie wziasc z tego powodu ze brakuje jedej sruby?
2) Czy szpilki ktore wchodza w felge da rade jakos odkrecic i wymienic? czy sa one zamocowane fabrycznie na stale?
Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Pią Mar 22, 2013 17:53 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jeżeli masz 3 śruby dokręcone mocno to wg. mnie nie, na twoim miejscu sprawdziłym opone czy nie ma bąbla, albo jedz do wulkanizatora niech zbada czy jest dobra
Ja jak kupiłem swojego roverka to też miałem na 3 szpilkach i nic nie biło. A wymienić się da... Ja kupiłem całą zwrotnicę na szrocie za 30zł i wybiłem z niej szpilkę. Tylko przy wkładaniu trzeba było trochę przyszlifować tego 'grzybka' z tyłu szpilki bo nie chciała wejść.
_________________ Sprzedam dużo gratów do R200 SDi
Przy jakiej prędkości czujesz bicie? Jeżeli czujesz to przy małych prędkościach to sprawdziłbym oponę, tak bywa gdy uszkodzona jest siatka. Spróbuj podnieść auto i kręcąc prawym kołem przyłóż do opony drugą dłoń jak będziesz czuł jakieś uskoki bądź wybrzuszenie to siatka. prawe koło najczęściej łapie dziury więc może felga ma ósemkę. Złe wyważenie odczujesz dopiero przy prędkościach blisko setki więc na to bym nie postawił no chyba że brakuje Ci 80gr ale to by podpadało. Dobrze dokręcone na 3 szpilkach polata i nie odczujesz.
Przy wiekszych predkosciach nie czuc tego bicia. Zaczyna go dopiero czuc gdy dochamowywuje i jade wolno to az autem rzuca na boki. Bylem u wulkanizatora w sobote wywazyl mi jeszcze raz, szpilke nagwintowalem i jezdze juz na 4 srubach. Mysle zalozyc za niedlugo opony letnie i zoabczyc jak na nich bedzie to bicie wygladac
A ja obstawiam krzywą felgę. Miałem podobny problem. Przy małych prędkościach było czuć na równej nawierzchni i przy hamowaniu. Przy wyższych prędkościach bicie znikało.
Tez myślałem że to tarcze i że z przodu a okazało się że z tyłu jest krzywa felga.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum