Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1998
Drodzy forumowicze. Po kilku dniowym postoju nie byłem w stanie zapalić samochodu. Przy odpalaniu pojawiła się lampka akumulatora. Pomyślałem, ze zapewne padł, gdyż jakiś miesiąc temu po podobnym dłuższym postoju rozładował sie kompletnie (nie byłem w stanie nawet otworzyc go pilotem). Wtedy naładowanie do pełna pomogło i przez miesiąc nie było problemu. Tester pokazywał, że ładowanie jest w normie więc uznałem że jest wszystko ok. Pomyślałem, ze teraz będzie podobnie. Naładowałem akumulator do pełna, podłączyłem i zonk. Przy odpalaniu tylko lekko zacharczał i znowu zapaliła się dioda akumulatora. Co może być przyczyną? Czy akumulator może być padnięty pomimo, ze prostownik pokazuje "full charge"? Czy też jest to kwestia rozrusznika?
SPAMU¦
Wysłany: Pią Cze 07, 2013 08:43 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum