[blues_23]

Witam... Mam problem z poszarpywaniem na benzynie. Dzieje się to już od dłuższego czasu, ale dopiero teraz mam czas się tym zająć. Od około 2 lat jeżdżę tylko na LPG i wszystko jest OK w pełnym zakresie obrotów, autko ładnie przyspiesza, gaz dobrze wyregulowany. Od około roku na benzynie silnik poszarpuje. Wiem, jak powinno się używać instalacji - od czasu do czasu jeździć na benzynie, ale wiadomo, taniej na LPG. Objawy są takie, że podczas dodawania gazu silnik szarpie, ale tylko w czasie jazdy, zazwyczaj w przedziale 2-3,5 tyś obrotów. Brakuje mu jakby mocy, powyżej 4 tysięcy rozpędza się już w miarę normalnie, choć też lubi szarpnąć od czasu do czasu. Problem występuje na wszystkich biegach, na zimnym i na ciepłym silniku. Odpala normalnie, obroty nie falują. Osobiście myślę, że to coś z pompą paliwa, bo w baku zazwyczaj było mało benzyny, lałem tylko tyle, żeby nie raziła mnie kontrolka od rezerwy, ale też różnie bywało. Może ktoś miał podobne doświadczenia? Na forum czytałem już ze 100 tematów, ale żaden nie pasuje w 100% do mojego przypadku. Liczę na waszą pomoc.

[SPAMU¦]

[leszczu]

Ja również stawiam na pompę paliwa.

[blues_23]

Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa. Czy ECU może się przyzwyczaić do parametrów gazowych (mapy wtrysków LPG) ? Jak zrobić reset ECU? Zdjęcie klemy na godzinę nic nie dało. Czytałem gdzieś na forum, że trzeba odłączyć na 24h, ale raczej też w to wątpię, bo w zimie wyjąłem akumulator na kilka dni i różnicy nie było.

[sobrus]

O ile pamiętam komputer rovera się nie uczy, reaguje bezpośrednio na dane z czujników.
I nie da się go skasować, bo nie ma czego kasować.

Choć jeżeli przełączysz ze źle wyregulowanej instalacji na benzynę to z tego co zauważyłem przez jakiś czas będzie dostosowywał parametry.